Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest wt, 19 marca 2024 12:48:36

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Film azjatycki
PostWysłany: czw, 11 sierpnia 2016 09:36:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:49:54
Posty: 2283
Skąd: Warszawa
Od jakiegoś czasu myślę o temacie dotyczącym szeroko pojętej kinematografii azjatyckiej. Nie mam czasu na retrospekcje, stąd też nie wracam na razie do tematu o Pasolinim. Ale filmy głównie japońskie oglądam ze cztery razy w miesiącu stąd też myślę, że ten wątek ma szanse na kontynuację w najbliższym czasie.

Zabójczyni reż. Hou Hsiao-Hsien, 2015 - ******

Obrazek

Oglądałem ten film już trzy razy. Hou Hsiao-Hsien, urodzony w Chinach, zamieszkały na Tajwanie, kinowy spadkobierca klasycznego japońskiego filmu z pod znaku Yasujiro Ozu zrobił dość nietypową wuxię, sięgając przede wszystkim do kontemplacyjnego "Dotyku Zen" chińskiego mistrza Kinga Hu i lekceważąc najbardziej kasowe w ostatnim czasie "Dom latających sztyletów", "Hero" czy "Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka", które przywróciły zakurzony gatunek szerokiej widowni. „Zabójczyni” wykorzystuje fasadę gatunkową kina wuxia będąc jednocześnie stuprocentowym autorskim projektem wpisującym się w szeroki aspekt twórczości Hou poruszając przy tym klasyczny dla kina japońskiego problem wyboru pomiędzy powinnością a uczuciem. Fabuła jak w każdym jego filmie jest bardzo prosta. Wychowana w klasztorze dziewczyna, wyszkolona aby zabijać skorumpowanych polityków, nie dokonała egzekucji na wskazanym przez mniszkę-wychowawczynię człowieku, więc musi powrócić w rodzinne strony i unicestwić swojego niedoszłego męża. Rozgrywający się na wielu płaszczyznach rodzinny dramat bohaterki jest nadrzędną dla akcji i pojedynków częścią filmu. Reżyser rezygnując z fajerwerków i teledyskowego montażu pozwala rozwijać się historii w rytmie typowym dla klasyków azjatyckiej kinematografii takich jak wspomniane wcześniej arcydzieło Kinga Hu. Powolna narracja, znak wczesnych filmów Hou takich jak wspaniały „Czas życia i czas śmierci” czy „Miasto smutku”, okraszona fenomenalnymi zdjęciami pozwala delektować się upływającymi minutami. Wszystko w tym filmie gra jak powinno, zgodnie z paradygmatem azjatyckiej szkoły filmowej.

_________________
"Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu!"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 11 sierpnia 2016 13:29:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:49:54
Posty: 2283
Skąd: Warszawa
Płynące chmury reż. Mikio Naruse, 1955 - ****

Obrazek

Mikio Naruse pozostaje reżyserem kompletnie nieznanym polskiemu widzowi. Pracę na planie filmowym zaczął w tym samym czasie co najwięksi mistrzowie klasycznego filmu japońskiego czyli Yasujiro Ozu, Kenji Mizoguchi czy Akira Kurosawa. "Płynące chmury" to podobno jego najlepszy film (nie wiem tego, bo tylko ten jeden widziałem, w planach mam jeszcze dwa). Jest to historia typowa dla tego okresu kinematografii kraju samurajów. Prosty melodramat, w którym główną bohaterką jest kobieta romansująca z żonatym mężczyzną. Jego największą zaletą jest płynna, dość powolna narracja i pogłębione portrety psychologiczne głównych bohaterów. Naruse kreśli obraz powojennej Japonii zafascynowanej amerykańskim stylem życia. Stawia pytania o rolę w społeczeństwie dwójki wykluczonych: zdradzającego żonę z przypadkowymi kobietami męża i kobiety zakochanej w człowieku upadłym poświęcającej się dla miłości niedocenianej. "Płynące chmury" można postawić obok filmów Yasujiro Ozu - nie będą odstawać.

_________________
"Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu!"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 11 sierpnia 2016 16:22:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19419
Skąd: z prowincji
hm.
jest już temat o kinie azjatyckim:

http://ultimathule.nor.pl/viewtopic.php?f=9&t=3924

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 11 sierpnia 2016 16:27:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:49:54
Posty: 2283
Skąd: Warszawa
Wiem, z tymże tytuł i podtytuł wątku Budynia sugerują kino grozy, thriller, o którym ja raczej nie będę zbyt wiele pisał.

_________________
"Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu!"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 12 sierpnia 2016 11:08:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:49:54
Posty: 2283
Skąd: Warszawa
Wędrówka na Zachód, reż. Ming-Iiang Tsai, 2014 - *****

Obrazek

Film o mnichu, który idzie. Bardzo powoli i nie wiadomo w jakim celu i gdzie dokładnie chce dojść (startuje w Marsylii). Oglądałem wcześniej trzy filmy Tsaia i w dwóch przypadkach ta baaardzo powolna narracja nie pozwalała mi kompletnie wgryźć się w materię. "Wędrówka na Zachód" wciągnęła mnie bez reszty (i moją córkę również). Obserwacja mnicha (przy nieruchomej kamerze) i przystosowanie siebie do jego rytmu, spowolnienie jakiego doświadczyłem i całkowite wniknięcie w film - total. Do tego wiele ciekawych ujęć i pięknych zdjęć (zastanawiałem się czy były zaplanowane, czy może reżyser przewidział zachowania ludzi, którzy obserwowali mnicha). Być może film ma jakieś drugie dno (jest kilka scen niezwiązanych bezpośrednio z wędrówką mnicha, może te zbliżenia na czyjąś twarz to rejestracja umierania - nie wiem), niestety filozofia i religie wschodu nie są moim konikiem i jeśli ktoś nie wyda książki "film azjatycki a buddyzm" to nie sądzę abym kiedyś się nad tym zastanawiał. Zderzenie kultur.

_________________
"Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu!"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 12 sierpnia 2016 15:51:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22829
formalnie: mi jak najbardziej odpowiada rozdzielność tych wątków. Jeszcze by się ktoś nie zorientował i pomyślał, że dałem "Zabójczyni" tak wysoką ocenę :wink:

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 12 sierpnia 2016 18:18:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 18:49:54
Posty: 2283
Skąd: Warszawa
:lol:

_________________
"Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu!"


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group