Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 16 kwietnia 2024 15:52:39

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1556 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 104  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 04 września 2005 21:13:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..super temat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dawniej bardzo duzo jeżdzilem pociągami ,lubię ten rodzaj podróżowania, lubię też stacje,stacyjki i dworce kolejowe...to sa dla mnie czarodziejskie miejsca.....a trasy ?
Puławy -Lublin (przez Nałęczów )oczywiście
Puławy -Warszawa
Sandomierz - Warszawa( poczatek trasy)

arasek pisze:
O degrengoladzie polskich kolei i o tym że większość likwidowanch linii spokojnie mogłoby na siebie zarobić, nie bedę pisał dziś. Nie chcę się wkurzać przy niedzieli
...oooooooooo ja też nie !!!!!!!

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 04 września 2005 21:17:17 
A! Jeszcze bardzo polubiłem trasę SKM Sopot - Gdańsk Wrzeszcz hehehe ;-)



A dziś wracałem z Krakowa (i z Tatr!!!!! w których spędziłem kilkanaście intensywnych godzin) pociągiem i całą drogę słuchałem "Wouldn't You Miss Me?" Dobra podróż!


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 04 września 2005 22:16:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 21:54:20
Posty: 6846
Jazdę pociągami kochałam niezwykle dzieckiem będąc i - jak już pisałam - sentyment pozostał. Choć poczucie MAGII takiej podróży już nie takie samo...Bardziej zawsze chodziło o pociąg jako taki - jego atmosferę klekocząco - samotno - od-wszystkiego-oddaloną, niż o konkretne trasy lub konkretne na tych trasach miejsca. Potrafiłam się zapatrzeć w jakikolwiek LAS, na przykład. W cokolwiek za oknem. W horyzont. Niebieskie dalekie drzewa. Dymy. Mgły. Miasta - wieczorne szare i nocne świetliste. Kolory groźno-zimowe albo przewspaniale jesienne. I okno otworzyć! I gapić się na zakrętach na lokomotywę!

Tak więc - po pierwsze - chodzi o ATMOSFERĘ podróży pociągowej.
A po drugie - o pociąg jako taki. Jako MASZYNĘ. Przedziały. Korytarze. Przejścia między wagonami. Stąd też - do tej pory - bardzo lubię wszelkie muzea kolejnictwa. Jak również książkę "Demon ruchu" Grabińskiego, 5 lat temu sprezentowaną mi przez Piotrka :)

Natomiast jeśli o TRASY chodzi. Najbardziej lubię chyba te najlepiej i najdłużej mi znane. Sentymentalnie! Lubię hipnotyzującą płaskość Mazowsza. I pagóry, gdy ruszyć na południe. I przejazd (krótki, ale jakże piękny) przez Bagna Biebrzańskie, gdy na północny-wschód. I wjazd do Gdańska - Malbork i Żuławy - po wielkim moście! No i Trójmiejską SKM ("Sopot Kamienny Potok" - najładniejsza nazwa :) )

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 04 września 2005 22:23:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 17:16:54
Posty: 1329
Skąd: Kraków
bardzo mi smutno też z powodu nowych torów, na których pociagi już nie hałasują.. jakoś tak głupio jechać pociągiem, i nie słyszeć go :(


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 05 września 2005 07:45:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17252
Skąd: Poznań
Pociąg jako MASZYNA. Tak, Moniko! Tak, to też!!! :-)
A skoro o nazwach stacji piszecie (Sopot Kamienny Potok, faktycznie ładne bardzo) to jeszcze kilka, które mi się podoba:

Kielce Białogon
Rzeszów Staroniwa
Gdańsk Zaspa Towarowa
Bytom Karb
Kraków Borek Fałęcki
Warszawa Salomea
Łódź Niciarniana
Piła Kalina (aż się zapiła, hehe)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 05 września 2005 11:33:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
Ciągnąc wątek stacyjny, stacją która zrobiła na mnie dotychczas największe wrażenie jest... Łódź Chojny. Dotarłem tam podczas mej pierwszej wizyty w mieście Łodzi zachęcony informacją uzyskaną z Hafasa, że tam zatrzymuje się pociąg pośpieszny z Jeleniej Góry, który dowiezie mnie do Warszawy. Czasu było dużo, więc poszedłem tam piechotą z centrum. Gdy doszedłem na miejsce, oczom mym ukazał się pozarastany peron i stojący po środku budynek, w którego oknach znajdowały się resztki szyb. Duże drewniane drzwi spoczywały kilka metrów od futryny. Całości dopełniałby obraz dyżurnego ruchu wiszącego na belce konstrukcyjnej, ale niestety tego nie dane mi było doświadczyć. Żadnego żywego człowieka również nie było. Wbrew moim poważnym obawom, pociąg pośpieszny relacji Jelenia Góra - Warszawa w istocie przystanął w tym miejscu. Niestety, kilka lat później zlikwidowano ten dysonans pomiędzy wyglądem stacji a zatrzymującymi się na niej pociągami pośpiesznymi poprzez... ostateczne zlikwidowanie stacji (nie wiem jak osobowe, ale pośpieszne już się tam nie zatrzymują). Pewnie takich stacji jest sporo więcej, ale klimat tej właśnie mnie urzekł :-)

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 05 września 2005 11:42:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24318
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Jako góral z pochodzenia i zamiłowania rozpiszę tu trasy głównie górskie:
1 Absolutny numer jeden to dla mnie nieużywana już niestaty przez pociągi osobowe trasa z Kamiennej Góry do Jeleniej Góry przez Kowary. Pociąg najpierw przebijał się przez wioski doliny Świdnika (taki potoczek, nie mylić z dopływem Wisły), potem wpadał w ciemną otchłań tunelu pod Przełęczą Kowarską (najdłuższy i najwyżej położony w Polsce) a następnie sunął podnóżem Karkonoszy do Jeleniej. Cudo, ale sam to pamiętam jak przez mgłę. Nie miałem jeszcze nawet 10 lat gdy zlikwidowali.
2 Wałbrzych - Kłodzko. Szczególnie za tunele i wiadukty w okolicach Nowej Rudy.
3 Chabówka - Nowy Sącz rzecz jasna. O tym już sporo powiedziano.
4 Marciszów - Szklarska Poręba Górna (a z dzieciństwa pamiętam że ta linia aż do Jakuszyc szła). Najpierw Rudawy Janowickie (piękny przełom Bobru), potem Karkonosze tak ładnie jak to Bartek opisał. Był okres że z Jeleniej do Szklarskiej (szosą jakieś 20 kilometrów) jechało się półtorej godziny, teraz chyba godzinkie. Jest też taki fragment w okolicy Górzyńca kiedy pociąg bierze taki zakręt że najpierw widać Karkonosze w lewym oknie a po chwili w prawym.
5 Poznań - Gdynia w sytuacji opisanej przez Meriadoka. Coroczna podróż na Nordcon w czwartek o 6 rano.

I UWAGA - niesamowity bonus międzynarodowy:
Bar - Belgrad
Znad Adriatyku ruszamy. A potem.... matko, naprawdę nie przesadzam - tam jest OKOŁO STU TUNELI!!!! A do tego mniej lub bardziej dzikie góry i westernowe krajobrazy (to tutaj Jugole i NRDowcy kręcili swoje wersje "Winnetou"), kaniony, przepaście, urwiska, posterunki na granicy z Bośnią. Polecam!
Pippin

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 05 września 2005 11:43:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:09:25
Posty: 6879
Skąd: z Nepalu
Ja mam najgorsze doświadczenia z dwóch stacji w Polsce - Katowice i Warszawa Wschodnia.

W Katowicach dworzec dzieli się na dwie części - jedną gdzie jest pełno ludzi i drugą, gdzie jest duzo miejsca ale niemiłosiernie śmierdzi gdyż przebywają tam "mieszkańcy dworca". Jak tam byłem kilka lat temu (7?) to nie dało się do niej wejśc taki straszny odór!

Warszawa Wschodnia - trzy razy miałem okazję się tam przesiadać i ilość podejrzanych osób się tam kręcących jest ogromna. Pewnego razu jedliśmy z kolegą jakieś kanapki siedząc sobie na ziemii. Podeszło do nas dwóch facetów i nas zaczęli mierzyć. W pewnej chwili jeden sięga pod kurtkę niczym po jakąś broń - my z kolegą panika w oczach, nie wiedzieliśmy co zrobić. Jak wyciągał rękę to drugi mu ją cofnął twierdząc "To nie oni". Ulga niesamowita ale przeżycie niezapomniane i nie chciałbym aby się kiedykolwiek powtórzyło...
Widziałem tam też jak jacyś młodzieńcy zaczęli się bić między sobą. I to poważnie - policja przyjechała i zgranęła kilka osób...
Nie wspominając o "mieszkańcach dworca" - najgorsze wrażenie zrobił na mnie facet, który miał całą dłoń napuchniętą i pociętą jakby wpadł pod kosiarkę...

Żadnych pozytywnych wspomnień z tych dworców nie mam!

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 05 września 2005 12:06:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17252
Skąd: Poznań
Peregrin - tak, linia ze Szklarskiej idzie aż do granicy i łączy się z linią czeską koło Harachova. Oczywiście jakimś dziwnym trafem Czechom opłaca się wozić ludzi aż do Harachova (więc praktycznie pod samą granicę) i proponowali kilka lat temu przywrócenie lokalnego połączenia przez granicę. PKP nie raczyło podjąć tematu...
Bartek Z. - jasna kosa! Takiego przeżycia się nie zapomina...
Warszawa Wschodnia też mi się nie podoba. Tym bardziej, że jakiś rok temu bezczelna kasjerka zamknęła mi okienko przed nosem wystawiając karteczkę "PRZERWA". A na peronie miałem pociąg do Poznania! No to cóż - wsiadłem do niego, do Centralnej przejechałem na gapę, na Centralnej pociąg stoi 8 minut. Wyskoczyłem, kupiłem bilet i wróciłem zdyszany dokładnie po 7 minutach :-)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 05 września 2005 12:08:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22870
A ja mam z tego dworca raczej miłe wspomnienie, zwłaszcza jedno, z pewną sympatyczną dziewczyną związane. Pozatym jechałem z tego dworca raz na Woodstock i raz na Węgorzewo.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 05 września 2005 15:24:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
przede wszystkim letnia linia osobowa Wrocław - Zgorzelec: te łaki i lasy - cudowne zapachy lipcowe.
ale trzeba wspomnieć także Poznań - Zakopane - niezapomniane i niezliczone noce i dopiero po studiach zrobiłam sie mało być może romantyczna i wolałam jechać pociągiem tylko do krakowa a stamtąd autobusem do Zakopanego.

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 06 września 2005 01:56:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25378
monika pisze:
Bardziej zawsze chodziło o pociąg jako taki - jego atmosferę klekocząco - samotno - od-wszystkiego-oddaloną, niż o konkretne trasy lub konkretne na tych trasach miejsca. Potrafiłam się zapatrzeć w jakikolwiek LAS, na przykład. W cokolwiek za oknem. W horyzont. Niebieskie dalekie drzewa. Dymy. Mgły. Miasta - wieczorne szare i nocne świetliste. Kolory groźno-zimowe albo przewspaniale jesienne. I okno otworzyć! I gapić się na zakrętach na lokomotywę!


eeej... :-) Wyraziłaś dokłądnie moje myśli! W sumie coś podobnego próbowałem też wcześniej napisać. Dlatego formuła gwiazdkowania tras to nie dla mnie. JAKIKOLWIEK las. Krzaki. Krowy. Lokomotywa.

A na Dworcu Wschodnim, Bartku, to ja bym np. nigdy nie odważył się usiąść sobie pod ścianą i jeść kanapkę. To jest takie miejsce, w którym mam potrzebę bycia czujnym i zawsze gotowym, żeby usunąć się w inne miejsce. Kraina smoków taka...
Wyobrażam sobie, jak musieliście się czuć :shock:

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 06 września 2005 11:37:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:09:25
Posty: 6879
Skąd: z Nepalu
Crazy pisze:
A na Dworcu Wschodnim, Bartku, to ja bym np. nigdy nie odważył się usiąść sobie pod ścianą i jeść kanapkę.


Teraz to ja już to wiem...

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 06 września 2005 14:32:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:11:43
Posty: 531
Skąd: mistyczne getto pomordowanych ludzi
Crazy pisze:
Dlatego formuła gwiazdkowania tras to nie dla mnie. JAKIKOLWIEK las. Krzaki. Krowy. Lokomotywa.

O! O! Mam tak samo!

Bardzo pięknie pisał o tym Dzyń- ja również lubię myśleć o zarośniętych trawą bocznicach, zardzewiałych torach, po których nic już nie jeździ. Lubię, z pewnym smutkiem, kontemplować zdewastowane domki dróżników i na wpół opuszczone malutkie, wiejskie stacyjki. Napawa mnie to pewnym smutkiem, ale lubię takie klimaty-szczególnie gdy świeci wtedy jaskrawe słońce.
Muszę jednak przyznać, że wolę podróżować z grupą znajomych. Jest to efekt pewnych niemiłych doświadczeń, o których niżej.
Mam też pewien uraz do podwarszawskich dworców - jeśli mogę, to omijam sczególnie Grodzisk Mazowiecki. Otóż pewnego wieczora, na tamtejszym dworcu, grupa autochtonów, celem zabawy, pobiła mnie i wrzuciła pod pociąg, który miał zaraz odjechać...
Mimo to niezwykle cenię sobie podróżowanie tym pięknym środkiem transportu, szczególnie, gdy towarzyszy mi grupa dobrych znajomych(nieoceniona w kilkunastogodzinnych podróżach do Szklarskiej Poręby).

_________________
aniołowie stróże są bezwzględni
i trzeba przyznać mają ciężką robotę

anioły bierzta mnie


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 06 września 2005 15:23:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28013
Lubię bardzo pociągi do Zagórza. To się jedzie trochę jak na koniec świata. W Zagórzu kiedyś se środkiem asfaltu o poranku krowa spacerowała i było trochę jak w Przystanku Alaska...
I fajnie się jedzie dalej pociągiem, chaszcze wzdłóż torów, zielsko pachnące... Szczawne-Hulaszcze, Komańcza... albo przez Łupkowską Przełęcz, załużmy do Humennego.
Albo raz jechałem pociągiem z Hajnówki do Czeremchy - boska podróż, po drodze konduktor wysiada, zanim pociąg będzie wracał ma ze dwie godziny dla kochanki...
Albo jeszcze z Hajnówki do Narewki, przez Puszczę i miejscowość Gnilec... Najlepiej o zachodzie słońca. Słowem bardzo lubię takie zdziczałem trasy!
A jeśli chodzi o miejscowość Topiło - co sądzicie o jej mieszkańcach? Mieliście jakieś doświadczenia?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1556 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 104  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group