Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest ndz, 28 kwietnia 2024 01:01:09

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 323 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 22  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 13 listopada 2006 16:18:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
Crazy pisze:
I moment utraty nadziei, gdy łamiącym się głosem mówi "what can men do against such reckless hatred?". Wspaniała postać.

...bardzo się zgadzam ! :piwo:

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 13 listopada 2006 17:08:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:10:43
Posty: 3722
Bogus pisze:
Pewnie na tabliczce było napisane "Mount Doom 3/4h"
:lol:

Rozumiem, że to antycypacja z nowego filmu Mela Brooksa? WYOBRAZIŁAM sobie tę tabliczkę, wymianę spojrzeń mięszy Samem i Frodem, zbliżenie na twarze osób, które właśnie podjęły wyzwanie (to charakterystyczne zmrużenie oczu - "ja będę pierwszy!") i... pędem w górę!
:mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 13 listopada 2006 22:30:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
crazy, żeby porównywać do titanica to chyba jednak specjalnie, żeby zbulwersować, co?
nie podoba mi się w powrocie króla wiszenie Froda nad przepaścią i szara przystań. ale cała reszta TAK! Teoden i krzyk całej armii Rohanu DEATH!!! to są ciarki za każdym razem. Rozmawa Pippina z Gandalfem o śmierci w czasie oblężenia Minas Tirith - coś pięknego!!!!!!!!!!!!!!!!!! wyraz twarzy Aragorna, gdy rusza na beznadziejną walkę przy czarnej bramie - total!!!! scena gdy Pippin śpiewa denetohorowi a Faramir w tym czasie jedziei na pewną śmierć - magia!!!!
coś dużo tych swietnych scen na beznadziejny film crazy.

te sceny, które wymieniłam są do tego najlepsze w całej trylogii w ogóle!

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 13 listopada 2006 22:40:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 00:10:43
Posty: 3722
Ej, Natalia - ale Crazy przecież podkreślił, że chodziło o ostatnia godzinę filmu i nawet nie że o dokładnie wszystkie sceny...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 14 listopada 2006 22:49:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
natalia pisze:
Teoden i krzyk całej armii Rohanu DEATH!!! to są ciarki za każdym razem. Rozmawa Pippina z Gandalfem o śmierci w czasie oblężenia Minas Tirith - coś pięknego!!!!!!!!!!!!!!!!!! wyraz twarzy Aragorna, gdy rusza na beznadziejną walkę przy czarnej bramie - total!!!! scena gdy Pippin śpiewa denetohorowi a Faramir w tym czasie jedziei na pewną śmierć - magia!!!!
coś dużo tych swietnych scen na beznadziejny film crazy.


nie nie nie przecież nie mówię, że cały film jest beznadziejny! (jeżeli tak napisałem lub powiedziałem, to w skrócie myślowym - tak jak Iza napisała, mówię cały czas o tym fragmencie, com patrzył w ostatni piątek). Fakt, że pozostałe dwa podobają mi się bardziej, ale ja ogólnie bardzo lubię CAŁĄ Trylogię Jacksona.
Wszystkie sceny, o których piszesz (a wcześniej elrond) - bardzo tak!
Z nich wszystkich tylko jedna (for Frodo) pochodzi z tej ostatniej godziny i wspominałem o niej w międzyczasie, że bardzo się wyróżnia in plus. Jest autentycznie wzruszająca.

natalia pisze:
nie podoba mi się w powrocie króla wiszenie Froda nad przepaścią i szara przystań. ale cała reszta TAK!

dla mnie jeszcze gorsze od tych dwóch jest tarzanie się po tym lsniącobiałym łóżku z rechotem Gandalfa w tle.
i ten smak potraw :x

natalia pisze:
crazy, żeby porównywać do titanica to chyba jednak specjalnie, żeby zbulwersować, co?

więc nie. sceny te złe, o których mówimy, są dla mnie w stylistyce i na poziomie Titanika. ale może trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że nie uważam Titanika za taki ostatni szajs - poniekąd dość fajnie mi się ten film obejrzało. tylko oczekiwania inne, wiadomo.
A całości oczywiście, że nie porównuję.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 14 listopada 2006 23:27:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
Crazy pisze:
z rechotem Gandalfa w tle

Rechot Gandalfa przy rechocie Froda jest ucztą dla uszu :-)

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 10 grudnia 2008 13:27:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Wczoraj wieczorem zamiast iść spać obejrzałem sobie na DVD początki Drużyny pierścienia i Dwóch wież. Tak po 10-15 minut każdej.

Poniekąd się powtórzę, ale będzie o wersjach tzw. specjalnych (czyli normalnych) i tzw. normalnych (czyli zmasakrowanych).
Tak się składa, że Drużynę mam w wersji pełnej a Dwie wieże nie.

Zobaczyłem więc nie tylko "jama presta" czy co tam Galadriela szepcze, ale potem również scenę, w której widać, jak Isildur nakłada pierścień na palec i znika, a potem w rzece ten pierścień mu sie zsuwa i znów Isildura widać... to his death.
A potem zamiast od razu zobaczyć jadącego Gandalfa, obejrzałem sobie jak Bilbo pisze rozdział "Concerning hobbits" i wesołe dyrdymałki o ludku, który nade wszystko kocha to, co rośnie. I oczywiście bardzo ważną (czemu wyciętą? :shock: ) scenę, kiedy Bilbowi zdaje się, ż zgubił pierścień i wpada w panikę. Dopiero potem przyjeżdża Gandalf, dooglądałem więc do momentu, kiedy siedzą na wzgórzu wieczorem i puszczają kółka z dymu. Gandalf my friend... this will be a night to remember!

I przeszedłem na Dwie wieże. Początek piękny, ze złym snem Froda odtwarzającym upadek Gandalfa. No i co potem... idą sobie, błądzą po górach, chodzą w kółko, pada deszcz, czują smród i Frodo mówi groźnie we are not alone. Potem napada ich Gollum, ale oni go zwyciężają i potem idzie na postronku. Potem wyłączyłem. Bo już mnie zdążył ten film zdenerwować.
Nie wiem nawet, co konkretnie tam wycięli. Nie pamiętam scen z początku filmu w wersji reżyserskiej. Ale po prostu CZUĆ z daleka, że tam czegoś brakuje. Poszczególne ujęcia są posklejane w taki sposób, że człowiek się zahacza o szwy, niby zrobione tak, że jedno ujęcie wynikało z następnego, ale tylko niby. Oglądało mi się to, jakbym słuchał przeskakującej płyty. No to wyłączyłem...
I niestety pamiętam takie własnie wrażenie z całego filmu, kiedy go oglądałem po raz pierwszy w kinie.

Potem byłem zdziwiony, jak bardzo mi się różne rzeczy podobały, kiedy oglądałem sobie na DVD wybrane sceny - bo wtedy z definicji nie oczekuje się płynności oglądania.

A potem byłem totalnie wstrząśnięty, kiedy zobaczyłem wersję pełną i okazało się, że jest to total :shock: :D

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 10 grudnia 2008 13:44:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Crazy pisze:
czemu wyciętą?
Stosunek Bilba do pierścienia jest wystarczająco jasno wyjaśniony sceną po przyjęciu.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 23 grudnia 2008 13:54:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Hm, a nie jest tak, że scena po przyjęciu pokazuje bardziej właśnie stosunek Bilba do pierścienia, za to scena sprzed przyjazdu Gandalfa lepiej pokazuje moc pierścienia jako takiego? Mi się ta scena wydaje lepszą od tej drugiej!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 23 grudnia 2008 14:04:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 22 grudnia 2004 00:34:02
Posty: 1480
Skąd: Brwinów
Powiem tylko, że w "Drużynie Pierścienia" Jacksonowi udało się pokazac moją wizję Nieba :) Dlatego od czasu do czasu puszczam sobie ten fragment. Zawsze poprawia mi nastrój.

_________________
It's the terror of knowing what this world is about


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 23 grudnia 2008 14:29:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Crazy pisze:
Hm, a nie jest tak, że scena po przyjęciu pokazuje bardziej właśnie stosunek Bilba do pierścienia, za to scena sprzed przyjazdu Gandalfa lepiej pokazuje moc pierścienia jako takiego? Mi się ta scena wydaje lepszą od tej drugiej!
Pierwsza scena może i lepsza (widziałem ta wersję tylko raz i mogę nie najlepiej pamiętać), ale dla mnie to właśnie ta druga pokazuje dokładniej moc pierścienia. Bilbo wcześniej pokazywany jest jako nad wyraz dobroduszny. Tak radykalna zmiana w jego zachowaniu dużo mówi o pierścieniu. Bilbo porzuca wszystko, ale przy pierścieniu tak się zachował? Od razu widać, ze coś tu nie jest tak. A ponieważ coś odpaść musiało, poleciała scena mniej istotna dla rozwoju akcji.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 23 listopada 2009 14:41:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
W zeszłym tygodniu na szkolne kółko filmowe, które miało być poświęcone efektom specjalnym nowej generacji (w odróżnieniu od japońskiej Godzilli i King Konga z 1933 ;-)), wybraliśmy m.in. pokazanie znacznych fragmentów filmu dokumentalnego pt. "Taming of Smeagol". Jest to dokument o tym, jak powstawała postać Golluma, jaka miała być na początku (czysto komputerowa, tylko z podłożonym głosem), a jaką rewolucję przeszła w wyniku niesamowitego wkładu aktora, Andy Serkisa, który zmusił twórców filmu do zredefiniowania pomysły na pokazanie tej postaci.

Nie przesadzę za bardzo, jeżeli powiem, że ten film jest niemal tak samo dobry, jak ostateczny efekt, czyli sceny z Gollumem w trylogii Jacksona. Jest to wręcz REWELACJA. Po obejrzeniu tego dokumentu nie umiem nie widzieć w filmowym Gollumie tego aktora... uważam jego rolę za po prostu WYBITNĄ, co jest niesamowitym paradoksem, skoro mówimy o postaci niby komputerowej. Tylko, że po tym filmie trudno twierdzić, że to jest tak po prostu komputerowy twór... nie jest. Dla każdego , kto sceny z Gollumem zna i lubi, będzie - mogę chyba zagwarantować! - niesamowitą frajdą, ale i odkryciem, zobaczenie, jak powstawały, i właśnie: jak dużo jest w nich CZŁOWIEKA.

Dla mnie jest to najlepszy dokumentalny film o kręceniu filmu czy ogólnie o kulisach tworzenia kina, jaki widziałem (a widziałem sporo).

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 23 listopada 2009 18:14:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Crazy pisze:
"Taming of Smeagol"
Z wydania 12 płytowego? Bo jeśli tak to chętnie sobie obejrzę. W gruncie rzeczy to z dodatków do trylogii prawie nic nie widziałem. Co być jeszcze z nich polecił? Bo na zapoznanie się z całością czasu jakoś brakuje

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 listopada 2009 01:54:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25393
Tak, tam to jest, w rozszerzonym wydaniu Dwóch wież.
Co do innych trudno mi powiedzieć, nie mam ich na własność, więc nie opanowałem za bardzo tematu ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 24 listopada 2009 17:38:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 08:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
No to jeszcze dziś rzucę okiem. Dzięki.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 323 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 22  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 149 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group