Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 19 marca 2024 07:43:21

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 320 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: czw, 15 grudnia 2016 21:35:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 13:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Mogłabym wskazać, co sobie możesz odpuścić, ale skoro Ci się podobało W ciemności...

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 12 stycznia 2017 01:00:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
Wróciłem z kina Iluzjon, gdzie obejrzałem Smoleńsk. Poszedłem na niego nie po to, żeby dowiedzieć się prawdy czy nieprawdy o katastrofie, ale z ciekawości filmowej. Chciałem zobaczyć, jaki jest ten Smoleńsk jako film - to aspekt, który chyba dla znacznej większości oglądających jest najmniej ważny.

A jest to film dobry. Nie jakiś niezmiernie dobry, ale zdecydowanie daje radę. Po prostu dobrze się ogląda, jak dobrej jakości thriller polityczny. Oczywiście, że w całości nie da się go tak wyabstrahować z kontekstu i na pewno nie chciałby tego reżyser. Ale ponieważ większość osób wiedziała przecież, jak im się będzie podobał albo nie podobał, zanim obejrzeli (lub nawet nie obejrzeli), to ja akurat tego nie wiedziałem. Podobał mi się, cieszę się, że poszedłem i jak trafię w telewizji, to jeszcze raz chętnie obejrzę.

I bardzo się cieszę, że miałem okazję uczestniczyć w spotkaniu po filmie z Antonim Krauze. Kto wie, może to było jego ostatnie publiczne wystąpienie? Wygląda na człowieka smutnego i zmęczonego życiem, by nie rzec: udręczonego. Ale przez ten smutek wyziera jego wrażliwość, trochę mi to przypomina Kieślowskiego, który też bywał taki zmęczony życiem. I ta wrażliwość jest dla mnie jak najbardziej widoczna w filmie.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 14 stycznia 2017 11:47:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 20 stycznia 2008 13:09:14
Posty: 4687
Dzięki Crazy, każda wyważona opinia o tym filmie jest na wagę złota. Nie widziałem go, ale akurat w ostatnich dniach oglądałem dwa stare filmy pana Antoniego - "Palec Boży" i "Prognozę Pogody" (oba bardzo ok) - i chociaż twój post dotyczy czegoś zupełnie innego, to jakoś wstrzelił się w moje rozmyślania nad tym reżyserem.

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 20 stycznia 2017 21:56:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 13:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Znów nie wiem, gdzie to wrzucić, ale może kogoś zainteresuje:
https://wspieram.to/beksinski
Chyba nie muszę dodawać, że nie mam z tym nic wspólnego? :)

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 26 stycznia 2017 15:23:36 

Rejestracja:
pn, 12 kwietnia 2010 11:07:34
Posty: 329
Crazy pisze:
Wróciłem z kina Iluzjon, gdzie obejrzałem Smoleńsk.

A ja dwa dni temu wróciłem z empiku, gdzie kupiłem na płycie.

Crazy pisze:
A jest to film dobry. Nie jakiś niezmiernie dobry, ale zdecydowanie daje radę. Po prostu dobrze się ogląda, jak dobrej jakości thriller polityczny.

Mam podobne zdanie, dobrze się ogląda. Cieszę się, że obejrzałem go właśnie teraz, długo po premierze, gdy zapomniałem już o zgiełku medialnym i wielu opiniach (zazwyczaj krytycznych).

Moje luźnie uwagi:
- Trudno oderwać się od wyrobionych opinii, zapamiętanych innych filmów itp. Trudno go po prostu tak obejrzeć.
- Obejrzałem wiele filmów dokumentalnych i film Smoleńsk może robić wrażenie zbyt krótkiego, nie dostarczającego nowych informacji i sensacyjnej wiedzy, prześlizgującego się po powierzchni zjawiska. Ale taka jest chyba jego rola.
- Scenariusz z ciekawej perspektywy, t.j. spojrzenia dziennikarki TVN-u na zjawisko i jej przemiana.
- Bardzo dobry wybór aktorki, która wygląda tak "tvnowsko" niezbyt ładna, niezbyt brzydka, bardzo zadbana, drwiąca, pewna siebie, niesamowicie dobrze oddaje momenty, kiedy zagłusza własny wewnętrzny dysonans poznawczy.
- Scenarzyści przegięli w pokazywaniu, że wszyscy są przeciwko narracji rosyjsko-rządowej oprócz dziennikarki i jej szefa. Matka-moher ok, jeszcze mieści się w granicach mojej tolerancji, ale scena, gdy w Chicago główna bohaterka wychodzi na fajka a tam kobieta mówi jej coś w stylu "pani ojciec powinien być dumny z córki, bo mój syn to jest lemingiem", to już zbyt grubymi nićmi szyte.
- Dobra scena z kamerzystą - chłopakiem bohaterki, kiedy wstaje sprzed telewizora i w trzech zdaniach poddaje krytyce raport Millera - to mi się podobało, taka esencja.
- Scena gdzie ofiary Katynia witają się z ofiarami Smoleńska, żołnierze salutują prezydentowi, misie, uściski - bardzo dobra - mówiono mi wcześniej, że obciachowa ale moje wrażenie jest inne. Owszem mogłoby być bardziej w zwolnionym tempie, z muzyczką, przyciemnienie mgłą a'la taniec chocholi w Weselu, ale daje radę. Bardzo dobry pomysł.
- Bardzo dobrze film też się kończy - scenami z rocznicy smoleńskiej. Bardzo dobrze to zamyka.
- No i film nie daje odpowiedzi, pozostawia temat otwarty. To też na plus.
- Na minus zdecydowanie rola państwa Kaczyńskich w samolocie. Taki dobry dziadek i babcia. Dobrze, że wcześniej jest wizyta w Gruzji, gdzie jest bardziej zdecydowany i ludzki.
- Zły także dobór aktora do roli Saakashvilego, Walentynowicz niezła.


Ogólnie polecam zapoznać się, chociaż filmy Stankiewicz i Pospieszalskiego "Solidarni 2010" i "Krzyż" są sto razy lepsze.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 28 stycznia 2017 11:14:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
strunowiec pisze:
wstaje sprzed telewizora i w trzech zdaniach poddaje krytyce raport Millera

Mi się z nim najbardziej podobała scena w lesie kabackim, w miejscu katastrofy Iła. Ale to już mój patriotyzm lokalny ;-)

strunowiec pisze:
Ogólnie polecam zapoznać się, chociaż filmy Stankiewicz i Pospieszalskiego "Solidarni 2010" i "Krzyż" są sto razy lepsze.

Podpisałbym się pod tym.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 31 stycznia 2017 10:32:53 

Rejestracja:
pn, 12 kwietnia 2010 11:07:34
Posty: 329
Crazy pisze:
Mi się z nim najbardziej podobała scena w lesie kabackim, w miejscu katastrofy Iła. Ale to już mój patriotyzm lokalny


Pozdrawiam jako mieszkaniec okolic pszczółki mai i megasamu od dzieciaka do dorosłości.
Natomiast wszyscy wiemy, że las wokół pomnika odrósł i kamerzysta musiał odpowiednio kadrować, abyśmy domyślili się, że wycięta polana nadal istnieje.
Rzeczywiście w kontekście brzozy to mocne zestawienie. Pamiętam sprzed lat tą polanę, szerokości jakiś kilkudziesięciu metrów i długości ze 100-200.
Byłem tam parę lat temu na rowerze i nie mogłem odnaleźć, tak zarosło. Dopiero ludzie mi pokazali.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 31 stycznia 2017 10:35:44 

Rejestracja:
pn, 12 kwietnia 2010 11:07:34
Posty: 329
strunowiec pisze:
Scena gdzie ofiary Katynia witają się z ofiarami Smoleńska, żołnierze salutują prezydentowi, misie, uściski - bardzo dobra - mówiono mi wcześniej, że obciachowa ale moje wrażenie jest inne. Owszem mogłoby być bardziej w zwolnionym tempie, z muzyczką, przyciemnienie mgłą a'la taniec chocholi w Weselu, ale daje radę. Bardzo dobry pomysł.


Podobny pomysł opisał w swojej noweli internetowej autor o nicku głos wolny, na długo przed scenarzystami filmu Smoleńsk.
Wykorzystał także motyw polany.

http://gloswolny.salon24.pl/211546,tupolana-cz-1


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 13 lutego 2017 10:43:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
Tak sobie czytam o "Pokocie" Agnieszki Holland, i chociaż autorka należy do osób, które budzą moją niechęć, a o samym filmie piszą, że przy wszystkich swoich zaletach jest też bałaganiarski i jest w nim generalnie wszystkiego za dużo, to budzi o wiele większe moje zainteresowanie, niż Powidoki (skoro już mowa o filmach na PO ;-)). "Feministyczno-anarchistyczny eko-thriller z elementami czarnej komedii" brzmi dość groźnie, ale brzmi też, że jest życie w tej historii. A na Powidoki jakoś nijak nie chce mi się iść.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 15 lutego 2017 17:06:22 

Rejestracja:
pn, 12 kwietnia 2010 11:07:34
Posty: 329
Crazy pisze:
Tak sobie czytam o "Pokocie" Agnieszki Holland, i chociaż autorka należy do osób, które budzą moją niechęć,


Obejrzałem trailer i jest bardzo wciągający. Z tym, że ja mam tak, że zawsze trailer mnie wciąga. Może dlatego, że nie chodzę do kina.
Chociaż Pani Reżyser też budzi moją niechęć (tu długa dyskusja o odróżnieniu twórcy od dzieła), to jednak bardzo lubię jej filmy. Te z okresu moralnego niepokoju - mistrzostwo. Artyści prowincjonalni to jeden z filmów z mojego topu wszechczasów PL. Ostatnich filmów nie widziałem. Zatrzymałem się bodajże na tajemniczym ogrodzie, choć nie ma w tym żadnego zamierzenia, przypadkowo.

Trailer niezły. Zastanawiam się, czy to te sarny mordują. Chciałbym, aby pozostało to nierozstrzygnięte, coś jak w "Śledztwie" Lema z teatru telewizji z kotem ożywiającym trupy.
Zapowiada się kwasowo, ciekawy jestem tego elementu czarnej komedii.

A przeginki ideologiczne sobie chętnie pokontempluję.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 23 lutego 2017 22:53:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
niecałe trzy miesiące temu Crazy pisze:
Na szybko zaimprowizowana lista tego, co widziałem i mi się podobało:
1. Dom zły
2. Bogowie
3. Sztuczki
4. W ciemności
5. Róża
6. Córki dancingu
7. Rewers
8. Ida
9. Obława
10. Ostatnia rodzina
11. Chce się żyć
12. Katyń
13. Westerplatte

Tymczasem od tego czasu zobaczyłem jeszcze trzy filmy, wszystkie z zeszłego roku, wszystkie mi się podobały. Dzisiaj - "Jestem mordercą". Bardzo dobry film! Mam wobec niego jeden dość istotny zarzut, ale to się mogę podzielić, jeżeli ktoś też widział. Natomiast poza tym uważam, że jest to znakomite kino, wciągające, bardzo dobrze zrealizowane pod każdym względem (muzyka!), interesujące i na poziomie dreszczowca, i postaci, i świetnie oddanych realiów (ta śląska gwara!). Chciałem to zobaczyć, spodziewałem się, że będzie dobre, ale efekt był lepszy, niż się spodziewałem.
A, właściwie to nie trzy a cztery, bo po drodze obejrzałem też Drogówkę. Tylko że niestety akurat ta mi się nie podobała, wręcz miałem dużą trudność, żeby jej dać radę. Pamiętam bardzo pozytywne wypowiedzi tu na forum i nie dziwię się im, ale do mnie nie trafiło przede wszystkim estetycznie, chyba nadmiar trzęsącej kamery i ogólnej niedookreśloności wizji... że tak powiem...

Czas więc na lekkie zaktualizowanie tej listy. Tak sobie myślę, że może jednak te Córki dancingu trochę za wysoko wywindowałem ;-) Co prawda nadal bardzo chętnie bym to zobaczył raz jeszcze.

1. Wołyń
2. Dom zły
3. Bogowie
4. Sztuczki
5. W ciemności
6. Róża
7. Rewers
8. Ida
9. Córki dancingu
10. Jestem mordercą
11. Obława
12. Ostatnia rodzina
13. Chce się żyć
14. Smoleńsk
15. Katyń
16. Tajemnica Westerplatte

no i gdzieś czai się to Miasto 44, którego bez powtórki na żadnych listach na razie nie będę umieszczać.

Uważam, że polskie kino ostatnich lat ma się bardzo dobrze!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 16 marca 2017 23:32:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22829
Obejrzałem "Wyklętego". I tak na szybko, zanim w weekend "na wolno" będę musiał artykuł napisać - film bardzo polski, co ejst i plusem (bo w tej polskości mieści się klimat i artystyczne podejście) i minusem (bo chętnie zobaczyłbym coś z większym potencjałem komercyjnym, tymczasem kilka żywiołowych i bardziej spektakularnych scen zostało zduszonych w zarodku). Piękne zdjęcia, bardzo mocna rola przyrody, która jest równorzędnym aktorem, niestety, najlepiej ze wszystkich sobie radzącym, ważny temat i ciekawe tego tematu ujęcie. Na filmwebie dałem 8/10, ale chyba jedna trochę na wyrost. Niemniej, zobaczyć warto, chwilami jest mocno, można zapłakać lub zacisnąć zęby/pięści kilka razy.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 18 marca 2017 20:27:23 

Rejestracja:
pn, 12 października 2009 16:12:48
Posty: 805
Skąd: Daleko i blisko
Crazy - 4U
Cytat:
33 sceny z życia - ciekawostka, ale w rodzaju przejaskrawionych filmów - bliżej dogmy i podobnych rzeczy, niż np. Smarzola
80 milionów
Papusza - bardzo dobry film, jest klimat/czerń i biel daje estetykę
Prosta historia o morderstwie
Pod mocnym aniołem - jak na Smarzola lekkie - dobry film
Młyn i krzyż - mi się podobał, jeden z lepszych plastycznie filmów Majewskiego
Wszystko, co kocham
Różyczka - zdziwiłem się, bo po tym rezyserze i tej aktorce nie spodziewałem się wiele.
Mała Moskwa - nie taki zły, jak go malują
Jack Strong - niezły film, dobry powrót Pasikowskiego, bez takich bzdur jak w Pokłosiu
i pewnie parę innych


Ostatnio widziałem Sztukę Kochania - zdecydowanie dobre kino biograficzne, podobnie jak Ostatnia Rodzina (sorry, nie przebrnąłem Waszej dyskusji), nieco tylko gorszy od bardzo dobrych Bogów z Religą
[Biografia Marii-Skłodowskiej mnie jakoś trailerami nie urzeka, ale po tych 3 filmach spokojnie można orzec, że filmy biograficzne polskie ostatnich lat, stoją na wysokim poziomie]

_________________
każdy cieszyć się chce


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 18 lipca 2017 07:08:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:49:54
Posty: 2283
Skąd: Warszawa
"Córki dancingu" ukażą się w wydaniu Criterion Collection. Jeżeli chodzi o polskich twórców to w serii wydano Hasa, Kieślowskiego i Wajdę - długo po ich śmierci. Wielka gratka dla twórców i szansa na bycie klasykiem za życia :wink: Szkoda tylko tej komisji oskarowej.

_________________
"Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu!"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 07 października 2017 06:36:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25343
Dopiero teraz dotarła do mnie treść tego posta :-)
Przeanalizowałem zbiory Criterion Collection pod kątem kraju produkcji - no faktycznie, z Polski zaledwie 8 tytułów i myślę, że pani Agnieszka sama może być nieco zakłopotana, że nieco od czapy znalazła się w takim towarzystwie... no ale darowanemu koniowi etc., więc rzeczywiście gratka jest niemała, a mi się znowu zachciało obejrzeć Córki dancingu po raz drugi, bo w końcu nigdy się to nie zdarzyło.

Z tą komisją oskarową to chodziło Ci o Powidoki czy 11 minut? Nie pamiętam już, co było w którym roku. Nie da się ukryć, że jakoweś komisje wyznaczające u nas, kogo wysyłamy na oskary, są dziwne. Zobaczyli przy okazji "Idy", że MOŻNA odnieść sukces czymś nowym i bez znanego nazwiska, a jednak - Skolimowski, Wajda, teraz pewnie wyślą Pokot :roll:
Zresztą widziałem ostatnio Powidoki i nie jest to, niestety, zbyt dobry film.

Wracając do dancingu, zwróciłem znów uwagę na angielski tytuł. My się często zżymamy na "kreatywność" polskich dystrybutorów, którzy przekształcają oryginalne tytuły w sposób bliżej niezrozumiały i nie wiadomo po co. A tutaj mamy "Corki dancingu" -> "The Lure". He. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie da się po angielsku przełożyć polskiego słowa "dancing", w każdym razie na pewno nie przez angielskie "dancing". Tym niemniej widać, że nie tylko u nas dystrybutorzy rzeźbią.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 320 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group