Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 19 marca 2024 03:01:19

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: śr, 12 listopada 2008 13:28:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 11:17:46
Posty: 4935
Skąd: Biadacz
Każdy chyba odbywał podróże palcem po mapie... Czytanie serii Szklarskiego przygodach Tomka skłoniło mnie do namiętnego przeglądania wielkiego ciężkiego Atlasu Świata (takiego z roku 1960 który był w prawie w każdym polskim domu) i czytania 13-tomowej encyklopedii PWN... miałem też fazę na czytanie książek podróżniczych - tych wydawanych w serii "Dookoła świata"... no i w końcu jak już zainteresowałem się górami wkręciłem się w literaturę górską... Pewne jest już to, ze wspinał się już (w sensie wspinaczki alpejskiej) nie będę i myślę, że niewielu z czytających te słowa będzie to dane... ale jest szansa przeżyć największe triumfy i tragedie i zobaczyć je oczami ich głównych bohaterów siedząc w kapciach w fotelu... jest okazja poznać Historię Alpinizmu i Himalaizmu... okazja poczytać opowiadania o życiu i pasji ludzi którzy tą historię tworzyli... Potem np. będąc w Alpach nie będą nas dziwiły nazwy schronisk, dróg czy miejsc... będą się kojarzyły z żywymi ludźmi... miałem juz okazję zobaczyć najsłynniejsze ściany Alp, to nie łudzę się, że będzie mi dane zobaczyć ściany Himalajów czy Karakorum... o tym moge już sobie tylko poczytać i czytam od wielu lat... teraz jest ten luksus, że każdą ścianę i każdą drogę można zobaczyć na kolorowej fotce w necie... kiedyś musiały starczyć pożółkłe czarnobiałe zdjęcia z książki, a częściej wyobraźnia... czytanie zwłaszcza książek o wyczynach Himalaistów jest bardzo przyjemne z jeszcze z jednej przyczyny - w książkach tych Polacy pojawiają się często i to w rolach pierwszoplanowych.. bo Polacy mieli swój duży wkład w historię alpinizmu i himalaizmu... bardzo fajne jest to, że można o nich poczytać z drugiej ręki - u innych autorów alpinistów i skonfrontować ich legendę z tego co wiemy od nich samych i ich przyjaciół...
literatura górska nie jest tylko o górach... jest o ludziach, filozofii życia, miłości przyjaźni i śmierci.... chyba to samo można napisać o książkach podróżniczych, czy żeglarskich...

Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł na taki wątek... opinie na temat książek górskich i podróżniczych pojawiają się na tym forum regularnie, a skoro zakątek podróżniczy jest tak istotnym elementem Najdalszej wyspy to zasługuje na temat o literaturze pięknej (skoro jest nawet temat o przewodnikach)...
Mam nadzieję, że temat ten okaże się pomocny i skłoni kogoś do sięgnięcia po książki w nim opisane... Chciałbym, żeby w tym temacie było coś więcej niż lista książek z autorami i tytułami więc błagam o ty, żeby nie dopisywać pozycji do listy, ale coś o polecanych książkach pisać ... Niestety nie pamiętam dobrze wszystkich książek które przeczytałem (części nie pamiętam w ogóle) ale pamiętam które zrobiły największe wrażenie i o nich będę chciał napisać chociaż po kilka słów...

Zacznę od paru klasyków i książek które ostatnio przeczytałem...

Jim Curran, K2. Triumf i tragedia *****
Książka o jednym z najtragiczniejszych sezonów w historii alpinizmu światowego. Lato 1986 r. Pod K2 pochłonęło 13 istnień ludzkich.... wśród ofiar byli wybitni himalaiści... w tym Polacy - Tadeusz Piotrowski (zginął w zejściu po poprowadzeniu z Kukuczką nowej drogi), Wojciech Wróż i Dobrosława "Mrówka" Miodowicz-Wolf.... Pojawia się tam też Wanda Rutkiewicz która zdobywa szczyt jako pierwsza kobieta... Autor (dziennikarz) był naocznyn świadkiem tych wydarzeń, a jednocześnie uczestnikiem brytyjskiej wyprawy działającej wtedy pod K2...

A. Czerwińska, Groza wokół K2 *****
To książka opisująca tragiczne wydarzenia z roku 1986 pod K2 z perspektywy polskiej wyprawy działającej wtedy pod na K2... Czerwińska uczestniczyła w tych tragicznych wydarzeniach i napisała o tym książkę... Moim zdaniem najlepsza książka tej autorki... zdobyła się ona na w miarę obiektywny opis wszystkich wydarzeń, ale nie jest to oczywiście relacja reporterska, tylko uczestnika... Wydarzenia na K2 możemy zobaczyć z innej perspektywy niż Jim Curran - z grani, a nie z obozu...

John Krakaurer - Wszystko za Everest (into the thin air) *****

Dziesięć lat po tragicznym sezonie pod K2 technika poszła do przodu... Na najwyższy szczyt ziemi Mount Everest z powodzeniem organizowano komercyjne wyprawy dające niemal gwarancję zdobycia szczytu... wystarczyło mieć kasę i chęci... zawodowi przewodnicy i wynajęci szerpowie wprowadzali na szczyt bogatych śmiałków... aż do sezonu 1996 w którym okazało się, że Everest nie jest aż tak jak łatwym technicznie szczytem jak się potocznie uważa... w rejonie szczytu działały wtedy dwie komercyjne wyprawy... w trakcie ataku szczytowego doszło do załamania pogody... do bazy nie wróciła nigdy połowa ich uczestników... Krakauer (który był uczestnikiem jednej z wypraw) stara się dociec co było przyczyną tak tragicznego bilansu... Stawia bardzo mocne oskarżenia pod adresem jednego z przewodników - Anatolija Burkiejewa

Anatolij Burkiejew, Weston G. DeWalt- Wspinaczka *****
Odpowiedź na zarzuty Krakaurea i relacja o wydarzeniach z Everestu z 1996 z innej perspektywy... Moim zdaniem ta książka pokazuje, że łatwo ciskać oskarżenia, a prawda nie jest tak łatwa do ustalenia jak chciałby Krakauer, który Burkiejewa oskarżył, osądził i skazał... rzeczy które nie pasowały do jego tezy pominął milczeniem... o tych rzeczach można przeczytać w tej książce.

Walter Bonatti - Moje Góry *****
Autor książki to żywa legenda wspinaczki górskiej... Ma na koncie szereg pierwszych przejść klasycznych dziś dróg alpejskich: Grandes Jorasses, Grand Capucin, Petit Dru, pierwsze zimowe przejście północnej ściany Matterhornu, odegrał on kluczową rolę w zdobyciu przez włoską wyprawę w roku 1954 K2, choć sam na szczycie nie stanął... jednym z najmocniejszych fragmentów jest opis próby zdobycia filaru Freney która zakończyła się 7-dniowym biwakiem i tragedią - śmiercią 3 z sześciu alpinistów (o tym wydarzeniu wspomina Jan Długosz w opowiadaniu "Świecznik Filaru Freney" w Kominie Pokutników)... o tym wszystkim można przeczytać w relacji z pierwszej ręki...

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 12 listopada 2008 18:45:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
KoT pisze:
Jim Curran, K2. Triumf i tragedia
(tu się, myślę, Crazy wypowie)

KoT pisze:
Walter Bonatti - Moje Góry

Te dwie czytałem. Co do Czerwińskiej: czy to nie było w serii Sensacje XX wieku czy jakiejś podobnej? Jeśli tak to też znam.

Mam wrażenie, że kolegę interesuje przede wszystkim dramat w górach :wink: - te dwa pierwsze miejsca oraz wskazanie na rodział Bonattiego o Freney. Ja akurat wolę inną tematykę, dlatego z "Moich gór" (tu zgodzę się, że to jedna z lepszych książek górskich) wskażę fragment o Petit Dru (zwłaszcza robienie Tarzana w ścianie z liną zamiast liany), którego samotne przejście było dla Waltera, o ile sobie dobrze przypominam, świadomie podjętą terapią - przełamaniem dołka w który wpadł po nacy spędzonej powyżej 7 tys. na K2 (tu najlepiej zapamiętałem cukierek, który nie chciał się rozpuścić w ustach :wink: ). To mi się bardzo podobało.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 12 listopada 2008 22:18:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
O, wiele razy wracałem do niesamowitego zapisu autostopowej podróży dookoła świata którą odbyli Kinga i Chopin - książka nazywa się "Prowadził nas los". Jest to pozycja pozbawiona klasycznego dla tego typu hobby gwiazdorstwa i przechwalanek, sama treść bardziej skupia się na stanie ducha, przemyśleń z podróży autorów niż na egzaltacji egzotycznymi miejscami. Spora inspiracja, *****.
Tylko historia Kingi zakończyła się tragicznie :( ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 12 listopada 2008 23:02:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
antiwitek pisze:
tu się, myślę, Crazy wypowie

też tak myślę, i nie tylko tu!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 13 listopada 2008 07:30:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 11:17:46
Posty: 4935
Skąd: Biadacz
antiwitek pisze:
Mam wrażenie, że kolegę interesuje przede wszystkim dramat w górach Wink

to nie tak...
książki o tragediach górskich są "głośne" i "medialne"... poza tym akurat te od których zacząłem zawierają nie tylko opisy wypadków ale także analizę ich przyczyn, próbę refleksji nad tym co się stało i dlaczego... no i w tym przypadku piszą je ludzie którzy w wydarzeniach uczestniczyli i w wypadkach tracili bliskich... to jest ciekawe...

Bonatti jest inny i nie wpisuje się w ogóle w tragedie w tym sensie, że on żyje do dziś... człowiek-legenda... widziałem jego zdjęcie sprzed paru lat w Rif. Elizabeta w Alpach - starszy pan z brodą... jego książka zawiera bardzo dużo "filozofii gór", "filozofii i "etosu" wspinaczki rozważania dlaczego się wspinać ale też jak się wspinać...

zresztą pisałem o tym we "wstępniaku" książki o górach są zazwyczaj o człowieku....

jest taka książka "Wołanie w górach" się chyba nazywa zawiera wyłącznie opisy wypadków tatrzańskich takie reporterskie, bezrefleksyjne... nieco jak kronika TOPR... zdecydowanie nie polecam...

antiwitek pisze:
Co do Czerwińskiej: czy to nie było w serii Sensacje XX wieku czy jakiejś podobnej?

ja mam wyblakłą pomiętą z Allegro, ale raczej nie z żadnej serii... co do tej książki to polecam bardzo, bo inne pozycje tej autorki (skądinąd znakomitej himalaistki) były dla mnie zupełnie niestrawne (czego to ja nie zrobiłam, gdzie nie byłam i jaka nie jestem dobra)...

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 13 listopada 2008 08:55:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24295
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Ja jestem zdecydowanym fanem książek fabularnych. Stąd w tym wątku mógłbym głównie pisać o Tomku Wilmowskim. :wink:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 13 listopada 2008 09:11:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
to zapraszam do mojego wątku pt. kto czyta ten sobie wyobraża na dole strony :wink:

na studiach miałam okres książek górskch i przeczytałam chyba wszystko, co wtedy było po polsku wydane. równeż to, co wymienił kot. w pamięci pozostało mi kilka. wkrótcę się tu wpiszę solidniej.

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 13 listopada 2008 13:55:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 11:17:46
Posty: 4935
Skąd: Biadacz
no to teraz o książce którą przeczytałem niedawno... wcześniej wydawała mi się nieciekawa, ale okazało się, że się myliłem...

John Krakauer - Wszystko za życie ****
Książka niedawno przypomniana ekranizacją pod oryginalnym tytułem "Into the wild" ze znakomitą muzyką Eddie Vedder’a... świetnie się ją czytało, bo Krakauer ma świetne pióro (co było jasne po przeczytaniu Wszystko za Everest)... Książeczka krótka i tak naprawdę nie tylko o McCandless'ie, ale też o samym autorze i innych wagabundach... próba dotarcia do motywacji chłopaka który rzucił wszystko (karierę, pieniądze), żeby zostać trampem i podróżować po USA... Umarł z wycieńczenia na Alasce podczas swojej wielkiej wyprawy... Krakaurer próbuje dociec kim był ten chłopak, co nim powodowało... Mnie irytuje jest to że autor jest mocno zaangażowany po stronie chłopaka... O ile we „Wszystko za Everest” łatwo ferował wyroki i znajdował winnych, to tutaj jest zaskakująco wyrozumały dla swojego bohatera... ale trzeba mu oddać, że też pokazuje głosy krytyczne na jego temat... ale cała historia nie byłaby moim zdaniem ciekawa gdyby nie to jak Krakauer ją opowiedział... dość napisać, że dla mnie najbardziej emocjonującym fragmentem książki jest opis wejścia na Devils Thumb którego dokonał właśnie Krakauer... ale ogólnie rzecz biorąc podejmuje ciekawy temat odrzucenia społeczeństwa, cywilizacji i prób życia bardziej lub mniej w zgodzie z naturą.

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 13 listopada 2008 15:55:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 02 listopada 2006 20:00:47
Posty: 1234
Skąd: Edinburgh
Peregrin Took pisze:
Ja jestem zdecydowanym fanem książek fabularnych. Stąd w tym wątku mógłbym głównie pisać o Tomku Wilmowskim.

Ja tak samo :D Podobnie jak KoT, po przeczytaniu każdej części, szedł w ruch atlas, w którym cały czas są ślady moich "wędrówek"...
Ale poszperam jeszcze po spisach książek, bo chyba coś odpowiedniego do tego wątku czytałam...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 29 grudnia 2008 08:54:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 11:17:46
Posty: 4935
Skąd: Biadacz
Jacek Pałkiewicz - Syberia ***+
oj duże rozczarowanie... książka pięknie wydana w serii Cejrowskiego Biblioteka "Poznaj Świat"... piękne zdjęcia tą pozycję jakoś tam ratują... rzecz o wyprawie na biegun zimna - podróży po Syberii... ale niestety mimo tego kim jest Pałkiewicz i co osiągnął (odkrycie źródeł Amazonki na przykład), mimo klasy tego gościa jako podróżnika bardzo słabo się to czyta... w mało tekstu, drewniany język... do znudzenia przypominanie na każdym kroku jaka to śmiertelnie niebezpieczna wyprawa i jacy dzielni i wspaniali ludzie biorą w niej udział, jaki to ciężar na barkach wodza itp. itd. bardzo to wszystko nadęte i niestrawne... literacko niestety bardzo słabo... da się przeczytać, nawet ciekawe, ale trzecia liga książek podróżniczych...

Peregrin Took pisze:
Ja jestem zdecydowanym fanem książek fabularnych.

no ale cholera jako gość który tyle co Ty chodzi po górach nie sięgnął po literaturę górską to się nie mogę nadziwić... dobre książki z tego nurtu są jak najbardziej fabularne...

nawiasem mówiąc to nie spodziewałem się, że ten temat będzie taki kissowy...

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 29 grudnia 2008 10:52:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
a copś innego pałkiewicza czytałeś? bo ja nie i wciąż zastanawiam się nad zakupem, ale skoro słabo pisze, to nie ma co.

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 30 grudnia 2008 12:46:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 11:17:46
Posty: 4935
Skąd: Biadacz
nie czytałem nic innego Pałkiewicza, ale po tej lekturze nie chce mi się sięgać po inne jego dzieła... nie wiem... ta książka jest stara i możliwe, że tłumaczona z włoskiego... może w tym sęk... ale tak czy owak odepchnęła mnie od tego autora... pożyczyć coś i przeczytać - owszem, ale kupować nie mam ochoty... zwłaszcza, że sporo ciekawych rzeczy na półce czeka w kolejce...

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 07 stycznia 2009 17:30:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 06 września 2007 13:57:13
Posty: 1878
Skąd: Warszawa
Kiepska ze mnie podróżniczka, górskich książek nie czytałam wcale, z podróżniczych największe wrażenie zrobiła na mnie "Wyprawa Kon-Tiki" Thora Heyerdahla, po 20 latach ciągle pamiętam scenę leczenia chłopca. Muszę sobie koniecznie kupić i przeczytać na nowo.

_________________
http://nemesister.tv


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 07 stycznia 2009 17:39:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24295
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
nemesister pisze:
Kon-Tiki
O, widziałem to. :faja:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 07 stycznia 2009 19:11:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 06 września 2007 13:57:13
Posty: 1878
Skąd: Warszawa
a ja kupiłam. co w tym kontekście oznacza emotikon :faja: ?

_________________
http://nemesister.tv


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group