Ultima Thule

aha szopa.....mogłem sie domyslic ze to ty
no niezle wymiatałes

gosc na gitarce to od slepego zespołu..jak pawła nie ma ponoc z nimi gra...i niezle mu wychodzi
wychodzi na to ze armia jest zespolem..znaczy staje sie zespołem łysych...czekac tylko kiedy spiacego kmiety niczym samsona dopadna...

szkkoda ze nie udało sie pogadac..zawsze w koncu zas jedyn wiecej na oberschlesien

taa mnie tez brakowało kawałkow z ducha(mojej ulubionej płyty..dawno juz nie slyszalem pieknoreki i lapacze wiatru...)

P.S co to gestu szatanka..a skad on to był
P.S vanbastek było zdecydowanie lepiej niz w jastrzebiu....zdecydowanie

_________________
w tym kraju, nigdzie nie ma ubitej ziemi

koncert ok, gitarzysta nawet, nawet, choc troche te utwory niektore inaczej brzmialy....

domy kultury to straszne miejsca na koncerty takie

naglosnienie cienkie jakies takie, tez pozno lapalem co grane jest

bylem tylko na Armii, wiec nie wiem jak wczesniej bylo

pod koniec koncertu bylo jakies 100 ludzi - marnie troche

Kono, Dredziarz - jak zawsze SilesiaAntiArmia byla

pozdr

duchowe rottwailery?

tym bardziej że Kmieta paradował w koszulce Ducha

Kono i Mirus - rozumiem ze to wy byliście pozostałymi uczestnikami widowiska ubranymi w armijne t-shirty ?? no szkoda ze do was nie podbiłem...



ale- odrzucając uprzedzenia- przyznasz że brzmienie mieli niezle jak na 17-latków (na tyle mi wyglądali:) ) - takie green dayowo-offspringowe, tylko teksty z tego co rozumialem byly takie sobie. Ale może to też wpływ ich heimatu

Dobra teraz ja coś napiszę o tym koncercie.

Muzycznie było ok. Co prawda setlista leciała z głowy bo kartek nie było ale luz. Ale mam jedno i to dosyć poważne zastrzeżenie. Otóż uważam, że nie fair jest brać kasę za koncert a w czasie koncertu ani słowem się do ludzi nie odezwać (pomijam śpiewanie). Budzy nawet nie powiedział dobranoc, nie podziękował. Nic. Dlaczego się pytam? Tak się traktuje fanów? Gdybym był fanem i przyjechał na ten koncert z daleka to bym się obraził!!

A teraz to już coś miłego, mianowicie zdjęcia.

Otóż zdjecia są na mojej stronie (link pod postem)

a oto coś na zachętę:

_________________
<a><img></a>

aha, bym zapomniał

tutaj znajdują się 3 filmiki z koncertu.

papa

_________________
<a><img></a>

Dredziarz cos w tym jest co mowisz, bo to nie pierwszy koncert Armii u nas na Slasku jak Budzy, w ogole nikt nic nie mowi...
rozumiem, ze tu muzyka broni sie sama ( ) ale bylem w sobote na vavamuffin, wczoraj na raz dwa trzy i to sa zupelnie inne klimaty jak sie zespol odzywa do publiki, nie mowie tu juz o jakims wspolnym spiewaniu, ale np pomiedzy utworami, czy na wejscie......
dobrze ze Armii to mozna przynajmniej po koncercie do garderoby wejsc

Hej - a to jest obowiazek wokalisty - rozmawiać? Myślałem, że chodzi o śpiew.. Gdyby Budzy nie zaśpiewał..to wtedy żal za kasą byłby moze uzasadniony, ale gadanie?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Ufff.. jak dobrze, że w Czytelni Tom odezwał się pare razy... 8)
....w końcu te 350 km.

Gdybym był fanem i przyjechał na ten koncert z daleka i w drodze bym się przeziębił, to bym go obarczył kosztami leczenia!!! A co???

a witasz się z ludźmi na dzień dobry? mówisz "do widzenia" jak wychodzisz? bo nawet tego na tym koncercie nie było!!


odwracasz kota ogonem!!

_________________
<a><img></a>

nie odwracam kota ogonem, tylko dorabiam sobie teorię do mojej postawy roszczeniowej

zawsze lubię wiedzieć wszystko najlepiej, a szczególnie kto, co i kiedy powinien zrobić

w takim razie Twoje stwierdzenie:


jest poważne?

_________________
<a><img></a>

a któreś z poprzednich było???

nie wiem, Ciebie się pytam.

_________________
<a><img></a>