Tylko dla Twoich oczu. I z jednej strony fajna intryga i akcyjki (oliwki i c5 pod Madrytem, motocykle z kolcami, biathlon i bobsleje w Cortinie, pistacje w Grecji, niezapomniany polski akcent (PZL Świdnik!)). Z drugiej jedna z najstraszniejszych erotycznych relacji w całej serii. Bibi, młoda dzidzia chcąca budować swój muscle tone z dziadziem Bondem. Brrrr...
Do zauważenia, zapamiętania i polubienia. Na ostatnich miejscach z istotnych w pierwszej 12-13 serii.
Ranking na poziomie 12 (czy 13) odcinka:
1. Pozdrowienia z Rosji. 2. Diamenty są wieczne i Live and let die. 3. Dr. No i W tajnej służbie jej królewskiej mości. 4. Tylko dla Twoich oczu. 5. Moonraker (ewentualnie).
Edit 28.12.2023:
Ośmiorniczka okazała się filmem wyraźnie lepszym niż zapamiętałem. Jednocześnie nie jest to pozycja fenomenalna. Środek stawki.
Ranking na poziomie 13 (czy 14) odcinka:
1. Pozdrowienia z Rosji. 2. Diamenty są wieczne i Live and let die. 3. Dr. No i W tajnej służbie jej królewskiej mości. 4. Tylko dla Twoich oczu i Ośmiorniczka. 5. Moonraker (ewentualnie).
Mam wrażenie, że się jakoś już zgubiłem, na pewno straciłem animusz do tego przeglądu.
Niemniej w kolejce już czekają
Max Zorin i Grace Jones.
Edit 29.12.2023:
Zabójczy widok za mną. Bardzo solidne kino przygodowe w sumie. Nie wiem czy słusznie ale widzę wpływy kina nowej przygody, pościg w kopalni kojarzy mi się zdecydowanie z Indianą Jonesem. Max Zorin świetnym złoczyńcą! Musze zrewidować swoje przekonania o schyłkowym Moorze bo wbrew utrwalonym przekonaniom jest to kolejny odcinek z tego etapu, który wchodzi mi bez zgrzytu.
Ranking na poziomie 14 (czy 15) odcinka:
1. Pozdrowienia z Rosji. 2. Diamenty są wieczne i Live and let die. 3. Dr. No i W tajnej służbie jej królewskiej mości. 4. Tylko dla Twoich oczu, Ośmiorniczka i Zabójczy widok. 5. Moonraker (ewentualnie).
Tymczasem za rogiem Timothy Dalton. Nadal ostatkiem woli ciągnę ten przegląd. Teoretycznie mam jeszcze tydzień takiego czasu gdy będę mógł go kończyć. Ciekawe czy dotrwam te 6 odcinków odhaczyć.
Edit 30.12.2023
Timothy Dalton wjeżdża na pelnej kurtyzanie! Poważniejszy, osadzony w realiach ówczesności zamiast w fantastycznych rojeniach złoczyńców. Lekko przerysowany Kozkow dla dodania oddechu. Swietne nowe otwarcie serii! Szkoda, że krótkie. No ale co tam.
Living daylights wchodzi do czołówki!
Ranking na poziomie 15 (czy 16) odcinka:
1. Pozdrowienia z Rosji. 2. Diamenty są wieczne i Live and let die. 3. Living daylights. 4. Dr. No i W tajnej służbie jej królewskiej mości. 5. Tylko dla Twoich oczu, Ośmiorniczka i Zabójczy widok. 6. Moonraker (ewentualnie).
Edit 31.12:
Licencja na zabijanie niestety nie dołączy do czołówki. Coś ewidentnie nie zagrało. Tymczasm kolejne odświeżenie serii czyli
Goldeneye. Pierwszy odcinek, który oglądałem +/- świadomie. 6 lat różnicy pomiędzy nimi widać zdecydowanie i po słabszej Licencji..., Goldeneye błyszczy. Intro jak z Universal Soldier, debiut Dench jako M. Myślałem, że dla Craiga będę musiał zrobić nowy ranking ale zastanawiam się, czy nie objąć nim także Brosnana?
Edit 01.01.2024:
Jutro nie umiera nigdy podobnie jak Goldeneye trafia w środek moich wyobrażeń o najlepszym Bondzie. Zdecydowanie Bond Brosnana będzie musiał otrzymać swój własny ranking. Jeszcze dwa odcinki zostały.
Edit 02.01.2024:
1. Świat to za malo. 2. Jutro nie umiera nigdy. 3. Goldeneye. 4. Śmierć nadejdzie jutro (kuriozalny film, nie wiem czy nie najsłabszy z serii a nie tylko tej odsłony).