Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 09:56:03

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pn, 18 kwietnia 2005 10:24:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:14:22
Posty: 9021
Skąd: Nab. Islandzkie
Niestety nie bedziemy tu gwiazdkowac koncertówek (moze ktos zalozy temacik, he?), ale pogadamay o najlepszych koncertach na jakich bylismy...


1.Asian Dub Foundation / Gentleman & Far East Band / "Dekalog" Z.Preisnera

kolejnosc mniej wiecej przypadkowa


2.Morcheeba
3.Horace Andy
4.Armia w Stodole
5.pierwsze koncerty 2tm23 / Houki przed Extra Panem
6.Olo Walicki "Metalla Pretiosa"
7.Ścianka
8.Brygada Kryzys - tłum w takim jednym małym pubie, kurwa pogo na stole z braku miejsca to jest cos...
9.kameralny czadowy Flapjack

A tak w ogole to nie byłem na koncertach zespółów które mnie najbardziej "jarają" ( z wyjątkami oczywiscie) ... :cry:

* * *

Poza kategorią - super schiza - jakis japonski punk-jazz ( :P ), kakofonia ktorej sie nie da sluchac, lecz po pewnych specyfikach siedzialem na podlodze i podobalo mi sie jak zaden koncet w zyciu...hehehe...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 18 kwietnia 2005 11:26:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21338
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
1) The Adicts + Deadline - Krefeld 2002

...dalej kolejnosc dowolna

Demented Are Go + Mad Sin + The Pharaos + Ripmen - Berlin sylwester 2001/2002
U.K. Subs - Warszawa 1996
Armia - Warszawa 2005
Partia - Warszawa 2002
Barnyard Ballers + Godless Wicked Creeps + Pyromanix + Bad Reputation - Chemnitz 2000
Analogs - Svojsice 2003
Dezerter - Warszawa 1994
Vibrators - Warszawa 2003
The Damned - Warszawa 2003
Meteors - Warszawa 2004
Rage Against The Machine - Warszawa 1993 (albo 1994)
Chumbawamba + Bender - Warszawa 1995
NoMeansNo - Warszawa 1996 i 1998

A teraz koncerty, ktore byly dla mnie najwiekszym rozczarowaniem

Business + Murphy's Law - Poznan 2000
Misfits - Warszawa 2003
Oxymoron + Pistol Grip + Beltones - Warszawa 2002
Exploited - Warszawa 2002

...i jeszcze koncerty, na ktore moglem isc a nie chcialem (i zalowalem), i takie, na ktore chcialem isc, a nie moglem (i tez zalowalem)

Iggy Pop - Warszawa 1993
Toy Dollz - Warszawa [roku nie pamietam]
Motorhead - Warszawa [roku nie pamietam]
Iron Maiden - Warszawa [roku nie pamietam]
Danzig - Warszawa 2002
Monster Magnet - Warszawa 2004
The Cramps - Berlin 2003
U.S. Bombs - [miejsca nie pamietam] 2002

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 18 kwietnia 2005 15:30:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22844
Pet pisze:
Exploited - Warszawa 2002

mi się bardzo ten koncert podobał z kolei

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 18 kwietnia 2005 21:23:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
1 . Slade - torwar warszawa 1979
2. Dead can dance - kongresowa 2005
3. Justin Sullivan - poznań blue note 2004
4. Killing joke - torwar warszawa 1990
5. New model army -hala mirowska warszawa 1988 ?
6 . UK.Subs - torwar warszawa 1982?
7. Budgie - torwar - 1982?
8. Misty in roots - warszawa róbrege - 1987?


rozczarowania:
Sepultura - spodek katowice 1996- ziewałem już gdzieś po 4 kawałku..straszne przecietniactwo...!
Bad brains - stodoła 1993...nie było HR ..niestety ....
GBH - katowice odjazdy 1994? ....jakoś tak bez czadu....

żałuję ,że nie byłem na koncercie:
Swans -rivera-remont warszawa 1989?
King Crimson - w kongresowej ?? - kasy pozałowałem.. :oops: :co za wstyd !!!
Kraftwerk -torwar -198 ??? -Brylu mi mówil ,że to był najlepszy koncert jaki widzial w zyciu!!!!!!!!!
David Byrne -kongresowa 198???? Banan mi mówil ,że to byl najlepszy koncert na jakim byl w zyciu!!! ( Stopa też tak mówił !!!)
Faith no more...???? zabrze 199 ????? eeeeeeeeeee.... :( :( :(

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 18 kwietnia 2005 22:29:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 10 grudnia 2004 23:54:09
Posty: 134
Skąd: Gdynia
Nie byłem na zbyt wielu niestety ale najlepszy jaki widziałem z zagranicznych to był MONSTERS OF ROCK w Chorzowie 1991 AC\DC i Metallica chociaż z alkiem wtedy przesadziłem i pamiętam jak przez mgłę :? no i jak byłem metalem to zawadziłem kiedyś o spodek w Katowicach 199? Kreator wtedy rzondził 8) byłem też w Holandii na U2 tylko nie weszliśmy do środka :wink: bo ostatnie piniądze na beera przeznaczyliśmy ale było troche na telebimach widać i słychać to Zooropa wtedy była :wink: A z rodzimych wykonawców to z 2 lata temu TSA na świeżym powietrzu w Oliwie gratis i Armia w UCHU :P

_________________
,,Gdziekolwiek przebywasz,gdziekolwiek byś się udał, jesteś nędzny,jeśli się nie nawrócisz do Boga."
TOMASZ A KEMPIS
O Naśladowaniu Chrystusa


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 19 kwietnia 2005 06:11:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21338
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Budyń pisze:
Pet pisze:
Pet napisał:
Exploited - Warszawa 2002

mi się bardzo ten koncert podobał z kolei


Mi sie nie podobal z tego powodu, ze jak dla mnie Wattie z kolezkami pojechali calkiem po bandzie i zagrali jak kapela punkowa tylko metalowa... i to w takim stylu ktory mi sie nie podoba. Podobaly mi sie tylko dwa kawalki, ktory zagrali. Jeden to "Sex And Violence", bo zabrzmial, jak "za starych dobrych lat" ;) i pomimo calego swojego prymitywizmu, byl naladowany sporym ladunkiem energii, a drugi... hmmmm... nie pamietam jaki byl drugi. W kazdym razie jak zagrali "Punk's not Dead" i w srodku zasuneli taka solowke na gitarze, ze poczulem sie jakbym byl na metalmani, to obrazony wyszedlem ;).


Budyń pisze:
Bad brains - stodoła 1993...nie było HR ..niestety ....


No fakt, ze HR nie bylo (dlatego nie umiescilem tego koncertu wsrod najlepszych) i czulo sie pewien niedosyt, ale mimo to zagrali tak, ze az ciary po plecach lazily (i dlatego tez jak dla mnie to nie byla calkowita porazka). No a poza tym po raz pierwszy i ostatni raz, wlasnie na tym koncercie, widzialem, w Stodole takie pogo - zaczynalo sie tuz pod scena, a konczylo sie dopiero na "wysepce" akustyka :shock: :shock: :shock: . cos nieslychanego. Takiego mlyna, jaki wtedy byl, nigdzie indziej nie dane mi juz bylo spotkac...

A! A gwoli scislosci, to ten koncert odbyl sie chyba w 1994, a nie '93.

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 19 kwietnia 2005 08:17:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:39:34
Posty: 2858
Skąd: bydzia
cyprys pisze:
jak byłem metalem to zawadziłem kiedyś o spodek w Katowicach 199? Kreator wtedy rzondził



grudzien 1990. a mnie wtedy nie puscili. I Death byl......

_________________
you create your hell...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 19 kwietnia 2005 09:13:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 22 listopada 2004 13:05:36
Posty: 7312
Skąd: Warszawa/Stuttgart
Najlepsze (kolejność chronologiczna)

Armia - Warszawa, Fugazi, 1992 (mój pierwszy koncert Armii)
Dezerter (Silmarile Polskiego Rocka) - Warszawa, Hala Gwardii, 09.1993? (mój pierwszy koncert Dezertera)
Rage Against The Machine - Warszawa, Torwar, 1994?
Maanam - Zakopane, Skocznia, 08.1995
U2 - Warszawa, Służewiec, 12.08.1997
The Cure - Łódź, Hala Sportowa, 02.2000
New Model Army - Warszawa, Proxima, 2000
Justin Sullivan - Warszawa, Remont, 2001
PRL - Warszawa, Park Sowińskiego, 13.09.2003
Hey - Warszawa, Stodoła, 11.12.2003
Metallica - Chorzów, Stadion Śląski, 2004
Armia - Warszawa, Stodoła, 01.2005
Porcupine Tree - Kraków, Hala Wisły, 15.04.2005 (świeżutka sprawa)

Żałuję, że nie byłem

Dead Can Dance - Warszawa, Kongresowa, 31.03.2005
Faith No More - Katowice, Spodek, 06.1993
Smashing Pumpkins - Katowice, Spodek, 07.1997
Monsters Of Rock - Chorzów, Stadion Śląski, 13.08.1991
Nomeansno - Warszawa, Stodoła, 27.06.1995
na żadnym koncercie Soundrops (ale to mam nadzieję jeszcze nadrobić :) )

_________________
Klaszczę w dłonie ...
... by było mnie więcej ...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 19 kwietnia 2005 09:37:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21338
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
marecki pisze:
U2 - Warszawa, Służewiec, 12.08.1997


O! Na koncercie nie bylem, ale poszlismy z kumplami, pod koncert (bo mielismy niedaleko) i poniewaz strasznie nam sie nudzilo, to wymyslilismy, ze zrobimy pikiete koncertu U2. Skoczylem wiec szybko do domu po blok rysunkowy formatu A3 i gitare akustyczna produkcji radzieckiej. Na kartonach wypisalismy transparenty typu "Edge nosi czapke gdyz jest lysy", "Bono nosi ciemne okluray gdyz ma zeza" "U2 - zaplute karly faszytowskiej reakcji", "Precz z U2! La Viva Just5!!!" itp, natomiast na gitarze (ktora podpisalismy markerem jako "oryginalna gitara Edge-a z poczatkow jego kariery muzycznej") gralismy chwytajace za serce protest-songi typu "Jezdzie pociag z daleka", "My pierwsza brygada", "My czterej pancerni" (bo akurat nas czterech bylo) i "Pszczolke maje". Akcja nasza przyniosla wymierny odzew: pewien facet idacy na koncert, tak sie ubawil naszymi dzialaniami, ze oddal nam za darmo jeden bilet, ktory mu zbywal, a przypomne, ze w dniu koncertu o biletach mozna bylo pomazyc - nawet koniki albo juz ich nie mialy, albo sprzedawaly je po 100 zl za sztuke. Majac powyzsze na uwadze, sprzedalismy nasz bilet po cenie czarnorynkowej, aczkolwiek konkurencyjnej, by nie rzec dampingowej za 70 zl, wyrzucajac sobie spekulanctwo i praktyki niecne... i oczywiscie kupilismy za to piwka ;).

Po koncercie natomiast, kiedy ludzie juz wychodzili, podszedl do nas koles i w uznaniu naszych "zaslug" wreczyl nam pudeleczko po rolce flimu fotograficznego, pelne grassu, ktore (jak twierdzil) wychodowal ni mniej ni wiecej tylko niejaki Adamski z pewnego kultowego zespolu z Pulaw. Do dzis mnie intryguje, czy rzeczywiscie jaralem blanty z plantacji jednej z legend polskiego pankroka :)


marecki pisze:
Nomeansno - Warszawa, Stodoła, 27.06.1995


A faktycznie! Ten koncert odbyl sie w 1995, a nie w '96 jak napisalem wczesniej. Pysznie bylo... slusznie czynisz, zalujac, ze Cie nie bylo ;)

Zdrowka zycze

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 19 kwietnia 2005 11:37:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:05:18
Posty: 3785
generalnie to ja jestem leniwy, bez kasy i mieszkam na zadupiu, takze na koncerty wyjezdzam nieczesto, ale z tych na ktorych bylem (ciekawszych i mniej odleglych w czasie)

Oscar Peterson - Montreal 2001 - pierwsze spotkanie z jazzem, wlasciwie bylem przymuszony do pojscia na ten koncert ;) ale bardzo mi sie podobalo, sekcja grala tak, ze kopara na ziemie
Guess Why - Legnica 2002 - koncert wlasciwie "domowy", zagrany dla kilkunastu osob, ale z ogromna energia, prawie jak Neurosis ;)
Flapjack - Slot 2003 - reaktywacja, pogo bylo takie, ze po koncercie zauwazylem, ze nie mam w butach podeszw :)
Vader - Slipknot - Metallica - Chorzow 2004 - wlasciwie to pojechalem na ten koncert ze wzgledow towarzyskich - jechala znajoma ekipa z Legnicy i postanowilem zabrac sie z nimi, nie liczac na zadne fajerwerki. Ale bardzo pozytywnie sie rozczarowalem - o ile Vadera sluchac sie nie da, to Slipknot i Metallica zagraly bardzo fajne koncerty, bez chaltury i z pazurem
Seekers Planet - Slot 2004 - kapela nieznana nikomu, mi zreszta tez nie (do dnia koncertu) - ska z chorwacji - po raz pierwszy w zyciu (moze po raz drugi, pierwszy raz byl na reaktywacji Zielonych Zabek) uciekalem spod sceny zeby odetchnac - nagrania studyjne tej kapeli w ogole nie oddaja ducha koncertu
Ave Lion - Slot 2004 - mala scena - moze koncert sam w sobie nie byl odbiegajacy od (wysokiego) standardu Lewkow, to klimat tam panujacy - genialny. Zasada chyba sie ze mna zgodzi :)
Mike Patton i John Zorn - Nowy Jork 2004/2005 (sylwester) - masakra dla uszu - schiza, schiza i jeszcze raz schiza. Jak komus mowia cos nazwy Naked City, Maldoror - wie o co chodzi :)
Homo Twist - Lubin 2005 - pierwszy koncert w nowym skladzie. Tytus umie grac na basie, Malenczuk nie stracil glosu. Fajnie bylo, dlugo i bez chaltury.

Pewnie zapomnialem o jakims koncercie, oprocz wymienionych wyzej zaliczylem setki malych pankowo-niewiadomojakich w Legnicy i okolicach, ale albo ich nie pamietam, albo nie sa warte wspomnienia ;)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 19 kwietnia 2005 15:22:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 27 listopada 2004 14:20:01
Posty: 107
Skąd: Olsztyn/Linden/Warszawa
Interpol 2005 NY - swietna sala, genialne swiatla opatulaly dzwieki tak jak swiatla moga opatulic dzwieki najlepiej.

Deep Purple warszawa 2004 - deszcz zaczal padac w momencie gdy szly pierwsze akordy smoke on the water, a ja zakochiwalem sie :cry: ...

Hey Zary 2002 - genialny koncert, na ktorym doznalem wrecz olsnienia fruwajac nad ludzmi przy "dreams"

Myslovitz wegorzewo 2004 - lubie bardzo myslovitz (wszelkie komentarze lub ataki jesli beda odepre z checia 8) ). koncert nie dosc ze najlepszy jaki widzialem w wykonaniu zespolu, to jeszcze zagrany bodajze o 3 w nocy... w kazdym razie wrocilem do namiotu w pelnym swietle dnia... i dalej sie zakochiwalem :(

Blackfield NY 2005 - bardzo maly, intymny koncert ... tylko Steven Wilson, Aviv Geffen i Jordan Rudess...

U2 NY 2000 - koncert z elevation tour, siedzialem w ostatnim rzedzie i w dodatku z cala rodzina na co psiocze ciagle i bez konca, ale doznania estetyczne z koncertu (pominawszy to ze gdy wstawalem z siedzenia scene prawie zaslanial mi ... sufit sali) sa przednie...

Fantomas NY 2005 - to najswiezszy ale mozna go zaliczyc juz, koncert zjawisko! patton rozkrzyczany, rozmlaskany, sliniacy mikrofony niczym obcy na pokladzie nostromo...

Voo Voo kostrzyn 2004 - w pewnym momencie mi lza poleciala, tyle powiem..

oprocz tego bylo parenascie bardzo dobrych... kult, jafia namuel, acid drinkers, paprika korps, agressiva 69, hunter, pidzama, armia (pamietne CBGB oraz Kostrzyn)


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 19 kwietnia 2005 20:38:21 

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 15:39:00
Posty: 354
Pierwszy raz w takim czymś chyba się udzielam :lol: Kolejność przypadkowa.

Massive Attack - Roskilde 1996. Koncert w namiocie o godzinie 12 lub 14, czyli czasie zupełnie wydawałoby się na tę muzykę. Ale pełna magia i doświadczenie wręcz hipnotyczne. Prawie 10 000 ludzi w całości przeniesionych w inne miejsce, w inny czas, poruszających się w jednym rytmie.

Ministry - Roskilde 1996. Ostatni chyba czadowy koncert, który mnie tak poruszył (a może ostatni był Neurosis w Poznaniu w 1999?). Ciesząc się, że Sex Pistols zrzucono butelkami ze głównej sceny pognałem do namiotu, gdzie już się rozpoczął koncert Ministry. Wgniotło mnie w ziemię i oślepiło. Miazga! Ściana dźwięku stworzona z trzech gitar i ściana światła. Cały koncert to (przepraszam za słowo) napierdalające non stop stroboskopy i upiorne postaci na scenie.

Little Axe - CDQ 2004. Po raz pierwszy od dłuższego czasu zrozumiałem po co się chodzi na koncerty.... Dubowy blues pełen emocji. I zakochałem się w Doug Wimbishu: facet gra całym sobą, całym ciałem, nawet wręcz końcem każdego dreada. Piękne!

Izrael - Białystok 1993. Niby wydany koncert, ale słuchając płyty nie można poczuć tego potu, tego gorąca, tej jedności, tego spontanu zespołu IZRAEL. Młodzi ludzie nie przeżyją tego nigdy, a niestety technika lat 80tych i 90tych nie pozwoliła na dokładną rejestrację tych wydarzeń. Stopa, Dżu Dżu, Kinior, Samik, Maleo i Brylu na początku lat 90 tych byli sto lat świetlnych przed innymi. Teraz chyba jedynie Voo Voo potrafi tak się bawić swoją muzyka.....

2Tm2,3 - Katowice Ligota 1997. Myślałem, że scenę rozsadzi energia bijąca z muzyków. Nie widziałem nikogo i nic poza tą sceną. Niewiarygodnie zgrane połączenie muzycznej wściekłości, liryzmu czy melodyjności z super pozytywnym przekazem. Myślę, że w tamtym momencie przeżycie podobne do koncertów Dezertera z lat 80tych.

Chumbawamba - Praga 1993. Długo oczekiwane spotkanie z tym zespołem, specjalnie wyrobiony paszport. 360 Polaków na koncercie, na którym łącznie było 400 osób (wliczając zespół i obsługę klubu) , a który odbywał się on 40 metrów od Rynku Starego Miasta w Pradze. Nooo, zaszaleliśmy z Dzikim (vel Mocnym w Gembie) pod sceną. :lol:

Jean Michael Jarre - Spodek, Katowice 1996. Wizualna uczta dla widza. Najładniejszy koncert jaki widziałem


Poza tym pewnie mógłbym wspomnieć o Staszku Sojce na zakończenie Jarocina 1988 przy wschodzącym słońcu, Aurorze (Jarocin lub Róbrege 1987), Assassins Of God (hmmm, wiem - ta nazwa) w Tarnowskich Górach w 1991 (najlepszy jazz-core jaki widziałem i koleś przestrajający gitarę w trakcie solówki), Houku w Wielki Piątek 1992 w Fugazi (włączając w to nocne autobusowe tańcośpiewanie w towarzystwie Natalii, Dzikiego i Budzego - tego ostatniego takim na koncercie nigdy nie zobaczycie), Bakszysz w Suwałkach w 1993 (nagrany we fragmencie przez jakąś ekipę dokumentalistów z BBC i puszczony z komentarzem, że facet przypomniał sobie pierwszą randkę, po raz kolejny temperatura na zewnątrz -20, a w środku +40 i ludzie skaczący na główkę z ponad 4 metrów z góry). Revolutionary Dub Warriors w Tropsie w 1996 (najlepsze białe reggae i pozytywni ludzie).

Trudno jest mi wyróżnić najlepszy koncert Armii, a w zasadzie trudno wskazać ten, który mnie najbardziej kopnął po nerkach. Na pewno szaleństwo z lat 1991-1993 robiło mocne wrażenie, ale i w latach 80-tych znalazłoby się cosik szczególnego tym bardziej, że zawsze ten zespół się wyróżniał na tle innych.... Może koncert z 1998 z nieistniejącej już Hali Parkowej w Katowicach w ramach Festiwalu Studentów PRL? To było chyba pierwsze wykonanie Święta Rewolucji?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 21 kwietnia 2005 19:24:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 13 listopada 2004 15:59:03
Posty: 2288
Skąd: WRK
Metallica - 2004, Stadion Śląski Chorzów
Soulfly - 2004, Spodek, Metalmania
2tm2,3 - 2002, Zabrze - Dom Muzyki i Tańca
Tworzywo Sztuczne - 2005, Katowice - Mega Club
Myslovitz - 2001, Bytom Rynek
Piersi - 2004, Krynica Morska


jak sobie przypomnę resztę to napiszę

_________________
<a><img></a>


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 21 kwietnia 2005 21:57:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:39:35
Posty: 12221
Skąd: Nieznajowa/WarsawLove
DJ Adam Makonnen pisze:
Houku w Wielki Piątek 1992 w Fugazi (włączając w to nocne autobusowe tańcośpiewanie w towarzystwie Natalii, Dzikiego i Budzego - tego ostatniego takim na koncercie nigdy nie zobaczycie)

pamiętam to, ale niezupełnie tak samo. koncert owszem, elrond nie odstępował mnie na krok, choć mało się znaliśmy, dziki wystąpił w przezroczystym czerwonym chyba gorsecie ale co do autobusu to mam inne wspomnienia. pamiętam, że elrond wsiadł na chwilę z nami i mi oraz innym pannom położył rekę na głowie a potem wysiadł. z dzikim i makonenem (pakosem) nocowaliśmy w jakimś opustoszałym akademiku i gadaliśmy pół nocy.
poza tym najlepsze koncerty:
numer jeden na pewno to był jednak dead can dance w kongresowej
dalej już nie po kolei: justin sullivan w blue nocie w poznaniu, killing joke na torwarze na ostatnim rób rege i armia wtedy też, fugazi w eskulapie w poznaniu - tylko szkoda, że było jasno na dworze i bez świateł, izrael w poznaniu w piekłoraju, new model army w jarocinie (mieliśmy fajną miejscówkę - a elrond śpiewał wszystkie piosenki od początku do końca na cały głos)
2tm2,3 w londynie 2005, armia na prlu w warszawie - ten zespół powinien grać na dużych dobrze nagłosnionych i oświetlonych koncertach.

_________________
ja herez ja herez
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 21 kwietnia 2005 22:43:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 23:22:22
Posty: 26664
Skąd: rivendell
..Mocny w gębie i Dj Makkonen mieszkali razem w jednym pokoju przy Alejach jerozolimskich w warszawie....... gdzies w 1992.............

_________________
ooooorekoreeeoooo


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group