Ultima Thule

....trza się skontaktować z fimą ,która w Warszawie siedzibę swą ma

_________________
ooooorekoreeeoooo

Tylko tam już nie sprzedadzą... Gdyby była jeszcze dostępna, to sam bym sprzedawał na stoisku.. Już w lecie 2006 próbowałem zdobyć i nie dało rady. W Ars Mundi jest końcówka nakładu Drogi i Triodante, oraz sporo Soul Side Story.

Także najlepsza wskazówka to:

_________________
www.dtrecords.pl - Dobry Towar Records (Spirit of 84, Malchus, cdn...)
www.backstageshop.pl - płyty, koszulki, książki, itd.

"Jak mamy tu coś zwojować skoro między jedną siatką, a drugą jest przerwa na piłkę?"

Szkoda, moim zdaniem ta wersja jest dużo lepsza. Dzięki za informację.

Ta odpowiedź nie była oczywiście zaskoczeniem.

...dlaczego tak uważasz , jeśli mogę spytać ?

_________________
ooooorekoreeeoooo

Przepraszam, chyba źle się wyraziłem. To odczucie całkowicie subiektywne. Była to pierwsza wersja, jaką usłyszałem i po prostu bardziej mi się podoba, m.in. z powodów, które już w tym wątku zostały wymienione: wolę jak to w pierwszym poście zostało ujęte „głębię, posępność, majestat” brzmienia tej wersji, niż wysunięcie gitar na MM. Poza tym szczegóły jak np. akustyczne zakończenie Gdzie ja tam będziesz Ty, czy brak trzeciego refrenu w Opowieści zimowej. Coś niedobrego na MM stało się też z brzmieniem Dla każdej samotnej godziny, nie jestem fachowcem by to dokładnie określić, ale gdzieś uleciał klimat.
Jak napisałem to tylko subiektywne odczucie i może pewien sentyment do tej wersji. Obecnie słucham reedycji MM i pomału się przyzwyczajam.

Czy ja dobrze rozumiem, że Legenda ma następujące wersje:


1. miks na CD Izabelinu, wydany później na reedycji Ars Mundi, który najłatwiej poznać po akustycznym zakończeniu "Gdzie ja tam będziesz ty" (na niektórych wydaniach będącym osobnym utworem) oraz mniejszej ilości tekstu w "Opowieści Zimowej";

2. miks na winyl Wifonu, wydany później na reedycji MMP;

2a. to co powyżej, tylko zremasterowane przez Smoka i wydane na winylu w 2007;

czy sprawa jest bardziej skomplikowana?

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

Musiałby się wypowiedzieć ktoś, kto ma/słyszał wszystkie wersje. Pablak?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Ja wczoraj włączyłem sobie winyl WMO i byłem zdziwiony, że brzmi tak ostro

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

Mam go, ale nigdy nie słyszałem...

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Ja bym chciał kiedyś Wifon usłyszeć

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

Na Izabelinie nazywa się to "Wieje Wiatr"
Izabelin zawiera dodatkowo miniaturkę "Pustynia Śpi" opartą na Opowieści Zimowej, umieszczoną pomiędzy Podróżą Na Wschód i Niezwyciężonymlepiej brzmi niż MMP-owy remaster (Loudness War )

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Wersja wifonowinylowa to dla mnie absolutny kanon, z trudem akceptuję izabelinowe zabawy z tym materiałem.
Gdybym w WFO oceniał na podstawie późniejszych miksów, to pewnie noty byłyby średnio o 0,5 pkt niższe.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Hej Pablak, a dobrze to rozpisałem w moim poście?



Hmm, mi się zawsze wydawało, że oba miksy powstały równolegle - ktoś wie jak to było?

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!

co do wersji oficjalnych to OK
są jeszcze wydania pirackie na kasetach
https://www.discogs.com/Armia-Legenda/master/137707

_________________

"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Hehe, Legenda to taka płyta, ze degradacja kasety z upływem lat, dodaje jej czasem dodatkowego uroku i tajemnicy

_________________
gdzie znalazłeś takie fayne buty i taką fayną głowę?


FORZA NAPOLI SEMPRE!