Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 13:59:17

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 04 marca 2010 06:50:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
azbest23 pisze:
Daniel Wyszogrodzki "Satysfakcja. Historia Zespołu The Rolling Stones" **1/2



Czyżby była aż tak wielka przepaść, między wydaniem pierwszym, a drugim, któremu ja przyznałem pięć gwiazdek?


azbest23 pisze:
Jedna trzecią książki jest związana z wydarzeniami okołoprocesowymi. To dużo o niej mówi. Sex, drugs and... Gdzie właściwie jest ten rokendrol?



Rokendrol jest na płytach. Muzyki to trzeba słuchać, a nie o niej czytać ;)

Gero pisze:
wstawki o tym jaki to blues aja art-rock be


Ale to chyba dobrze? :rabbit: ;)

Gero pisze:
Michalski - Lennon **


O! Też to czytałem. Fakt. Słabawe. To tam były takie koslawe tłumaczenia tekstów Bitli typu "Day Tripper" - "Daj w żyłę" czy jakos tak?


Gero pisze:
A.E. Hotchner - The Rolling Stones Blown Away (Za kulisami sławy) *****



Widze, ze w kwestii ocen biografii Stonesów mamy podejście negatywowe. Gdzie u mnie wysoko tam u Ciebie nisko i na odwrót :lol:
Ale tym bardziej nie rozumiem zarzutów pod adresem Satysfakcji. Przecież tu też jest "tabloidowo" i w sumie niewiele o muzyce.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 04 marca 2010 07:02:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Pet pisze:
Gero napisał:
Michalski - Lennon **


O! Też to czytałem. Fakt. Słabawe. To tam były takie koslawe tłumaczenia tekstów Bitli typu "Day Tripper" - "Daj w żyłę" czy jakos tak?


Tak, to jest ta książka. Też to czytałem.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 04 marca 2010 08:19:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:33:35
Posty: 4883
Pet pisze:
Przecież tu też jest "tabloidowo" i w sumie niewiele o muzyce


to prawda, ale chyba podoba mi się to demaskacyjne podejście - Wyszogrodzki jest zafascynowany "chłopcami" i ich wybrykami (szczerze mówiąc po przeczytaniu kilku rozdziałów myślę sobie "dlaczego nie jetem Mickiem Jaggerem", Hotchner na zimno odsłania cały mechanizm i burdel stojący za tym wszystkim (po przeczytaniu kilku rozdziałów nawet na muzykę Stonsów patrzę z dystansem) - Wyszogrodzki to mitotwórca (na szczęście, przyznaję, nie mitoman), Hotchner to mitodestruktor i bliżej mi jest do drugiego podejścia, wydaje mi się prawdziwsze - poza tym Hotchner zawsze prześwietla sprawę głębiej i podaje więcej szczegółów i więcej cytatów - Wyszogrodzki mówi że morderstwo Jonesa trzeba włożyć między bajki, Hotchner przedstawia logiczną hipotezę popartą relacjami świadków, wierzyć można albo jednemu albo drugiemu - ja wierzę Hotchnerowi, nie tylko w sprawie śmierci Jonesa

_________________
in the middle of a page
in the middle of a plant
I call your name


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 04 marca 2010 08:26:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Gero pisze:
Wyszogrodzki to mitotwórca (na szczęście, przyznaję, nie mitoman), Hotchner to mitodestruktor



Tu się zgodzę.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 04 marca 2010 10:16:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 19:20:04
Posty: 14518
Skąd: nieruchome Piaski
Gdyby Kępiński dożył czasów forów dyskusyjnych, to może by skreślił kilka słów o wielokrotnym edytowaniu postów w odstępie kilku sekund.

_________________
Go where you think you want to go
Do everything you were sent here for
Fire at will if you hear that call
Touch your hand to the wall at night


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 04 marca 2010 11:16:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
OK, tyle od biedy może zostać. I proszę mi skończyć z tym tematem - chyba że będzie o książce dotyczącej mitomańskiego muzyka, wtedy śmiało. :wink:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 11 marca 2010 08:43:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 11:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Zapomniałem jeszcze o książce Sida Smitha o King Crimson, którą kiedyś komuś pożyczyłem, ale nie pamiętam dokładnie komu...

Źle przetłumaczona, czyta się fatalnie, ale w sumie ciekawa rzecz. Jak dla mnie ***1/3.
Obecnie (ale trwa to bardzo długo :oops: ) czytam biografię Claptona i podoba się. Myślę, że powinna być ****.

W kolejce czeka kniga o Milesie Davisie. Czeka.

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 23 kwietnia 2010 19:34:53 

Rejestracja:
pt, 09 kwietnia 2010 21:25:00
Posty: 12
Skąd: w drodze
ukazało się coś takiego
"CRASS historia"
autor Georgie Berger
miał ktoś z was to w rękach?

_________________
dwukropek nawias zamknięcia


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 27 kwietnia 2010 10:54:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 06 maja 2007 11:40:25
Posty: 13524
Skąd: Krk
Możliwe, że już o to pytałem, ale:
Orientuje się ktoś, kiedy Weiss ma w planach opublikowanie kolejnego tomu swojej monstrualnej encyklopedii?

_________________
http://67mil.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 17 maja 2010 18:07:07 
Wiesław Weiss oraz Kazik Staszewski mają plan wydać 2 podobną książka o piosenkach tylko że o kaziku solowym(knż,el dupa itd)


Na górę
 
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 20 maja 2010 09:27:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Przeczytałem wydaną niedawno po polsku biografię Hendrixa, którą napisał Charles Cross. Owszem, zdarzało mi się czytać biografie muzyczne z większymi nieco wypiekami, ale "Pokój pełen luster" na pewno wart jest uwagi. Książka wydaje się być napisana bardzo rzetelnie i wizerunek Jimiego jaki powstał budzi zaufanie. Dużo na temat rodziców, dzieciństwa, początków kariery - co, wydaje mi się, często zbywano, koncentrując się na samej karierze - smutne rzeczy. Ogólnie, mimo całego odlotu Experience, mocno życiowa książka... Ale momentów zabawnych też nie brakuje (odwiedziny Milesa u Hendrixa na chacie :) ).

Obrazek

Przydałby się indeks - przez książkę przewija się tyle postaci... - ale to może moje skrzywienie zawodowe. Fotografii też nie ma zbyt dużo, za to są dość rzadkie, np. Jimi z mamą.

Wiedzieliście że ojciec Hendrixa miał po sześć palców u dłoni? :wink:

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 20 maja 2010 09:41:48 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 20:54:20
Posty: 6846
antiwitek pisze:
Wiedzieliście że ojciec Hendrixa miał po sześć palców u dłoni?


To jedna z oznak bycia szamanem!

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 20 maja 2010 09:44:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Powiedziałem to wczoraj własnemu ojcu, a on na to, że ich sąsiadka jak mieszkał w Krakowie dzieckiem będąc miała siedem :) .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 20 maja 2010 09:49:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
antiwitek pisze:
ojciec Hendrixa miał po sześć palców u dłoni

To pewnie też trochę Jimiemu w grze pomagało, taka pamięć genetyczna.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 20 maja 2010 10:58:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 14:36:56
Posty: 7692
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Cytat:
To pewnie też trochę Jimiemu w grze pomagało, taka pamięć genetyczna.

Za dużo się fantastyki naczytałeś. ;-)
Ale nawet gdyby coś takiego miało istnieć, toby chyba raczej przeszkadzało, bo Jimmi próbowałby grać szóstym palcem i by coś nie wychodziło.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: zasada i 30 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group