Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 16 kwietnia 2024 14:32:07

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostWysłany: czw, 04 kwietnia 2024 16:13:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11817
Myślę, że dobrze, aby powstał taki wątek, aby mieć dobry temat do wpisów.

Trasa SVRSVUM CORDA:
Załącznik:
Trasa1.jpg

04/04/24 Warszawa Palladium
05/04/24 Lublin Radio Lublin
06/04/24 Puszczykowo Hala Sportowa
12/04/24 Wrocław A2
13/04/24 Kraków Studio
14/04/24 Zabrze Wiatrak

Trasa startuje już dziś... ja, mam nadzieję, będę uczestniczył w tym wydarzeniu jutro w Lublinie.

Czekam na ten koncert już od dawna...


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 04 kwietnia 2024 22:40:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 października 2006 21:16:28
Posty: 852
Skąd: Mam nadzieję, że z Nieba
Energetyczny koncert, widać że się zespołowi chciało grać. Zaczęli od Marana Tha - tutaj publika trochę sztywno, ale od Szema Izrael, Adonai Elohenu ruszyło. Dobrze przyjęty "Ten sam Bóg", "Amen odwagi", "Zwiąż mnie". Zaskoczyło mnie, że zagrali "List do Kościoła".
Sporo ludzi, dobre nagłośnienie. Były dinozaury takie jak ja, a cieszy to, że sporo osób (w tym ja) przyszło z dziećmi :)

_________________
"...Trzeba walczyć, aby Bóg dał zwycięstwo..."
św. Joanna d'Arc


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 06 kwietnia 2024 20:04:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25378
W Warszawie bardzo dobry koncert. Mam pewne zastrzeżenia, ale to za chwilę. Tak jak napisał qastodista (widziałem parę osób z dziećmi, może i Ciebie? :-)) było energetycznie, ja bym nawet publikę pozytywniej podsumował - może i na początku potrzebowali chwili, żeby się rozgrzać, ale moim zdaniem atmosfera na widowni była świetna. Czy "sporo ludzi" to rzecz dyskusyjna: ogólnie może i sporo, ale jak na taki duży klub, to niestety pustkami świeciło trochę. Ale trudno, za to nagłośnienie, jak przystało na Palladium, znakomite, mogłem porządnie posłuchać nowych piosenek, których nigdy nie słyszałem - płytę nabyłem dopiero po koncercie i właśnie zabieram się za jej rozpakowanie.
Zespół wcale nie brzmiał, jakby od dawna nie grał (w końcu pierwszy taki koncert od lat chyba, nie?), świetnie zgrani i przystąpili do rzeczy ze znaczną energią, to prawda. Tylko przy bisach tej energii zabrakło i z tych zastrzeżeń, to głównie sakramentalne: za krótko! Główna część poniżej półtorej godziny, a potem te bisy to kazali wyżebrywać i doprawdy chyba pierwszy raz w życiu miałem ochotę powiedzieć Marleyowi, żeby wypierdalał (bo zakończywszy koncert od razu puścili Redemption Song z głośników, jakby chcieli dać znać, że to już nieodwołalny koniec - jednak publiczności udało się dwa razy przekrzyczeć Marleya i bisy wydębiliśmy ;-)). Niestety jak dla mnie bisy nie były tak fajne, jak może dla niektórych, bo ja nie lubię Magnificatu - chyba obiektywnie dobrze zabrzmiał, na pewno podobał mi się bardziej, niż na płycie - a na koniec zagrali drugi raz Zwiąż mnie, co nie należy do moich ulubionych rozwiązań repertuarowych.

Tylko że teraz - słysząc wieści o Budzym w szpitalu :-( - zupełnie inaczej to widzę, niż w tamten wieczór. Budzy na koncercie dał z siebie dużo, ale bisów najwyraźniej już nie mógł i nie chciał, to było widać po minie, ale dopiero teraz to rozumiem.

Smoku, a jak Lublin? I co z dzisiejszym Puszczykowem?

Jeszcze dodam odnośnie repertuaru, że było bardzo przekrojowo: dużo nowego, ale i dużo starego. Trochę więcej 888 bym z chęcią posłuchał, a i poskakał. Nie miałem siły na pogo, więc dawkowałem i szedłem w młyn tylko w przypadku utworów, które w pełni to usprawiedliwiały - niestety było to tylko dwa razy: na Shema Izrael Adonai Elohenu (wówczas okazało się, że muszę uważać, by mnie aby nie wynieśli z tego poga) i na tytułowym 888. Liczyłem na trzeci raz, ale jakoś wszystkie dalsze utwory mnie nie nastrajały. Tym niemniej trochę pośpiewałem, trochę pokrzyczałem, sporo się pokiwałem i podskakiwałem.
Dobry wieczór, tylko martwię się, co dalej.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 06 kwietnia 2024 20:42:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Crazy pisze:
I co z dzisiejszym Puszczykowem?
Grają, Meriadok przesyła zdjęcia. Tomka na nich nie widać.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 06 kwietnia 2024 23:39:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11817
Crazy pisze:
a jak Lublin?


Dawno nic nie pisałem, co przekraczałoby kilka linijek tekstu na tym forum, ale myślę, że okazja jest bardzo wyjątkowa i postaram się skleić kilka moich przemyśleń...

Trasa zespołu 2TM2,3 - to właściwie wydarzenie na skalę tych, co się wydarzają raz na kilkanaście lat... bo chyba po 2010 nie było już tras tego zespołu, a bardziej pojedyncze występy. Tak sobie dziś myślę: powinienem brać urlop - i jechać za zespołem na całą trasę, bo nie wiem kiedy i czy takie coś się wydarzy...
...w drodze na koncert gruchnęła wiadomość z facebooka, że Budzy w szpitalu w Garwolinie, ale że pomimo tego - grają... do tego po drodze muszę kręcić się po Lublinie, bo ATM nagrywa jakiś film i zamknęli główną ulicę... trudno... Po drodze na koncert - mega zaskoczenie: spotykam Ostrą z Karolem! Ooo! Na miejscu przed Radio Lublin - całkiem spora kolejka, spotykam Litzę, jest Dobrochna, Ela Malejonek, ekipa techniczna i Radza (od którego dostaję najnowszą płytę jego zespołu - Trajzega) z synem. W środku kilka znajomych twarzy, praktycznie nikt więcej z UT, kilkoro przyjaciół z Luxforum - choć jak wspominam dawne czasy, to... mało nas). Ilość publiki dopisuje, twarde dane na 20 minut przed koncertem wspominają o 250 sprzedanych biletach (może było więcej?) - to chyba mimo wszystko dobry wynik... W środku trochę rozmów, średnia wieku 35-45, trochę ludzi przybyło z dzieciakami... Na ten dzień przyodziałem nowe glany, więc po zamknięciu drzwi ruszyłem bliżej sceny...
...nie wiem, który to może być mój koncert 2tm2,3... kiedyś może jakoś policzę...50? 60? Czy może mnie jeszcze coś poruszyć? Czy mogę doświadczyć i przeżyć coś niezwykłego... wiem, nie mogę być obiektywny... delikatnie rzecz ujmując: lubię ten zespół... ale... Zaczęli od Marana Tha... no i jednak brzmienie tej sali + ta prawda którą słyszę w głosie Litzy - wciąż dają mi to niezwykłe uczucie, gdzie okolice policzków na przemian pulsują ciepłem i zimnem - powodując przeszywające ciarki... wybrzmiały jeszcze kolejno Effatha i Shema Izrael... Przyszedł czas na kawałek z nowej płyty, który jest jednym z moich ulubionych - czyli "Zwiąż mnie"... tutaj znowu podobne odczucia jak przy utworze otwierającym koncert... to jest po prostu dla mnie killer koncertowy. Później kolejny mój faworyt z płyty -> Kocham Cię... tu niestety jeszcze czekam na najlepsze wykonanie tego kawałka, myślę, że z czasem "siądzie". Później Shalom, Woda i Krew (który to utwór wyjątkowo rozgrzał - mam wrażenie, dosyć statyczną tego dnia - publikę)... Bardzo podobało mi się "Jesteś wierny", a wykonanie Psalmu 150 - w tej słabości zespołu pozbawionego Budzego - i tej przewrotności sytuacji - aby mimo wszystko to wyśpiewać - wypadło bardzo niesamowicie. Jasne, że z Budzym byłoby pewnie jeszcze lepiej... ale nawet mimo to - zakończenie w którym śpiewa już sama publika było tak piękną modlitwą, że miałem znowu poczucie uczestnictwa w koncercie-liturgii, czymś co się wydarza dzisiaj - i czegoś podobnego już nigdy nie będzie... Zespół ma ewidentnie Ducha Paschy 2024, gdzie to właśnie moc w słabości się doskonali. Na bisy było "W obliczu aniołów/Exodus" i Psalm 125 (z rep. grupy Izrael")... Ten koncert to niesamowite spotkanie, mam nadzieję - że dojdzie do drugiej części tej mini trasy, że organizatorzy koncertów jednak zaryzykują i tych koncertów przybędzie... np. w lato? Oby!

ps. mam setlistę - wrzucę za jakiś czas...

Videło z koncertu:
phpBB [video]

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 13 kwietnia 2024 09:19:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 16:47:56
Posty: 11817
A tymczasem w Puszczykowie było tak:
phpBB [video]

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 14 kwietnia 2024 09:08:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 01 października 2007 22:19:21
Posty: 7627
Skąd: Kraków
Wczoraj w Studiu w Krakowie było wspaniale, choć koncert poszedł "górą" i za bardzo nie dało się słyszeć wyraźnie na przykład wokali, tylko gitary i talerze perkusji, choć potem trochę to poprawiono. Ale ogółem koncert zapamiętam jako bardzo udany, świetna więź muzyków z obecnymi pod sceną. Bardzo mocna moc! ;)

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 14 kwietnia 2024 11:21:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
Może to kwestia miejsca - spędziłem koncert naprzeciwko sceny, bliżej lub dalej, i dźwięk był w porządku, właściwie wszystko na swoim miejscu. I wokale w sam raz nagłośnione i zwłaszcza pod sceną bardzo czytelne.

Poza tym zgoda: świetny koncert i znakomita relacja z publicznością. 2Tm2,3 pięknie i poruszająco realizujące swój potencjał. Cieszę się, że dotarłem :D .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 15 kwietnia 2024 12:47:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:14:16
Posty: 6965
W Zabrzu również znakomity koncert! Klub pełny, przekrój wiekowy fantastyczny, energia wzajemna zaraźliwa.
Jak na ostatni punkt trasy koncertowej, można tylko gratulować i dziękować z wiwatami :D


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group