Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest śr, 08 maja 2024 00:36:26

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 736 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 50  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: sob, 19 grudnia 2015 12:09:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21414
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Uff, bo już myślałem, że mi krew nosem pójdzie! :)

W prasie można przeczytać, że "Przebudzenie Mocy" to film, na który fani SW czekali 10 lat. Otóż moim skromnym zdaniem fani GW czekali na ten film 32 lata - od chwili wejścia na ekrany Powrotu Jedi. I nie tylko dlatego, że mamy tu kontynuację historii, która się wtedy urwała. Dopiero obejrzenie EVII uświadamia jak bardzo EI-III odbiegały stylem, klimatem i sposobem rysowania postaci od klasycznej trylogii. Tutaj wszystko wraca na swoje miejsce. Powraca humor (ten w stylu Hana Solo, a nie Jar-Jara), pojawiają się nowe rasy i gatunki istot (też bardziej pasujące stylem do starej trylogii, a nie jakieś dwugłowe pacynki jak w Mrocznym Widmie) i pojawia się prawdziwy dramatyzm. Moc, która się przebudza, znowu objawia się w czynach i zmaganiach ze swoimi słabościami głównych bohaterów, a nie w ilości salt i piruetów na minutę. Dodatkowego smaczku przydaje to, że film był kręcony na taśmie, a nie cyfrowo i wiele efektów specjalnych też realizowano analogowo, korzystając z komputerów tylko tam, gdzie to było konieczne. I to widać! Kolory i plastyka obrazu jak w epizodach IV-VI, zamiast plastiku z prequeli. W zasadzie jedyny zarzut jaki mam, to do fabuły (miejscami zbyt przypomina "Nową Nadzieję"), ale jestem w stanie to wybaczyć jako określenie ram nowej rozgrywki pomiędzy stronami dobra i zła.

Ile dać gwiazdek?

Lekką ręką mogę dać ***** 1/2
Jestem absolutnie, totalnie i całkowicie zachwycony.

Końcówka jest bardzo obiecująca, a głowni bohaterowie są nakreśleni tak, że już teraz można się domyślić jak iskrzące będą ich relacje w kolejnych częściach. Już się nie mogę doczekać.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 19 grudnia 2015 13:07:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19452
Skąd: z prowincji
napiszę tylko, ze zgadzam się w 100% z Petem :D

ale w filmie zabrakło czegoś co było w
phpBB [video]

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 19 grudnia 2015 15:25:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21414
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
A tu pełniejsza recenzja, pod którą mógłbym się śmiało podpisać, rozwijająca nieco bardziej moje uwagi dotyczące podobieństw do "Nowej Nadziei": http://wpolityce.pl/m/kultura/275520-gw ... -spoilerow

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 19 grudnia 2015 17:06:40 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 20:24:08
Posty: 3118
Też się zgodzę z Petem. W większości.

Wszystkie pozytywy podkreślone, więc tylko kilka uwag.
Po pierwsze ciema strona jest miękka niczym przebrzmiałe awokado. Gdzie im tam do klasy Vadera.
Po drugie, w poprzednich częściach do opanowania mocy potrzeba było trochę czasu, a tutaj wystarczy chwilę poleżeć na krześle i można już sugestywnie wpływać na szturmowców.
Han Solo i Chewie to klasa sama w sobie, od sylu, poprzez akcję do humoru. Tylko... co będzie dalej, czy GW się obronią?
Szturmowiec, który po latach treningów nagle po jednej akcji zmienia swoje życie? Serio?
Walka na śniegu to jednak kiepska była. Nie wymagam walk rodem z "Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka", ale od pierwszej naczelnej osoby ciemnej strony to oczekiwałbym większej umiejętności władania mieczem świetlnym.
Za dużo kopiowania z Nowej Nadziei.

Co nie zmienia, że nowy odcinek jest bardzo dobry i wciąga trzy poprzednie nosem :D Czekam na wersję reżyserską (bo na pewno będzie, prawda?)

p.s. Ray córką Luka?


Ostatnio zmieniony ndz, 20 grudnia 2015 12:04:46 przez Groszek, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 20 grudnia 2015 08:17:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19452
Skąd: z prowincji
Groszek pisze:
p.s. Ray córką Luka?
to pierwsze co przychodzi do głowy po wysłuchaniu początku wklejonego przeze mnie teasera (których to słów nie ma w filmie)

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 20 grudnia 2015 12:08:47 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 20:24:08
Posty: 3118
A to ja nie miałem takiego skojarzenia, bardziej z fabuły mi to pasuje. No ale nie ma to aż takiego wielkiego znaczenia na razie.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 20 grudnia 2015 12:12:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19452
Skąd: z prowincji
Groszek pisze:
z fabuły mi to pasuje
ale z fabuły podpartej tym fragmentem jeszcze bardziej,
chyba, że te słowa są skierowane do kogoś innego

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 20 grudnia 2015 17:05:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 11:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
Fajnie Pet napisał, pełna zgoda. Jedyny zarzut to Ray za bardzo przypomina mi Luka z Nowej Nadziei i za łatwo przychodzi jej okiełznywanie mocy (ale o tym już pisał Groszek). I jak na osobę, która ma miecz świetlny pierwszy raz w życiu, walki szermiercze za dobrze jej wychodzą (jak i Finnowi). Poza tym zawsze mnie śmieszy to, że te Gwiazdy Śmierci tak łatwo dają się rozwalić. Ale to właściwie czepianie się. Sam film oceniam na mocne pięć gwiazdek. Zabawa była przednia i zadowoleni wróciliśmy do akademika :D

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 21 grudnia 2015 09:06:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21414
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
To ja dodam swoje uwagi do wpisu Groszka:

Groszek pisze:
Po pierwsze ciema strona jest miękka niczym przebrzmiałe awokado. Gdzie im tam do klasy Vadera.


Aż się zastanowiłem czy my o tym samym filmie mówimy. Kylo Ren miękki? Początkowa scena w wiosce i scena, o której wspomnieć nie mogę, świadczą o czymś zgoła przeciwnym. Kylo Ren na tle młodego Anakina wypada o klasę wyżej. Tam mieliśmy do czynienia rozkapryszonym nastolatkiem, który nie chce być zły, ale tak jakoś wychodzi. Tu mamy do czynienia z nastolatkiem, który martwi się tym, że nie jest WYSTARCZAJĄCO zły i robi co może, żeby przekroczyć Rubicon. No i przekracza. Wg mnie niegodziwość ciemnej strony jest tu pokazana tak wyraziście, jak chyba w żadnym innym filmie sagi (może poza Zemstą Sithów).

Groszek pisze:
Po drugie, w poprzednich częściach do opanowania mocy potrzeba było trochę czasu, a tutaj wystarczy chwilę poleżeć na krześle i można już sugestywnie wpływać na szturmowców.


Tez mnie to trochę zdziwiło, ale w sumie cały cykl szkoleniowy od małego dziecka wprowadzają dopiero epizody I-III. W Nowej Nadziei Luke bronił się mieczem na oślep kierując się Mocą i już na pokładzie Sokoła Millenium, tuż po opuszczeniu Tattooine.

Groszek pisze:
Szturmowiec, który po latach treningów nagle po jednej akcji zmienia swoje życie? Serio?


No serio. To był jeden z przejawów tytułowego wydarzenia filmu (przynajmniej ja to tak odebrałem). On sam jest tym zdziwiony i zdezorientowany tym co się z nim dzieje. Sumienie odezwało się w nim nagle i bez uprzedzenia. Kto powiedział, że Moc nie może działać w ten sposób.

Groszek pisze:
Walka na śniegu to jednak kiepska była. Nie wymagam walk rodem z "Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka", ale od pierwszej naczelnej osoby ciemnej strony to oczekiwałbym większej umiejętności władania mieczem świetlnym.


Kurcze, nie mogę sobie przypomnieć tytułu filmu, w którym bohaterowie dyskutują o SW padają słowa, że prequele w ogóle nie ogarniają zagadnienia tego czym jest Moc i jak działa, za to skupiają się na spektakularnym wymachiwaniu mieczami, podczas gdy tak naprawdę cała walka odbywa się w głowie. Bardzo się z tym zgadzam! Zobaczcie jak wyglądały pojedynki Obi Wana z Vaderem w Nowej Nadziei, czy Vadera z Lukiem w epizodach V i VI. Czy tam była jakaś szczególna finezja, salta pod sam sufit i piruety? Nie przypominam sobie. Dopiero w EI-III pojedynki zamieniły się w jakieś kosmiczne wuxia. Dodajmy, że po pojedynku Kylo Ren miał zostać zabrany aby "dokończyć szkolenie" - czyli jego "kurs na sitha" jest dopiero w toku, no a Rey, nawet jeszcze tego szkolenia nie zaczęła. Tak naprawdę oglądaliśmy pojedynek adeptów. Ciekawostką jest, że był to chyba pierwszy w historii SW pojedynek solowy w plenerze (wszystkie dotychczasowe odbywały się w jakiś wnętrzach).

Groszek pisze:
Za dużo kopiowania z Nowej Nadziei.


Tu się zgodzę bez mrugnięcia okiem. Im dłużej o tym myślę, tym bardziej dochodzę do wniosku, że miejscami "Przebudzenie Mocy" przypomina bardziej remake "Nowej Nadziei" niż kontynuację cyklu. Nie wiem jak wiele powstało już dowcipów o tym, że konstruktorzy Gwiazdy Śmierci mają chyba w kontrakcie umieszczenie w niej "słabego punktu", żeby Rebelianci mogli ją łatwo rozwalić. Przynajmniej to mogli rozegrać inaczej.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 21 grudnia 2015 12:38:48 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 20:24:08
Posty: 3118
Pet pisze:
Aż się zastanowiłem czy my o tym samym filmie mówimy. Kylo Ren miękki? Początkowa scena w wiosce i scena, o której wspomnieć nie mogę, świadczą o czymś zgoła przeciwnym. Kylo Ren na tle młodego Anakina wypada o klasę wyżej. Tam mieliśmy do czynienia rozkapryszonym nastolatkiem, który nie chce być zły, ale tak jakoś wychodzi. Tu mamy do czynienia z nastolatkiem, który martwi się tym, że nie jest WYSTARCZAJĄCO zły i robi co może, żeby przekroczyć Rubicon. No i przekracza. Wg mnie niegodziwość ciemnej strony jest tu pokazana tak wyraziście, jak chyba w żadnym innym filmie sagi (może poza Zemstą Sithów).

Hmm, jeśli miałbym robić porównania "wiekowe", to młodego Anakina bym bardziej przyrównał do rozkapryszonego dzieciaka, a Rena do nastolatka. Zwróć uwagę na momenty, w których się wkurza i rozwala wszystko wokół. Oczywiście na tle Anakina wypada lepiej, ale do Vadera mu daleko. I tak, zdaję sobie sprawę, że Vader jest dla niego niedoścignionym wzorem. Co nie zmienia, że dla mnie wypada słabo (no okay, scena o której nie można wspominać jest mocna, ale jedna rzecz to za mało). Podobnie zresztą z Supreme Leader (btw., jak po polsku go nazwali?), nie ma porównania z Imperatorem.
Niemniej obie postaci, jak i cała ciemna strona, ma bardzo duży potencjał.

Pet pisze:
No serio. To był jeden z przejawów tytułowego wydarzenia filmu (przynajmniej ja to tak odebrałem). On sam jest tym zdziwiony i zdezorientowany tym co się z nim dzieje. Sumienie odezwało się w nim nagle i bez uprzedzenia. Kto powiedział, że Moc nie może działać w ten sposób.
Rozumiem zamysł, ale no... nie przekonuje mnie to.

Pet pisze:
Kurcze, nie mogę sobie przypomnieć tytułu filmu, w którym bohaterowie dyskutują o SW padają słowa, że prequele w ogóle nie ogarniają zagadnienia tego czym jest Moc i jak działa, za to skupiają się na spektakularnym wymachiwaniu mieczami, podczas gdy tak naprawdę cała walka odbywa się w głowie. Bardzo się z tym zgadzam!
Pierwsze skojarzenie mam ze Sprzedawcami, ale pewnie to nie to.

Pet pisze:
Dodajmy, że po pojedynku Kylo Ren miał zostać zabrany aby "dokończyć szkolenie" - czyli jego "kurs na sitha" jest dopiero w toku, no a Rey, nawet jeszcze tego szkolenia nie zaczęła. Tak naprawdę oglądaliśmy pojedynek adeptów. Ciekawostką jest, że był to chyba pierwszy w historii SW pojedynek solowy w plenerze (wszystkie dotychczasowe odbywały się w jakiś wnętrzach).
Nie no, nie przesadzajmy, "pojedynki" z I-III to porażka, nie chodziło mi o taki poziom. Zreztą z Rey nie mam absolutnie problemu w przypadku tej walki, wszak dopiero co liznęła trochę Mocy. Problem mam z Renem.

Pet pisze:
konstruktorzy Gwiazdy Śmierci mają chyba w kontrakcie umieszczenie w niej "słabego punktu", żeby Rebelianci mogli ją łatwo rozwalić.
:D


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 21 grudnia 2015 15:55:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21414
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Groszek pisze:
Hmm, jeśli miałbym robić porównania "wiekowe", to młodego Anakina bym bardziej przyrównał do rozkapryszonego dzieciaka, a Rena do nastolatka.


Tu się mogę śmiało zgodzić.

Groszek pisze:
Co nie zmienia, że dla mnie wypada słabo (no okay, scena o której nie można wspominać jest mocna, ale jedna rzecz to za mało). Podobnie zresztą z Supreme Leader (btw., jak po polsku go nazwali?), nie ma porównania z Imperatorem.


A tu nie. Wg mnie Kylo Ren to jedna z najciekawiej nakreślonych postaci filmu. Ba, chyba najciekawiej nakreślony sith w historii całej sagi. Co do Snoka, to póki co się nie wypowiadam, bo na razie mieliśmy do czynienia z hologramem (w takiej wersji Imperator też nie wypadał szczególnie). A co, jeśli się okaże, że w rzeczywistości jest wzrostu Yody? :)

Groszek pisze:
Pierwsze skojarzenie mam ze Sprzedawcami, ale pewnie to nie to.


Tez mi się tak początkowo wydawało, ale nie znalazłem potwierdzenia, więc nie jestem pewien.

Groszek pisze:
Problem mam z Renem.


A ja nie. Wypada to przekonywająco. Po pierwsze jest wciąż oszołomiony tym co zrobił, zdezorientowany tym, że jego przeciwniczka coraz sprawniej posługuje się odkrytą Mocą, no i jest poważnie ranny. Ale ok, w filmie można było nieco wyraźniej zaznaczyć jego przewagę w tym pojedynku. Przy czym mi takie pokazanie tej walki jakoś specjalnie nie przeszkadza.


No a teraz zaczynamy smaczki: Szturmowca, którego Rey nakłoniła Mocą do pomocy zagrał Daniel Craig. :D

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 21 grudnia 2015 16:17:58 

Rejestracja:
pn, 07 listopada 2005 20:24:08
Posty: 3118
Pet pisze:
A tu nie. Wg mnie Kylo Ren to jedna z najciekawiej nakreślonych postaci filmu. Ba, chyba najciekawiej nakreślony sith w historii całej sagi. Co do Snoka, to póki co się nie wypowiadam, bo na razie mieliśmy do czynienia z hologramem (w takiej wersji Imperator też nie wypadał szczególnie). A co, jeśli się okaże, że w rzeczywistości jest wzrostu Yody? :)

No i właśnie o to chodzi, ciemna strona ma potencjał, ale żeby się przekonać co i jak trzeba poczekać na kolejne odcinki. Ale w tym było cienko.

Pet pisze:
Ale ok, w filmie można było nieco wyraźniej zaznaczyć jego przewagę w tym pojedynku. Przy czym mi takie pokazanie tej walki jakoś specjalnie nie przeszkadza.
:piwo:


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 22 grudnia 2015 08:23:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 15:46:47
Posty: 21414
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Groszek pisze:
trzeba poczekać na kolejne odcinki.


I w tym rzecz. Jest na co czekać. :)

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 23 grudnia 2015 00:27:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 17:29:27
Posty: 7708
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Widziałem!

nie mam jednak Mocy, żeby się dziś jeszcze rozpisać.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 23 grudnia 2015 09:05:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 09:01:48
Posty: 19452
Skąd: z prowincji
spojlerowanie może być niebezpieczne
http://www.rp.pl/Spoleczenstwo/151229719-Grozby-smierci-za-zdradzona-fabule-Star-Wars.html

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 736 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 50  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 111 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group