nemesister pisze:
wkręciłam się w Gotham, który jest dość banalny, momentami nudnawy, ale ma świetnego Pingwina
Zgadzam się z każdą częścią tego zdania, dlatego go nie kontynuowałem
Mimo wszystko, na tle innych seriali i tak się wyróżnia.
natalia pisze:
obejrzałam miniserial Olive Kitteridge
Już odnotowałem, aby go obejrzeć.
Cytat:
kto oglada watahę? ja jeszcze nie. co sądzicie o tych uwagach?
Wataha ***+
Co do tekstu o serialu to zgadzam się z nim prawie w całości.
Faktycznie scenariusz nie jest najmocniejszą stroną tej produkcji, niektóre postacie wydają się być aż nadto uproszczone a na dodatek niektóre zdarzenia z serialu zaskakują widza, ale w sposób negatywny. Nie jest na nie najzwyczajniej przygotowany, biorą się nie wiadomo skąd i troszkę to irytuje bo ma się poczucie, że jest to robione w sposób sztuczny.
A mimo Wataha wyróżnia się na tle rodzimych produkcji i to znacznie. Zdecydowanie polecam, aby go obejrzeć. Przemawiam za nim świetny klimat serialu (niektórzy czują w nim Lyncha), przepiękne zdjęcia i mimo krytycznych uwag sama fabuła.
Autor recenzji sam poniekąd przyznaje, głównie w końcowych zdaniach, że przy ocenie Watahy poprzeczkę postawił bardzo wysoko i porównywał ja z najlepszymi.
A same Bieszczady nie są dla mnie tylko kalką, czymś bez większego znaczenia. Może to żaden argument, ale część miejsc ukazanych w tym serialu po prostu znam i siłą rzeczy stanowią dla mnie dodatkową atrakcję.
Właśnie skończyliśmy
Glinę w bardzo krótkim czasie, nie szło tego inaczej zrobić, za bardzo wciąga
Zaczynamy
Salem, rzecz jak można się domyśleć traktuje o miasteczku, opanowanym przez okrutne czarownice, jesteśmy po pierwszym odcinku i z pewnością obejrzymy kolejne.
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
