Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 21:45:09

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 292 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 02 czerwca 2008 10:02:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
elrond pisze:
Miś i Małgorzata


Brzmi frywolnie :szydera

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 02 czerwca 2008 22:37:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Dobry odcinek dzisiaj!
Co prawda nie widziałem od początku, więc nie wiem, jak się zaczęło, ale:
- kolejna dobra scena w mieszkaniu nr 50, włączyłem, kiedy już był Mistrz, bardzo to wszystko było takie jak trzeba, Woland potężno-łachmanowaty, Małgorzata niby spełniona, ale wciąż jakby szalona, świta tym razem na poważnie, wszyscy wyraźnie zmęczeni po balu, jest powaga w tej scenie i jakiś bezczas!
- znowu podobała mi się migawka z NKWD, ale czekam zwłaszcza na Behemota pijącego benzynę itp. :-)
- fajna sekwencja jerozolimska tym razem, Piłat nawet okej, o wiele bardziej przekonywujący w tej tęsknocie niż w hemikranii; niezwykle to było przepełnione melancholią i tym poczuciem, o które chodzi - że coś się straciło, coś uciekło i nie da się tego odzyskać...

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 06:32:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Mi tez się podobało. Piłat wołający: "Oszukaństwo!", Piłat który podskórnie Już Wie Co Się Stało... Mieszkanie nr 50 też dobre. Jeno Mistrz znów trochę drewniany.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 06:39:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Zagapiłem się wczoraj i zacząłem oglądac dopiero od sceny jeruszalaimskiej. Generalnie nie wypadło to źle i nie mam większych zarzutów, poza tym, że do Piłata-staruszka z tubalnym głosem już raczej się nie przekonam. Klimat utracenia i świadomość dokonania niewłaściwego wyboru oddane faktycznie nieźle.

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 07:27:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Pet pisze:
Zagapiłem się wczoraj

I przegapiłeś słynną scenę z Behemotem nalewającym Małgorzacie. :lol:
Piłat wczoraj był bardzo dobry. Scena odzyskania Mistrza mocna. Zadowolony jestem. A gdy Woland powiedział "Rękopisy nie płoną!" (a przecież wiedziałem doskonale że to właśnie powie) to aż mnie ciarki przeszły...

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 07:44:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Tak, to było dobre! I w ogóle cała scena z rękopisem - bardzo filmowa, obyła się właściwie bez słów, a jednak wszystko zostało powiedziane.

Jeszcze jedna rzecz, która pozytywnie zwróciła moją uwagę w mieszkaniu nr 50: ponurość Wolanda i jego świty. Może właśnie to zmęczenie po balu, ale może w tym zmęczeniu wychodzi prawdziwa natura, bo nie chce się już ani błaznować, ani być błyskotliwym, ani nawet demonicznym. Azazello mało co mówił, głównie stał z tyłu w rozchełstanej koszuli, a taki był, że aż ciemniej się od jego obecności robiło.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 08:11:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 18 listopada 2005 19:20:58
Posty: 3939
Skąd: miasto Książąt
Peregrin Took pisze:
A gdy Woland powiedział "Rękopisy nie płoną!" (a przecież wiedziałem doskonale że to właśnie powie) to aż mnie ciarki przeszły...

nie oglądałem, ale kiedy teraz przeczytałem "rękopisy nie płoną" to także mi ciary przeszły...

_________________
kocham cię extra mocno, kocham cię luksusowo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 20:17:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Tak naprawdę ruszyła mnie tylko jedna scena - Pan Behemot wystawiający zaświadczenie. Kocisko wielkopańskim tonem dyktujący skrajnie absurdalny świstek i pokorne oczekiwanie na tenże bzdurny kwitek - rewelacja.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 03 czerwca 2008 22:20:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 04 lutego 2008 23:32:44
Posty: 3641
Zgadzam się w sumie z przedmówcami :wink: Małgorzatę na nowo polubiłam, bo na balu mnie denerwowała. Sceny w mieszkaniu - wizualnie zwracają uwagę, są ujęcia gdzie wyglądają jak obrazy. Wzruszyła mnie scena jak Piłat idzie z Jeszuą i psem po promieniu księżyca...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 czerwca 2008 12:01:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Dziś o 22.40.
Niby późno, ale z drugiej strony - mecz zdąży się skończyć i nie trzeba będzie skakać z kanału na kanał! :D

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 czerwca 2008 13:17:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
O, super - właśnie dziś rano miałem dylematy...

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 czerwca 2008 14:42:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Dylematy to będą za tydzień. Ostatni odcinek vs. Polska-Chorwacja. :|

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 czerwca 2008 22:45:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 29 maja 2006 07:57:07
Posty: 10786
Skąd: Gdynia
Na szybko:
Jerozolima - nieźle
przesłuchanie przez NKWD - kpina. Jak zgłaszałem kradzież porfela to policjanci nie byli tacy uprzejmi. A tutaj? Przesłuchiwany łże w żywe oczy a enkawudzista co? Grozi mu palcem - oj bo się pogniewamy. :(
Azazello i Korowiew ze spokojem czekający na NKWD - poezja
Behemot strzelający - nie tak to sobie wyobrażałem, ale może być. Kocur z rewolwerem to niezapomniany widok
Korowiew i Behemoth szerzą demolkę - świetne
wstawki archiwalne - po co to?
rozmowa na dachu - takiego Wolanda to ja rozumiem. Odzyskał werwę i energię. Wczasy w Moskwie służą mu.
bardzo dobry odcinek.

_________________
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 czerwca 2008 06:32:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Tak, podobnie to oceniam...
I to jeszcze dobre: gdy Korowiow strzepuje sobie ślady po kulach z marynarki, mówiąc: "ech, zupełnie jak dzieci..." :)
Woland przekonuje mnie coraz bardziej, zżyłem się z gościem :twisted:
Wstawki archiwalne same w sobie ciekawe, ale tu tak ni w pięć ni w dziewięć.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 czerwca 2008 07:11:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
azbest23 pisze:
Jerozolima - nieźle


Podklepuję. Bez fajerwerków, ale zadowalająco.


azbest23 pisze:
przesłuchanie przez NKWD - kpina. Jak zgłaszałem kradzież porfela to policjanci nie byli tacy uprzejmi. A tutaj? Przesłuchiwany łże w żywe oczy a enkawudzista co? Grozi mu palcem - oj bo się pogniewamy.


Fakt. Realizm - zero, ale przeciez w takim duchu były te przesłuchania opisywane w książce. Raczej kiwanie palcem niż i surowe spojrzenia niż walenie nachajką i sadzanie na nodze taboretowej. Chyba taki był zamysł - taki kontrast "komiczny", bo i tak każdy wie jak to w rzeczywistości wyglądało.

azbest23 pisze:
Azazello i Korowiew ze spokojem czekający na NKWD - poezja


A właśnie! Azazello jednak JEST rudy! Co widac dopiero w sekwencjach kolorowych, ale widać, że to rudzielec farbowany.


azbest23 pisze:
Behemot strzelający - nie tak to sobie wyobrażałem, ale może być. Kocur z rewolwerem to niezapomniany widok


A ja to sobie wyobrażałem mniej więcej własnie tak = 110% satysfakcji!

"Nikomu nie przeszkadzam. Reperuję prymus"


azbest23 pisze:
Korowiew i Behemoth szerzą demolkę - świetne


Rewelka! :D

"A może ja mam pełen prymus waluty!!!"

azbest23 pisze:
wstawki archiwalne - po co to?


Zdaje się, że po to, żeby przypomnieć jak wyglądał Związek Radziecki laty 30-tych i pomóc zrozumieć, dlaczego Woland wybrał właśnie to miasto. Przecież te wstawki to niejako Moskwa w oczach Wolanda. Jestem w stanie zrozumieć, że dla niektórych widzów z zachodu Moskwa z tego okresu nie rózniła się niczym od Paryża, czy Londynu.


azbest23 pisze:
rozmowa na dachu - takiego Wolanda to ja rozumiem. Odzyskał werwę i energię. Wczasy w Moskwie służą mu.
bardzo dobry odcinek.



Egzakli! Mnie w końcu też Woland do siebie przekonał. Może nie jest rewelacyjny, ale całkiem dobry.

Zdrówka życzę

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 292 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group