Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 22:16:22

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1257 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 84  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 24 stycznia 2005 13:33:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 18:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
elsea pisze:
że widzisz Pl. Defilad raczej jako zabudowane miejsce i że w ogóle chciałbyś w Wawie dużo "wysokościowców"

Przyznaję się, to ja coś takiego napisałem. Budyń jest niewinny. Przy czym to nawet nie muszą być wysokościowce... choć parę w kółeczko wokół pałacu by się przydało. Na większym promieniu mogłyby być i budynki wysokości tych po drugiej stronie Al. Jerozolimskich. No i nie muszą to być biura, niech będą jakieś sklepy, kina i inne "atrakcje". Najważniejsze dla mnie jest to, żeby zabudować ten wielki pusty plac w samym centrum.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 24 stycznia 2005 15:51:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:10:43
Posty: 3722
:) - o, przepraszam zatem, że pomyliłam!
Ale koncepcja całkowicie różna... I kto ma rację w takiej sytuacji...? ;-))))

(ten, kto ma pieniądze)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 24 stycznia 2005 22:06:09 
(-)


Ostatnio zmieniony ndz, 10 sierpnia 2008 11:11:05 przez Y, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 25 stycznia 2005 21:23:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
przyznam, że pod względem wyprowadzania psa nasz Natolin jest naprawdę świetny; co prawda ostatnio łazi tu jakis Strażnik Miejski i ględzi, żeby na smyczy, ale idzie się z nim ugadać ;-)

Natolin ma pewne zalety... jest na nim bardzo zielono przede wszystkim. Kabaty faktycznie fu :x Beton na betonie a trawniki jak są, to opłotkowane...

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 25 stycznia 2005 22:51:22 
Dziś w radiu słyszałem astępce Kaczyńskiego (oczywiscie nie z Wawy ;)
co opowiadał jaka to Wawa jest i głosił zdania typu 'W sumie Warszawa jest w porządku, ale mogłaby być jeszcze bardziej. Jest bardzo dużo imprez kulturalnych w Śródmieściu, ale dobrze by było gdyby było jeszcze wiecej'. Kurcze największy polityczny bełkot miesiaca jaki słyszałem. Wstawiłoby się jakiekolwiek inne miasto zamiast tego i też by pasowało. Chłopak sie naprawdę starał żeby nic nie powiedzieć.
ehh :lol:


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 26 stycznia 2005 00:16:44 
(-)


Ostatnio zmieniony ndz, 10 sierpnia 2008 11:27:03 przez Y, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 12 lutego 2005 11:27:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 20:54:20
Posty: 6846
Zacznę od tego, że bardzo lubię duże miasta i zaletą życia w nich są dla mnie nawet te rzeczy, które dla innych są wadą, np. szybkie tempo albo anonimowość. Nie wspominając o wielu innych (bardziej) oczywistych zaletach - mam wrażenie, że dla niektórych warszawiaków tak oczywistych, że aż niedocenianych.

Bardzo też lubię Warszawę, w której żyję od 8 lat, kiedy to przyjechałam tutaj na studia. I studia to już pierwszy ogromny plus. Naukowy i towarzyski. Poznałam bardzo wielu warszawiaków, których lubię niezmiernie (i niezmiennie) lubię, wliczając w to kilku wykładowców, którzy stali się prawdziwymi Mistrzami moimi (czego konsekwencją było pozostanie na studiach jeszcze wyższych ;-) ).

Z ust warszawiaków dość często słyszę słowa niepochlebne o tym mieście (choć chyba nigdy tak ostre, jak niektóre tutaj ...) i deklaracje o chęci wyprowadzenia się (celem najczęściej Gdańsk i Kraków - chociaż nikt jeszcze gróźb nie spełnił...). Być może to dlatego, że wiele osób chce w którymś momencie życia wynieść się z miejsca, w którym spędzili dzieciństwo. Ja już to mam za sobą ;-).

Ulubione moje miejsca - Ochota (Park Szczęśliwicki, okolice Pl. Narutowicza), Muranów, Nowe Miasto, Pl. Trzech Krzyży, Mariensztat i przyległe Powiśle. A propos topografii - na pierwszym roku studiów przeczytałam "Złego" Tyrmanda raz jeszcze, tym razem już ze świadomością gdzie Inflancka, a gdzie Pl. Trzech Krzyży jest, przez co bardziej plastycznie i emocjonująco mi się to czytało...

Warszawa jest mi droga nie dlatego jednak, że szczególnie piękna, ale dlatego, że coraz bardziej MOJA jest. I bardzo ją lubię za wszystko dobre, które mnie tu spotkało i za dobrych ludzi, których ja tu spotkałam.

Koniec, bo się zaczynam wzruszać ;-)

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 27 lutego 2005 16:45:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
a dzisiaj o świcie takie pozytywne warszawskie doświadczenie ... o dziwo, bo w centrum bałaganu teoretycznie

wychodzimy sobie o szóstej rano z czeluści dworca centralnego - jedno z moich ulubionych miejsc w Warszawie swoją drogą, bo jego "zapach" nieodmiennie kojarzy mi się z miłymi chwilami, wyjazdami... - i wychodzimy oto schodami wprost na dwór, i góruje nad nami Pałac Kultury.
Na tle czystoniebieskiego nieba, perspektywa taka trochę boczna, jak to spod dworca.
Hej, nawet fajnie to wyglądało! Dopóki nie przypomniałem sobie, żeby się obrócić i nie zobaczyłem tych tragicznych wieżowców i innych kosmicznych badziewi, to pomyślałem sobie, że dawno mi się centrum Warszawy tak nie spodobało.
Myślę, że kluczowe znaczenie miało tu co prawda owo niebieskie niebo. Ostatni raz widziałem je sporo dni temu, też w Warszawie, bo podczas całego naszego wyjazdu permanentnie padał śnieg. Niebieskie niebo, czysty w miarę śnieg, przejrzyste mroźne powietrze i górująca "granitowa" bryła Pałacu - całkiem fajne wrażenie.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 27 lutego 2005 17:39:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 18:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
O, a ja właśnie zawsze z centralnego wychodzę przy Marks&Spencer, żeby tego wielkiego "granitowego" gówna nie widzieć. A czasem obejrzę się za siebie, żeby zerknąć na "te tragiczne wieżowce i inne kosmiczne badziewie" i od razu jest mi trochę lepiej :-)

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 27 lutego 2005 22:01:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
warszawa da się lubić
tutaj serce można zgubić...

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 28 lutego 2005 00:05:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 20:54:20
Posty: 6846
o tak...!

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 28 lutego 2005 00:09:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...ooooooo taaaaaaaaaak!!!!!!

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 28 lutego 2005 01:46:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:53:47
Posty: 4080
Skąd: Chełm (k. Mistycznego Miasta Lublina) - Warszawa (Stacja Ursynów)
"... miłość w Warszawieeeeeeee"

_________________
kocham cię
kocham cię
śmierć w Wenecji
miłość w Warszawie

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 28 lutego 2005 15:43:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 18:26:27
Posty: 2896
Skąd: Buckland
Może to zabrzmi dziwnie ale zacząłem szanować Warszawę dopiero po zeszłorocznej rocznicy Powstania 44, jak i książce Daviesa pod tym tytułem.

Wcześniej wiele mi w tym mieście nie pasowało (także na skutek oczywiście wrodzonego antagonizmu poznańsko-warszawskiego).

Tak sobie myślę,że dopiero pierwsze, z prawdziwego zdarzenia uhonorowanie Powstańców jakie miało miejsce na obchodach 60 rocznicy Powstania, dopiero pozwoliło temu miastu w sensie duchowym odżyć. Wcześniej na grobach, w oderwaniu od pamięci, próbowano budować miasto, a to, jak wie każdy fan horrorów, nigdy nie daje dobrych efektów.

Nie było pokoju w tym mieście stąd zamiast dumnej i niezłomnej Warszawy królowały demony wrednej i żarłocznej warszafka.

Mam nadzieję,że to się raz na zawsze zmieniło i nie powróci.

_________________
" (...)Czy pan myśli,że nasze żydowskie pisma są tylko dla jakiegoś widzimisię pisane spółgłoskami?Każdy wyszukuje sobie skryte samogłoski, które zawierają dla niego jedynego określoną myśl, żywe słowo nie powinno zamieniać się w martwy dogmat."


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 01 marca 2005 16:48:39 
warszawfka jest niewarszawska,
tak jak i my tutaj.
Chyba nikt nei ma korzeni przedpowstaniowych, a co najwyżej pałacowe ;)
Ale i tak się plsy znajdują ;)


offtop:
A ja urodziłem się 30 lat po powstaniu
i nie widze tu pokoju


Na górę
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1257 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 84  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group