Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 16:39:37

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 11 maja 2009 12:31:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Crazy pisze:
w Beskidzie Śląskim (jest ich tam w ogóle wstrząsająca ilość

Owszem, jest. Ale na pewno nie te dwa:
Crazy pisze:
Magurka Wilkowicka


Crazy pisze:
Luboń Wielki

:wink:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 05 sierpnia 2009 08:03:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 11:17:46
Posty: 4935
Skąd: Biadacz
www.npm.pl pisze:
W sierpniu ubiegłego roku ogłosiliśmy na naszych łamach „Ranking schronisk górskich”. Zapowiedzieliśmy odwiedziny wszystkich bacówek i schronisk górskich, które podlegają PTTK. Ocenialiśmy panujące tam warunki i przestrzeganie zasad zawartych w regulaminie. Słowa dotrzymaliśmy i teraz przedstawiamy Wam podsumowanie naszych rocznych wędrówek po wszystkich pasmach górskich. W najnowszym numerze „n.p.m.”, ranking, jakiego jeszcze w Polsce nie było.

więcej tu:
http://www.npm.pl/index.php?action=site&pid=160&id=66

całego rankingu jeszcze nie podają tyle, że wygrał Przegibek a zaraz za nim Rycerzowa... czyli moje klimaty :D

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 05 sierpnia 2009 19:32:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 18:29:55
Posty: 3974
Skąd: Warszawa
Trafiłem na informację o tym rankingu kilka dni temu i aż sobie kupiłem pierwszy raz to pisemko, zwłaszcza że cena przystępna.

Beskid Żywiecki silnie reprezentowany w czołówce rankingu - poza tymi dwoma, o których napisałeś, 6. jest Wielka Racza, 7. Hala Krupowa, 10. Miziowa, 13. Krawców Wierch, 14. Zwardoń, a 16. Lipowska. Daleko natomiast Rysianka.

W pierwszej piątce rankingu są - za Przegibkiem i Rycerzową - Bacówka pod Bereśnikiem (przyznam, że nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje, choć Beskid Sądecki mam za taki, który przeszedłem dość dokładnie), Pod Łabskim Szczytem i Andrzejówka.
Natomiast najgorsze pięć to (w kolejności rosnącej beznadziei): Stóg Izerski, Kremenaros, Równica, Chatka Puchatka i Bacówka pod Trójgarbem.

_________________
My shadow is always with me. Sometimes ahead... sometimes behind. Sometimes to the left... sometimes to the right. Except on cloudy days... or at night.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 21 maja 2012 12:17:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 11:17:46
Posty: 4935
Skąd: Biadacz
Dzisiaj Natrafiłem na takiego gniota:

Cytat:
W schroniskach jak w hotelach: Drogo i bez klimatu
...

Ewa Furtak 2012-05-21, ostatnia aktualizacja 2012-05-21 12:33:56.0

Aż 360 zł za czteroosobowy pokój. W hotelu w Wiśle czy Ustroniu? Nie, w górskim schronisku. W dodatku jeśli komuś się nie chce iść pod górę, to go tam wywiozą. Po prostu zgroza...
Wiele osób z sentymentem wspomina stare schronisko na Hali Miziowej, prowadzone przez kilkanaście lat przez rodzinę Adamczyków. Jeśli ktoś nie miał pieniędzy, dosłownie za grosze mógł się przespać na podłodze w jadalni, a w kuchni za darmo można było dostać wrzątek. Dzięki temu na wyprawę w góry stać było każdego. W dodatku zawsze można było tam spotkać ciekawych ludzi. Gdy na hali spółka PTTK Karpaty wybudowała nowe schronisko, zapadła decyzja, żeby zburzyć stare.

Nic nie dały protesty setek turystów. Stare schronisko przestało istnieć. Zamiast tego na Hali Miziowej wyrósł górski hotel. "Postęp wkracza także w góry" - przekonywały władze spółki. Rzeczywiście, schronisku na hali trudno odmówić nowoczesności. Sama tylko instalacja do odprowadzania ścieków kosztowała aż milion złotych. Ale gdzieś zniknął niepowtarzalny klimat. Eleganckie apartamenty i restauracja serwująca przysmaki staropolskiej i regionalnej kuchni nijak się mają do materaców rozłożonych na podłodze i pierogów z jagodami własnoręcznie przygotowanych przez panią Adamczykową.

W dodatku jest drogo, nawet bardzo drogo. Zimą za czteroosobowy pokój trzeba zapłacić aż 360 zł. Najtańszy nocleg w schronisku - w zbiorowym pokoju - kosztuje 29 zł od osoby. Na podłodze można zanocować tylko wtedy, gdy w schronisku nie ma wolnych miejsc.

Ale to jeszcze nic, bo na stronie internetowej schroniska można znaleźć informację o "nie lada atrakcji", jaką jest dowóz turystów na Halę Miziową. Wywożeni są autami terenowymi, skuterami śnieżnymi, ratrakami i quadami. To miejsce niczym się już nie różni od hoteli w Wiśle, Ustroniu czy Korbielowie.

Podobny los spotkał schronisko na Markowych Szczawinach pod Babią Górą i wiele innych obiektów w Beskidach. Bez klimatu i drogo - tak wygląda wiele z nich. Normą stało się płacenie za wrzątek, a w niektórych schroniskach trzeba płacić nawet za skorzystanie z toalety. Coraz więcej osób lubiących górskie wędrówki tak planuje wyprawy, by nocować gdzieś na dole. Stać ich było na schroniska, gdy byli uczniami albo studentami ledwo wiążącymi koniec z końcem. Teraz, gdy pracują, już ich na to nie stać.

Dlaczego tak się stało? Gospodarze schronisk mówią, że PTTK nie dopłaca już tyle do ich utrzymania co kiedyś. Na pewno jest w tym sporo racji. Ale moim zdaniem więcej szkody wyrządziły właśnie takie pomysły jak podwożenie turystów pod same drzwi schroniska. Dawniej takich, co w schronisku chcą mieć tak jak w hotelu w Międzyzdrojach i żądają luksusów, spotkać można było tylko tam, gdzie dało się wjechać kolejką linową. Teraz w Beskidach to oni niestety dyktują warunki. Dla tych, co naprawdę lubią chodzić po górach, zaczyna w Beskidach brakować miejsca.

Co wolicie: luksus czy może jednak brak wygód, ale za to niskie ceny? Czekamy na Wasze wpisy na forum

http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,1176 ... imatu.html

Normalnie jakiś czarny pijar... Po przeczytaniu tego jest jasne, że nie dość, że na Miziowej ceny hotelowe (co jest nieprawdą, bo te 29 zł za pokój wieloosobowy w schronisku to standard od ładnych paru lat), to jeszcze za wrzątek i kibel każą płacić (nieprawda - na Miziowej jest dostępna całą dobę kuchnia turystyczna z czajnikiem elektrycznym o toaletach nie wspominając), to jeszcze nie można spać na podłodze za parę złotych jak są miejsca w pokojach (to też od lat jest standard praktycznie wszędzie)... Masakra odkąd to schronisko oddali do użytku to taka fama się za nim ciągnie... Mogłaby się Pani redaktor tam wybrać i sprawdzić te swoje informacje...

pozdro...
KoT


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 21 sierpnia 2012 17:16:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Przeczytałem dziś ciekawy artykuł o schronisku w Pięciu Stawach. Nie miałem pojęcia, że wykombinowali tam elektrownię siklawową! A propos głównego tematu tego wątku, jednym z efektów nowego rozwiązania energetycznego jest darmowy wrzątek :-) (fakt, że trzeba tam było coś płacić...). Innym jest podobno nieustający dostęp do gorącego prysznica. W Pięciu Stawach?! Widzisz i nie grzmisz!!!

Poniżej fragmenty artykułu, w razie gdyby go wycofali z onetu:

Cytat:
Od dwóch lat pięciostawiańskie schronisko jest ogrzewane, oświetlane i oczyszczane energią o naturalnym pochodzeniu. Moc płynie z przyrody, a konkretnie: jest dostarczana przez jej wodny żywioł. Najpierw rachityczne strużki wody, ściekającej z górskich ścian wokół doliny, zbierają się w potoku.

Coraz grubsza struga przeciska się pod kamieniami, łącząc ze sobą kolejne stawy. Jest ich sześć: Wielki, Czarny, Przedni, Zadni i Mały, oraz okresowe, filigranowe Wole Oko. Ściągana w dół przez grawitację woda przelewa się z jednego do następnego, by na koniec runąć wezbraną masą w dół po niemal pionowej skale.

Efektowny kanał ucieczkowy to ściana stawiarska, po której spływa Wielka Siklawa – mierząca 70 metrów hałaśliwa siłaczka. Wysoki próg, z którego ześlizguje się Siklawa, działa jak energetyczny dopalacz. Animusz wody, pokonującej odległość pomiędzy stawem a płynącym niżej potokiem, został wykorzystany przez projektantów elektrowni wodnej, którzy wcisnęli część wodnego żywiołu do rur poprowadzonych Litworowym Żlebem. Rozpędzona woda, gdy wlewa się do potoku Roztoka, oddaje nadwyżki energii turbinie.

Przed budową nowej elektrowni schronisko było energetycznie niedopieszczone. Turbinka, zamontowana na potoku jeszcze w latach 60. dostarczała zaledwie 6 kWH. Wystarczało zaledwie na... przytłumione oświetlenie. Żeby ogrzać prawie cztery tysiące metrów sześciennych wnętrza, trzeba było non stop uruchamiać wyciąg linowy; do góry jechał koks, w dół – popiół.

Nowa elektrownia ma ponad dziesięciokrotnie większą moc. W praktyce oznacza to nielimitowany dostęp do gorącego prysznica, darmowy wrzątek w dowolnych ilościach oraz, dzięki dozbrojeniu schroniskowej kuchni, krótsze kolejki do okienka wydającego posiłki.

Budynek został od środka ocieplony i oświetlony witrażowymi lampami z drewna – projektu Jerzego Sarkowicza. Wymieniono tysiące świerkowych gontów na dachu. Zbudowano biologiczną oczyszczalnię, która zastąpiła przestarzałe szambo.

Marta Krzeptowska, która wraz z siostrą Marychną zarządza schroniskiem, nie ma wątpliwości: – Dolina wreszcie doczekała się rozwiązania, które nie narusza jej równowagi. Przyroda i technologia zawarły kompromis.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 04 listopada 2012 23:57:59 

Rejestracja:
pn, 12 października 2009 16:12:48
Posty: 805
Skąd: Daleko i blisko
Dajcie znać, jak już się pojawi kolejny ranking schronisk (chyba 2013?). Najlepiej na priv. Chętnie kupię.

_________________
każdy cieszyć się chce


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 lutego 2013 01:14:14 

Rejestracja:
pn, 12 października 2009 16:12:48
Posty: 805
Skąd: Daleko i blisko
W internecie znalazłem takie coś:
http://subiektywnyprzewodnikpogorach.bl ... druga.html

_________________
każdy cieszyć się chce


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 lutego 2013 14:32:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 21 marca 2007 08:35:09
Posty: 521
Skąd: Bydzia
co ciekawe rządza Góry Izerskie , faktycznie Chatka Górzystów i Orle są wporzo, choc nie spałem tam. ale nalesniki z jagodami w Chatce zajeboza.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 lutego 2013 14:42:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Hehe, wyraźnie nie ma tam kategorii "prąd". :)

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 01 lutego 2013 14:49:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
ahu pisze:
nalesniki z jagodami w Chatce zajeboza


yeah :D

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 18 sierpnia 2013 11:05:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Jestem po krótkim pobycie w Tatrach i po raz pierwszy muszę ponarzekać na Pięć Stawów. Na czas długiego weekendu zjechała tam tak straszliwa ilość ludzi, że oczywiście trudno się spodziewać, żeby wszystko działało w sposób zdrowy... oczywiście zapewne gdybym był tam w maju czy w październiku, byłoby cudownie... ale dotychczas miałem za sobą trzy pobyty w Stawach, podczas których spałem nawet po kilka dni na podłodze w jadalni - i zawsze miało to dla mnie (przy całej specyfice ;-)) walor kultowy i tak naprawdę kojarzyło mi się bardzo sympatycznie. Nie sądzę też, bym z nagła "stał się dziadem", już za starym, żeby spać na podłodze jadalni. Po prostu teraz było INACZEJ, ludzi było ZA DUŻO, żeby miało to mieć jakikolwiek sens...
W nocy z 14 na 15 sierpnia, gdy jeszcze nie wszyscy dotarli na długi weekend, było już bardzo tłoczno na dworze (!), pod kiblami :-(, ludzie spali w przejściach i wszędzie, ale jeszcze z sali jadalnej dawało się wyjść i wejść. Dzień później - już praktycznie nie. Tzn. praktycznie to da się wszystko, czego najlepszym dowodem są własnie warunki, w których ludzie spali :roll: , ale był to dramat - ludzie spali w zagęszczeniu mniej więcej dwie osoby na karimatę, a przy próbie wychodzenia z sali jadalnej, a) nie sposób było zwyczajnie stąpać po karimatach i śpiworach, nieuchronnie stawało się również na elementy inne, np. czyjeś części ciała :-(, b) zawalone ludźmi były też wszystkie przejścia, drzwi etc. Słowem - makabra.
Strasznie żałowałem, że nie przewidziałem tego i nie przygotowałem się na nocleg na dworze. W nocy 15/16 sierpnia przed schroniskiem i w jego okół spało grube kilkadziesiąt osób (może i ze sto)... Poranny widok jak z obozu dla uchodźców... (mam zdjęcia, może potem wrzucę). Ale ja bym chętnie tak kimnął :-) Pod diamentami gwiazd w i w ogóle :D Niestety kompletnie nie miałem do tego sprzętu i musiałem się stłoczyć wraz z Olą i Asią w jadalni. Pierwszy raz sprawiło mi to przykrość :cry:

Do tego w nieuchronny sposób schronisko nie nadążało z infrastrukturą. Co do rzeczy opisanych w wyżej cytowanym artykule: może i o wiele efektywniejsza ta nowa metoda z elektrownią siklawową. Ale nie na tyle osób. Kuchnia dawała radę, ale sanitariaty absolutnie nie.
Cytat:
nielimitowany dostęp do gorącego prysznica
to w ogóle pusty śmiech, z kranów ciurkała chłodna woda i to tyle. Kibli i pryszniców a może zwłaszcza umywalek zdecydowanie za mało. Chyba za mało w ogóle, ale już na pewno wtedy, kiedy ludzi taki nadmiar. Ale nie, za mało w ogóle, nawet gdyby tylko te kilkadziesiąt było w pokojach i trochę więcej na podłogach.

Cytat:
darmowy wrzątek w dowolnych ilościach
no powiedzmy prawie. - tutaj wydaje mi się, że rzeczywiście zrobili to dobrze i przy normalnych ilościach ludzi byłoby tak właśnie. Wrzątek jest nawet dwojako: wydają w kuchni, ale też można sobie samemu brać z takiego automatu w kuchni turystycznej. Oczywiście ze względu na taką ilość osób automat nie wyrabiał, a do kuchni była wielka kolejka...


Słowem, nie mam dobrych wrażeń z tegorocznego pobytu :-( To nie jest tak, że ten jeden raz zniweczy moją wieloletnią przyjaźń z tym miejscem. Nadal kocham to miejsce, ale zrobiło mi trochę przykrość.


Za to świetne wrażenie wywarła na mnie Roztoka! Spędziliśmy tam jeden bardzo miły wieczór i noc też na podłodze, ale w bardzo przyjemnych warunkach. Super obsługa, świetne jedzenie, bardzo przyjemna ustronna atmosfera. Nie spałem tam od wielu wielu lat i chcę wrócić!

Tymczasem trza kończyć. Pozdro!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 19 sierpnia 2013 13:47:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 16:48:09
Posty: 6421
no nieźle
ekstremalnie rzec można
wrzuć koniecznie foto

ja natomiast spędziłem koszmarną noc 2 dni temu w Zygmuntówce w Sowich
miejsc nie było to rozbiłem namiot powyżej schroniska
nawet się ucieszyłem bo jakoś nie miałem ochoty na pomieszczenia
niestety o 22 rozpoczęła się pijacka balanga wpierw przy ognisku, a potem pijana młodzież rozlazła się wrzeszcząc, porykują i bekając
kibolskie zaśpiewki, wulgaryzmy, nawet rzucanie petard hukowych
i tak do drugiej w nocy
obsłudze to nie przeszkadzało, bo sama w tym brała udział jak rano usłyszałem w rozmowie
sam budynek i otoczenie zapuszczone, zdewastowane no syf
z niczego nie skorzystałem poza prądem do komórki
moja noga tam więcej nie powstanie howgh!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 19 sierpnia 2013 14:58:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
Crazy pisze:
Na czas długiego weekendu zjechała tam tak straszliwa ilość ludzi

no ba! mynżowi memu wraz z dziatwą zachciało się już w czwartek zdobyć giewont, nie dość że na szlaku w ścisku omal nie pospadali to jeszcze przed podejściem do krzyża musieli oddreptać karnie półtorej godziny w kolejce :D Ludzie nie wytrzymywali i włazili po skałach poza szlakiem. Tego dnia ze Świnicy spadła kobieta, też podobno odpadła od skały bo oczywiście już wieczorem w zakopcu połowa turystów widziała to na własne oczy :wink: co do mnie to słyszałam tylko lecące helikoptery, gdy sobie siedziałam w dolinie strążyskiej nad herbatką w schronisku :faja: . Herbatka z konfiturą z brusznicy, 7 zeta kangu pychota :)
Szczerze to dawno nie widziałam takiej tołpy na szlakach, schronisko w kościeliskiej oblężone jakby za darmo bogracz dawali, nawet na tarnicy w bieszczadach nie było wolnego miejsca w krzakach, i to wszystko za opłatą na bramkach. :(


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 19 sierpnia 2013 18:23:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
anastazja pisze:
Tego dnia ze Świnicy spadła kobieta

Niestety my na własne oczy widzieliśmy ten helikopter krążący tu i z powrotem, byliśmy dokładnie na przeciwko, w drodze na Szpiglasową czy może już na szczycie, nie pamiętam. Nie widzieliśmy oczywiście, o co chodzi, ale helikopter kołował w dziwnym miejscu, właśnie tak przy stokach Świnicy w kierunku Zadniego Stawu, stał tam dość długo w powietrzu i nie wiadomo było, co się dzieje. A wieczorem w schronisku oczywiście już można się było dowiedzieć :-( Ktoś mówił, że zeszła ze szlaku i robiła zdjęcia, i dlatego odpadła od ściany, ale oficjalny raport TOPR nic o tym nie wspomina.


ps. Powsinogo, opowieść o Zygmuntówce dość obrzydliwa :? Tzn. nie Twoja opowieść oczywiście, tylko sytuacja!

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 20 sierpnia 2013 08:30:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 18:09:25
Posty: 6879
Skąd: z Nepalu
Ja byłem na długi weekend w Karkonoszach, nie spałem w żadnym schronisku ale ilości ludzi, które spotkaliśmy w Samotni, Strzesze i Domu Śląskim to jakaś masakra. A 10 zł za mały kawałek szarlotki to przesada. I 3 zł za siku też!
Na szczęście jest Lucni Bouda z czeskim piwem i cudownymi jagodziankami :D

_________________
Auto, winda, kibel, molo
Ławka, kino,basen, szkoła


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group