Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 19 marca 2024 08:55:05

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 13 lipca 2010 12:02:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
... a czy przypadkiem nasz bohater nie jest wyznawcą teorii CZYSTEJ FORMY Witkacego ??? :shock: :D piszę to po obejrzeniu wczoraj 90% filmu Inland empire i przeczytaniu tego co ma do powiedzenia rezyser o swoim dziele...

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 14 lipca 2010 11:39:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
...film obejrzałem do końca i myślę ,że wszystkiemu winna wróżka....nasza bohaterka zostaje zaczarowana ,wchodzi do innych światów przez tunele czasoprzestrzenne ( opisuję to zjawisko w swojej książce) tam - w tych światach ma przeróżne przygody , a to to a to tamto, w końcu trafia na uwięzioną polską księżniczkę, zabija pilnującego ją złego smoka majchrzaka i uwalnia księżniczkę. Wszystko kończy sie szczęśliwie! :D

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 14 lipca 2010 11:48:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21317
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
elrond pisze:
myślę ,że wszystkiemu winna wróżka....


Ja myślę jednak, że to nie wróżka, a raczej "wieszczka", która przepowiada bohaterce, co się może zdarzyć.

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 14 lipca 2010 14:21:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
według mnie to jest jednak czarownica i bohaterka zostaje przez nią zaczarowana aby uwolnić polską książniczkę ,którą więzi smok majchrzak a po skończonej misji zostaje odczarowana :D

ale film jest mega dziwny. był moment, że miałam dość całkowicie i nawet się poddałam i ostentacyjnie położyłam się spać i zdjęłam okulary. ale jakoś wciąż podglądałam jednym okiem. teraz nawet myślę, że obejrzę go jeszcze raz. zostają obrazy i ten linczowski klimat w głowie. jednak jest sztuką zrobić taki film, żeby wciąż intrygował pomimo kompletnej pozornej niezrozumiałości. można się albo pogubić i szukać sensu tam, gdzie go nie ma, albo przyjąć ten film jako zwyczajną bajkę, w której wszystko jest możliwe. jak tylko przeczytałam wypowiedzi lyncha na temat tego filmu, to jestm za bajką o królewnie śnieżce.

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 13 grudnia 2010 22:48:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
widziałam dzis w mm miasteczko twin peaks sezon 1 na dvd

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 30 grudnia 2010 22:34:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
Chciałbym jeszcze raz zobaczyć Mulholland Drive po raz pierwszy. Po raz pierwszy i tak, żeby ktoś jeszcze przed seansem uprzedził mnie, że będzie taki moment, kiedy ktoś powie: ślicznotko, czas się obudzić - i od tego momentu film pokaże, jak jest naprawdę. Za bardzo się przy pierwszych podejściach pogubiłem w różnych tropach interpretacyjnych wywiedzionych ze zbyt dobrej znajomości poprzednich filmów, i te tropy nie prowadziły do tego, żeby uznać Mulholland za film prawdziwie interesujący. Sam z siebie jakoś też mnie nie trzepnął po głowie, jak Autostrada na przykład, którą widziałem ze sporym skądinąd poślizgiem w stosunku do daty premiery, ale która położyła mnie na łopatki razem ze wszystkimi tropami. No i tak... żałuję.

Myślę, że chciałbym zobaczyć film, o którym nic w sumie nie wiem, gdzie oglądam przez dłuższy czas dramatyczną, ale typowo filmową historyjkę o Betty i Ricie, i reżyserze Adam Kesher, a potem pojawia się scena niezrozumiała, mistyczna, która całkowicie wytrąca mnie z równowagi (Silencio!), a wtedy przychodzi kowboj, budzi główną bohaterkę i mnie, i odtąd muszę oglądać już znacznie bardziej bolesną rzeczywistość, i znajdować odpowiedzi na pytania, dlaczego w pierwszej części filmu wszystko było tak, jak było.
Myślę, że wtedy dostrzegłbym najważniejsze rzeczy od razu przy pierwszym oglądaniu, nie dopiero przy skomplikowanych analizach opartych o to, że docierają do mnie jakieś tam rzeczy z pierwszej części filmu dlatego, że wiem już dobrze, co będzie w drugiej.

Jestem skłonny widzieć pewną słabość filmu w tym, że zdecydowanie najlepiej pasuje do niego jedna konkretna wykładnia co do najważniejszego wątku. W wątkach pobocznych można sobie dywagować, kim i po co jest twinpeaksowski karzeł albo para staruszków itp., ale kwestia tożsamości Betty/ Diane granej przez Naomi Watts jest dość jednoznaczna, jak i odpowiedź na to, co się stało naprawdę, a co nie. Ale czy słabość, czy nie, chciałbym, żeby mi się ta jednoznaczność zauważyła przy pierwszym oglądaniu :-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 02 lutego 2013 22:10:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
z głupia frant obejrzałem wczoraj Diunę (po raz n-ty oczywiście) i niezmiernie mi się podobała ;-)

jak jadą na robalu i grzmi pompatyczna muzyka (Toto to czy Brian Eno? nie wiem), i agent Cooper trzyma jakby wodzem, a obok niego zadowolony z siebie twinpeaksowy Big Ed z niebieskimi oczami...

w ogóle to chciałem tylko obejrzeć pierwszą scenę, którą lubię niezmiernie

Obrazek

... ale jakoś tak nie mogłem przestać.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 13 listopada 2013 11:08:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21317
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Od pewnego czasu chodzi za mną pomysł zrobienia sobie lynchowskiego maratonu. Dziś, od samego rana ta idea jakoś mocniej zadźwięczała mi za uszami, więc wlazłem sobie do niniejszego wątku, żeby poczytać sobie to i owo i przypomnieć sobie niektóre interpretacje Krejzjego...

...no i teraz tak mnie wzięło, że chyba zaraz pójdę złożyć na ręce szefa urlop na żądanie, wrócę do domu i wezmę się za oglądanie!

Tylko nie wiem od czego zacząć. Od kilku lat obiecuję sobie wrócić do "Inland Empire", albo nadrobić zaległości i obejrzeć "Głowę do Wycierania" i "Ogniu krocz ze mną"...
...ale "Mullholand Drive" tak bardzo kusi i magnetyzuje, że chyba bym od tego zaczął.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 13 listopada 2013 13:02:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
:D

świetny pomysł!

Mi się niedawno udało po raz pierwszy pokazać dziewczynom Blue Velvet i odtąd uważam możliwości oglądania Lyncha za otwarte. Według mnie, jeżeli ktoś nie widział, to najpierw powinien zobaczyć Blue Velvet, a potem to już jak popadnie :D


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 29 grudnia 2013 22:39:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 sierpnia 2012 15:33:07
Posty: 99
Skąd: Rybnik/Wrocław
Blue Velvet albo Dzikość Serca, bo one chyba najlepiej definiują całą filmową twórczość Lyncha. I zostawić Prostą Historię na nieco późniejszy etap podobnie jak najtrudniejsze Inland Empire żeby mieć punkt odniesienia. ;)

Taki mały offtopic - w marcu do Wrocławia przyjeżdża z koncertem muza Davida Lyncha, czyli Chrysta Bell. Polecam.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 04 maja 2014 19:15:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:49:54
Posty: 2283
Skąd: Warszawa
David Lynch o "Rękopisie znalezionym w Saragossie" Hasa.

http://theblogthatscreamed.blogspot.com ... nch-o.html

_________________
"Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu!"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 25 kwietnia 2017 08:42:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7658
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Może kogoś to zainteresuje:

21 maja David Lynch powraca z kolejną serią MIASTECZKA TWIN PEAKS, serialu, który od lat ma rzeszę oddanych fanów.
To doskonała okazja, by przypomnieć twórczość Mistrza tak samo kochanego, jak i nienawidzonego przez Widzów. Kontrowersyjne, pełne surrealizmu opowieści na granicy jawy i snu niejednokrotnie zyskały już status kultowych.
Jeśli nie mieliście okazji zobaczyć ich na dużym ekranie, w weekend 12-14 maja kino Elektronik daje Wam szansę, by to nadrobić ;)
Projekcje fabuł uzupełnią pokazy mało znanych filmów krótkometrażowych.


Bilety do nabycia w kasie kina oraz on-line:
Seans fabularny: 15 zł
Krótkie metraże: 10 zł
Przy zakupie jednorazowo biletów na 3 filmy fabularne, wstęp na krótkie metraże bezpłatny


PROGRAM:

12.05., piątek, godz. 19:00
„TWIN PEAKS. OGNIU KROCZ ZA MNĄ”, USA, 1992 (135’)

Wyk.: Sheryl Lee, Ray Wise, Miguel Ferrer
Prequel serialu „Twin Peaks”, którego akcja rozgrywa się tuż przed zabójstwem Laury Palmer. W stan Waszyngton agenci FBI Chester Desmond i Sam Stanley prowadzą śledztwo w sprawie zabójstwa Teresy Banks. Agent Desmond wpada na pewien trop, ale nim rozwikła zagadkę, znika w tajemniczych okolicznościach. Tymczasem Agent Dale Cooper uważa, że zabójca znów da o sobie znać. Rok później w Twin Peaks, Laura Palmer spotyka się zarówno z handlarzem narkotyków Bobbym Briggsem, jak i z motocyklistą Jamesem Hurleyem. Nachodzi ją tajemniczy BOB. Wkrótce Laura odkrywa kim BOB jest naprawdę...


12.05., piątek, godz. 21.30
David Lynch - filmy krótkometrażowe, pokaz 1 (84’):
ALPHABET (4’) | THE AMPUTEE (9’) | GRANDMOTHER (34’) | LUMIERE (1’) | SIX MEN GETTING SICK (4’) | THE DUMBLAND SERIES (8x4’)


13.05., sobota, godz. 19.00
David Lynch - filmy krótkometrażowe, pokaz 2 (85’):
BOAT (7’) | BUG CRAWLS (4’) |DARKENED ROOM (10’) | INDUSTRIAL SOUNDSCAPE (10’) | INTERVALOMETER EXPERIMENTS (13’) | LAMP (31’) | OUT YONDER (10’)


13.05., sobota, godz. 21.00
„ZAGUBIONA AUTOSTRADA”, Francja/USA, 1997 (135’)

Wyk.: Bill Pullman, Patricia Arquette, Robert Blake
Saksofonista Fred Madison znajduje na schodach swej luksusowej rezydencji tajemniczą kasetę video, na której ktoś zarejestrował okrutną zbrodnię popełnioną w sypialni jego domu. Zakrwawioną ofiarą okazuje się być żona Freda, Renee, zabójcą - on sam. Wezwana policja aresztuje muzyka, by po kilku dniach odkryć, że w celi - zamiast zabójcy - więziony jest nieznany młody mężczyzna...


14.05., niedziela, godz. 20.30
„GŁOWA DO WYCIERANIA”, USA, 1977 (89’)

Wyk.: Jack Nance, Charlotte Stewart, Allen Joseph
Debiut pełnometrażowy Davida Lyncha. Bohater filmu - Henry Spencer, zostaje zaproszony na kolację do rodziców swej dziewczyny, której nie widział od pół roku. Spotkanie przebiega w nietypowej atmosferze, nagle Henry dowiaduje się, że jego ukochana urodziła dziecko. Potomek okazuje się jednak dziwnym stworkiem, który ma niewiele wspólnego z normalnym dzieckiem. Narzeczona szybko pozostawia Henry'ego samego z 'problemem', co stanowi dla bohatera początek dziwnych wydarzeń.


KONTAKT
rezerwacje@kinoelektronik.pl; tel. 691 490 173
Kino Elektronik
Ul. Gen. Zajączka 7
01-518 Warszawa

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 25 kwietnia 2017 21:42:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
Hmm.. na Głowę do wycierania tak pójść do kina... ale gen.Zajączka?!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 25 kwietnia 2017 22:19:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
Masz akurat bardzo dobry i prosty dojazd.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 25 kwietnia 2017 22:23:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7658
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Też bym poszedł na Głowę!! Od czasu pamiętnego seansu w Muranowie nie widziałem tego filmu!

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group