Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest sob, 27 kwietnia 2024 12:28:38

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1556 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89 ... 104  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 02 grudnia 2014 03:01:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 01 października 2007 22:19:21
Posty: 7630
Skąd: Kraków
Wspaniałe! :D

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 15 grudnia 2014 11:25:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 14 marca 2007 20:38:56
Posty: 1131
Skąd: Słupsk
Jestem już na końcówce mojej podróży na trasie Warszawa - Biervliet.

Wczoraj, poszłam w Warszawie zanieść bagaż na Dworzec Centralny i co widzę? Ok 13 ma byc pociag Jan Kiepura z Warszawy do Amsterdamu. Trochę sie zdenerwowałam, bo Pani w kasie w Rotterdamie zapewniała mnie że juz nigdy nie będzie połączenie bezpośredniego. Musze to sprawdzić jeszcze bo może będzie pociag ale dzienny..

Na peronie nr 3 dużo ludzi. Dodatkowy tlum robili pracownicy /wolontariusze kolei udzielający informacji oraz policja.
Dostalam długopis :)

Czego nie lubię w tych pociagach ?? Że na tablicy jest podane w jakiej kolejnosci sa ustawione wagony, a ja im glupia wierzę, mimo że zawsze pociag ma je ułożone inaczej i nie zawsze logicznie.
I muszę biec przez trzy sektory. .
Wgon bezprzedziałowy jak zawsze wygodny. Ludzi malutko, część jechała tylko do Poz ania.
około Koła włączyli prad z gniazdek. WiFi śmigało aż do granicy.

Około 7:15 miałam krótką przesiadkę w Oberhausen i kolejnym, już niemieckim pociagiem raz dwa do Amsterdamu.

Teraz siedzę w holenderskim pociagu InterCity ,ktory mnie dowiezie do Goes..pozniej jeszcze godzinka autobusami i jestem.
Nie mam zbyt wielu zdjęć ale moze coś wrzucę później.

_________________
Polski ziemniak jest skarbnicą witaminy C


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 16 grudnia 2014 02:52:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 17:37:01
Posty: 60
Skąd: Krakoff
Nie ma to jak odpowiadać na wiadomość po siedmiu ponad latach :) A jednak wpis tenże dotknął mnie jako piękny sposób powrotu z mojego ślubu :)
I ja lubię chodzić po torach, najlepiej tych nieczynnych, zarośniętych czy zwiniętych. Najlepiej wspominam taką wyprawę w Bieszczadach w poszukiwaniu dawnego śladu wąskotorówki (z Woli Michowej w kierunku Łupkowa, z pominięciem Smolnika).
Także Witek, może kiedyś wspólnie taka wycieczka? :)

antiwitek pisze:
Przepraszam, a czy łażenie po torach może być do tego wątku?

Wiadomo nie od dziś, że podkłady kolejowe dobrze pachną, ale rozmieszczone dla nóg idącego człowieka są nieszczególnie. Nic to jednak nie szkodzi - iście torami, zwłaszcza jakąś boczną/słabo uczęszczaną linią jest bardzo ok.

Przypomniałem sobie o tym ostatniego sobotniego popołudnia, wracając z Sącza pieszo do domu. Na tor wstąpiliśmy w Chełmcu, a był to pom Gerarda, który bardzo mnie ucieszył. Pamiętałem kilka miejsc jeszcze z pociągu i zawsze chciałem je bardziej bezpośrednio odczuć.
Patrząc pod nogi - roślinność nasypowa, szkoda, że nie umiem nazwać mchów, porostów, listków kępami wystających spomiędzy kamieni - wielka jest ich rozmaitość nawet na małej przestrzeni. Do tego tu jakaś kostka, tam jakaś czaszka...
Patrząc w dal - łagodne łuki, w lewo w prawo, znikanie ich za zalesionym wzgórzem, romantyczność zbiegających się hen gdzieś szyn, ukrycie się hnu w ciemnościach wieczornych...
Patrząc wokół - okolica: dolina Dunajca, jego bliskość - przelatująca czapla, co głowę trzyma na kadłubie, zawinąwszy szyję, krzoki, zarośla, łączki przy torze zapomniane, tradycyjne przynasypowe stawki, śmieci, ale też domy - i jeden z wymarzonych momentów: tam gdzie na lewo od torów zalesione wzgórze z grodziskiem jakimś, a na zboczu wzgórza polana, na niej stary dum.
Kolejowe klimaty - sieć trakcyjna tylko do Marcinkowic - to już dolina Smolnika, tam kilkutorowa stacja, zwrotnice, hity i sok, pod klęczańskim kamieniołomem bocznice, murki, kładka, bystrzyckie skarpy i drzewa z ptakoma wieloma, mini - przystanek w Klęczanach, niecałkiem dla pieszego pewny mostek, i pewnie różne przebicia przez sztrekę przeoczone - ale może by strach tam schodzić był gdy już ciemno. A w Chomranicach myk na asfalt i na chatę już nie torami.

Ale pozostaje jeszcze kuszący odcinek z odwrotnej strony - od Limanowej, kiedyś już częściowo przemierzony.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 17 grudnia 2014 16:58:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 01 października 2007 22:19:21
Posty: 7630
Skąd: Kraków
Tak gwoli ścisłości, to teraz za chodzenie po torach można dostać mandat... podobno dość spory...

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 17 grudnia 2014 17:59:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 17:48:09
Posty: 6421
Tosisława pisze:
Jestem już na końcówce mojej podróży na trasie Warszawa - Biervliet.

to ile kilometrów pokonałaś?

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 17 grudnia 2014 20:08:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28016
lukhop pisze:
piękny sposób powrotu z mojego ślubu


Tak było :) .

lukhop pisze:
Także Witek, może kiedyś wspólnie taka wycieczka?


Bardzo chętnie! :D


Tosia, dzięki za b. ciekawy wpis!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 grudnia 2014 12:09:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17263
Skąd: Poznań
Takoż i ja, Tosisławo.


Zlikwidowali nie tylko Kiepurę. Pod nóż poszedł też pociąg Wrocław-Berlin, kursujący nieprzerwanie od 1847 roku!
Świńskie cycki :(

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 grudnia 2014 13:44:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 24 listopada 2014 22:36:08
Posty: 735
Skąd: z nienacka
arasek pisze:
. Pod nóż poszedł też pociąg Wrocław-Berlin, kursujący nieprzerwanie od 1847 roku!


Taki na węgiel?

_________________
Mieszkam we mgle, po tamtej stronie
mieszkam we mgle, na jakiś czas


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 grudnia 2014 15:14:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 15:34:22
Posty: 17263
Skąd: Poznań
No nie :) wyraziłem się nieprecyzyjnie - chodzi o to, że ta relacja (Ber-Wro) była ciągle czynna, przez tyle lat.
Ale pewnie przynajmniej do końca II wojny istotnie jeździły tam parowozy...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 grudnia 2014 16:10:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 20:20:04
Posty: 14522
Skąd: nieruchome Piaski
Wiem, że to bardziej uwaga o wpływie bajek na dzieci (ale przejawem telewizji śmierci tego bym nie nazwał), lecz pozwolę sobie tutaj podzielić się z Wami pewną obserwacją. Kojarzycie serię "Tomek i przyjaciele". Całkiem przyjemna (piosenka mi się tłucze po głowie, moje dzieci lubią bajkę, Józek bawi się Piotrkiem - tzn. lokomotywą, nie bratem - i Kubą itd.), ale kwestia niejakiego Grubego Zawiadowcy, którą wygłasza on za każdym razem, gdy chce pochwalić dany parowóz, mrozi mi krew w żyłach. On nie mówi: "Świetnie, stary, że to zrobiłeś, naprawdę się postarałeś!", tylko zawsze: "Tomku, jesteś bardzo użyteczną lokomotywą". Wyścig szczurów od małego :(

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 grudnia 2014 21:24:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 24 listopada 2014 22:36:08
Posty: 735
Skąd: z nienacka
Jakiś czas temu chciałam pojechać sobie do Gdańska pociągiem
i stojąc na peronie usłyszeliśmy takową zapowiedź:
"Pociąg z Katowic ,przez Lublin,Białystok .Ełk,Kętrzyn,Olsztyn do Szczecina wjedzie na tor1 przy peronie 2"

Na peronie zapanowało poruszenie:"SKĄD???"

Gdzie u nas taki pociąg?
Toż to prawie jak kolej transyberyjska :shock:

_________________
Mieszkam we mgle, po tamtej stronie
mieszkam we mgle, na jakiś czas


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 grudnia 2014 21:53:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 12:49:49
Posty: 24322
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Hehe, mnie kiedyś zachwyciła dość podobna relacja.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 18 grudnia 2014 22:03:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 17:16:54
Posty: 1329
Skąd: Kraków
Miki pisze:
"Tomku, jesteś bardzo użyteczną lokomotywą". Wyścig szczurów od małego


ja na to od razu zwróciłam uwagę :?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 15 stycznia 2015 15:47:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 01 października 2007 22:19:21
Posty: 7630
Skąd: Kraków
Apropo lokomotyw: PIKO wypuściło na rynek ET41 w skali H0. Kosztuje prawie 1000 PLN, ale budzi zachwyt. Jak napisał jeden z użytkowników forum.modelarstwo.info: "Dzisiaj miałem okazję poznać co czuje glonojad w akwarium, który nie może odkleić się od szyby..."


Cały wątek o ET 41 można przeczytać tutaj, zdjęcia pojawiają się gdzieś od 7 strony. ;)


A EU07 też się pojawiła. Oczywiście, też bardzo ładna. ;) I to od dwóch producentów, PIKO i Schelsienmodelle. ;)

_________________
Would you know my name, if I saw you in heaven ?

Mój kanał na YouTube, czyli klejenie modeli, ale nie tylko. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 17 stycznia 2015 10:39:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 24 listopada 2014 22:36:08
Posty: 735
Skąd: z nienacka
We wrześniu postanowiłam w jakąs tam niedzielę wybrać się do Giżycka pociągiem-no ,dawno nie jeździłam zawsze to atrakcja :D

Na miejscu zrobiłam fotkę rozkładu jazdy by wrócić.
Dzień był słoneczny ,wprost idealny by pobyczyć się na brzegu plaży
i porozmyślać o różnych różnościach
Miałam wracać o 13 .03 więc luknęłam na telefon ,która godzina słońce tak nie misłosiernie świeciło że ni mogłam nic zobaczyć.poruszona tymże faktem
udałam się do okolicznych straganów by w cieniu dojrzeć rozkład jazdy-tam też nic.
Nagle zobaczyłam pociąg jadący w kierunku Ketrzyna,lecz wytłumaczyłam sobie że pewnie to jakiś inny -nie mój.
Na dworcu PKS w Giżycku ani żywej duszy nawet autobusu,,za to na przystanku stał mój znajomy ,przeżywając że autobus nie przyjechał a nasz pociąg pojechał.
I tak żeśmy jak dwie sieroty siedzieli na przystanku do wieczornego pociągu bo telefony popadały i tak mała z nich pomoc ,
bo przez słońce nic nie widać,bo przy najmniej ktoś by po nas przyjechał.
I tak jest zawsze jak wybiorę się pociągiem do Giżycka.

Kiedyś spędziłam tam wigilię ,bo utknęła ,no proszę Was 30 km od domu

koniec

:mruganie:

_________________
Mieszkam we mgle, po tamtej stronie
mieszkam we mgle, na jakiś czas


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1556 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89 ... 104  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 197 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group