nie wiem jak to sie stało że pominałem wcześniej ten wątek i trochę to co napiszę napisałem już w innem
anyway mpja pierwsza gitara to był klasyk, jakas podróbka.. ale strasznie ją lubiłem... lubiłem bo ktoś mi ją połamał... tak to przeżyłem że pierwszy raz w życiu się tak upiłem że film mi się urwał zasnąłem wstałem i byłem ciagle wstawiony.. szkoda bo o ile nie brzmiało jakoś super darzyłem ją mega sentymentem, dziś jest już tylko ozdobą
parę dni później kupiłem za jakies 150 zł czechosłowacką cremonę 8) nie podoba mi się jej brzmienie, ale swoje zadanie gitary ogniskowo wyjazdowej spełnia do dziś.
pod koniec gimnazjum początek liceum zacząłem marzenia o graniu w kapeli zaczęły się spełniać ale nie miałem elektryka.. na pierwsze próby pożyczyłem od taty elektroakustyka... jako że chciałem grać czad nie był to za mądry pomysł.. przy włączeniu przesteru niemiłosiernie sprzęgał pozatym w stosunku do desek twarde to wiosło i palce mnie po próbach napieprzały 8)
jak już przyszło zagrać koncert pierwszy pożyczyłem od ziomka mayoneskę KZ... kiedy przyszło zagrać następny powiedziałem że muszę już zagrać na swoim... z przyczyn finansowych było to wiosło widoczne poniżej
( sorry nie mam lepszego zdjęcia... sorry zmniejszałem je w pejncie żeby się dało wrzucić hahaha )
wracając do gitary.. nie ma co ściemniać nie brzmi za fajnie.. trzeba było się sporo nakręcić i to na dobrym piecu, żeby zabrzmiała jak chcę... nie stroiła w progach a na wyzszych pozycjach po prostu wolałem nei grać
pozatym jak na deskę trochę twarda była i miała szeroki gryf... 3 lata na niej grałem... i mam też niezły sentyment. i chociaż całą stówę mi za nią oferowano nie sprzedałem
teraz sobie nią stroję do jakichs dropped-dis i się bawię
w ubiegłym roku mój przyjaciel pojechał do stanów i zażartowałem sobie 'kup mi gitarę' a on.. nie ma sprawy
no to polazłem do roboty... i za nasze 1500 zł kupiłem wartego w stanach 500$ a w Polsce jakie 2.300 fendera stratocastera 60th anniversary.
mega długo wybierałem tą gitarę... ale jestem zadowolony... aa marzeniami moimi był oczywiście explorer, telecaster, SG,
kheh młodym jeszcze także mam nadzieję że wpadną mi w łapy prędzej czy później
tyla.
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
) i elektroakustyka, kopię Ovation (o ile pamiętam)... i świruje na punkcie Les Paul (pewnie kieeeedyś sobie kupi...)
._big.jpg){kind=link}