Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 25 kwietnia 2024 01:08:18

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1128 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 76  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 27 maja 2014 22:05:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Obrazek
Berlin (The Berlin File, Be-reul-lin) ***
Korea Południowa, 2013, reż. Seung-wan Ryoo

Film pokazany w ramach Nocy Muzeów w Koreańskim Centrum Kultury. Nie dotarłem, ale obejrzałem. Skoro "Berlin" ma być towarek eksportowym...

"Berlin" to dramat szpiegowski, pełen akcji i ładnie zrobionych scen walki wręcz. Pretekstem do nich mają być walki frakcyjne szpiegów z Korei Północnej, związanych z nową i starą ekipą w Phenianie. Oczywiście w rzecz miesza się również Południe, nie może zabraknąć też Amerykanów i arabskich terrorystów. Każdy mówi swoim własnym językiem, a wszystko nakręcono w Berlinie i okolicach, dbając o autentyczny wygląd scenerii.

Jest to sprawna produkcja komercyjna, z udziałem dość znanych aktorów, brak natomiast jakiejś większej głębi. Co oczywiście nie znaczy, że jej nie ma - częste u Koreańczyków pytania o lojalność i miłość znajdziemy również w "Berlinie". W kategorii "kino rozrywkowe" można ten film obejrzeć i się przy nim całkiem dobrze bawić.

trailer

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 27 maja 2014 22:36:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Obrazek
Real (Riaru: Kanzen naru kubinagaryû no hi) ****
Japonia, 2013, reż. Kiyoshi Kurosawa

Jeden z ostatnich filmów Kiyoshiego Kurosawy i chyba też jeden z lepszych, choć zdaje się to tylko moja opinia. "Real" to jeden z tych filmów, które wydają się jechać na patencie z "Incepcji": dziewczyna w śpiączce pod opieką psychiatrów i chłopka, który z pomocą najnowszej techniki może wśnić się w jej sen i na tym poziomie szukać przyczyn stanu swojej ukochanej. Jak możemy się domyśleć, stopniowo granica między snem a jawą zaczyna się zacierać. Choć film nie jest horrorem, pojawia się sporo patentów, typowych dla horroru, ba - jest ich chyba więcej, niż w horrorach tego reżysera.

Oczywiście w pewnym momencie wszystko zostanie wywrócone do góry nogami, a film zyska na oryginalności. Przy tym w sferze akcji i wyjaśnień będzie całkiem "zachodni". Kto tak naprawdę śni, co stało się 15 lat wcześniej i czym jest tajemniczy dinozaur? Warto sprawdzić samemu ;)

trailer

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 27 maja 2014 23:00:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 15:59:39
Posty: 28015
Budyń pisze:
czym jest tajemniczy dinozaur?


O! :)

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 05 czerwca 2014 14:34:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
tadam!

Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 07 czerwca 2014 12:49:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 07 listopada 2010 10:40:04
Posty: 306
Przepraszam, że z tym pytaniem wyrwałem się jak Filip z konopi ale:

Budyniu, czy oglądasz również filmy anime? A jeśli tak, to jaki zapamiętałeś szczególnie?
Niedawno obejrzałem Ruchomy zamek Hauru, który najzwyczajniej w świecie mnie zaciekawił w przeciwieństwie do większości zachodnich filmów animowanych.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 07 czerwca 2014 16:17:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Nie ma za co ;) ale niestety nie oglądam. Raczej z nadmiaru klasycznych filmów, nie z braku zainteresowania. Oglądąłem natomiast dwie rzeczy, będące połączeniem animacji ze zwykłymi filmami i wspominam do to dobrze. Jedna z nich to opisany "Killer toon" - bardzo mnie cieszy perspektywa zobaczenia tego obrazu w kinie, a drugi to odcinek serialu "Prayer beads" z Japonii, w którym mangowy kotek spełniał marzenia wyalienowanego chłopca i zamieniał ludzi, których chłopiec nie lubił, w rzeczy, które tenże lubił jeść. I było to naprawdę świetne.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 czerwca 2014 19:47:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 22:37:55
Posty: 25390
Leszek83 pisze:
Budyniu, czy oglądasz również filmy anime? A jeśli tak, to jaki zapamiętałeś szczególnie?
Niedawno obejrzałem Ruchomy zamek Hauru, który najzwyczajniej w świecie mnie zaciekawił w przeciwieństwie do większości zachodnich filmów animowanych.

ale ja trochę oglądam! mam nawet plan napisać to i owo, ale nie w tym wątku. Ruchomy zamek Hauru obejrzałem nawet trzy razy w ciągu ostatnich kilku miesięcy ;-)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 czerwca 2014 23:03:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Obrazek
Kazuo Umezu's Horror Theatre - Bug's House (Umezu Kazuo: Kyôfu gekijô - Mushi-tachi no ie) ***
Japonia, 2005, reż. Kiyoshi Kurosawa

"Kazuo Umezu's Horror Theatre" to tytuł serii bardzo nierównych horrorów telewizyjnych. Co najmniej dwóch nie dałem rady obejrzeć w całości, choć trwały około godziny. Postanowiłem się jednak nie zrażać, gdyż tym razem za reżyserię odpowiada Kiyoshi Kurosawa, który co prawda nie jest moim ulubionym japońskim reżyserem, jednak trzyma przyzwoity poziom.

Tak też jest i tym razem. "Dom robaka" mocno nawiązuje do "Przemiany"Kafki, która oczywiście zostaje przefiltrowana przez realia japońskie. Małżeństwo, gdzie i on, i ona mają dodatkowo odpowiednio przyjaciółkę i przyjaciela, choć nie ma się tu czego doszukiwać. Każde ma też swoją własną wersję wydarzeń, które oglądamy czasem nawet po kilka razy. Dość długo nie ma tu za wiele horroru, więcej dramatu psychologicznego, rozgrywającego się wokół podejrzeń i zamknięcia się w sobie głównej bohaterki, która zmienia się w robaka. Nakładają się na to sceny mało zrozumiałe i niepokojące, które wyjaśnią się dopiero pod koniec filmu a i to nie do końca.

Przede wszystkim dla fanów Kafki. Dla fanów horroru - niekoniecznie.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 08 czerwca 2014 23:22:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Obrazek
Świat ciszy (World of silence; Joyong-han saesang) ***1/2
Korea Południowa, 2006, reż. Ui-seok Jo

Zaczyna się jak rasowy horror - chłopak w telewizyjnym studiu popisuje się nadprzyrodzonymi zdolnościami, a w tym samym czasie w pokoju z włączonym telewizorem ciemnowłosa dziewczyna popełnia samobójstwo.

A jednak dostajemy kryminał. Policjant ściga kilku drobnych złodziejaszków i ratuje z opresji tajemniczego, małomównego mężczyznę. Potem zajmuje się sprawą seryjnych porwań adoptowanych dzieci. Małomówny w tym samym czasie adoptuje dziewczynkę, ostatnie dziecko z zamkniętego właśnie sierocińca. Nietrudno domyślić się, że za chwilę los znów ich ze sobą zetknie. Los dziewczynki wydaje się być przesądzony, zwłaszcza, ze mała traci wzrok i nie ma szansy na przeszczep. Małomówny na początku staje się głównym podejrzanym, nie ułatwia mu życia fakt, że jest znanym fotografem, robiącym czasem zdjęcia bardzo młodym modelkom... Później jednak trzeba będzie przyjrzeć się jeszcze paru innym osobom.

Na koniec wszystko dość ładnie się domyka, by stworzyć kolejną opowieść o miłości i poświęceniu. Nie jest to arcydzieło, niemniej obejrzeć warto.

trailer


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pn, 09 czerwca 2014 23:50:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Obrazek
Midnight FM (Shimyaui FM) ***3/4
Korea Południowa, 2010, reż. Sang Man Kim

Tej nocy pani poprowadzić ma pożegnalną audycję radiową, potem wyjedzie do Stanów razem z chorą córką. Ta czeka na mamę w domu pod opieką cioci, a razem z nimi jest jeszcze jej cioteczna siostra.

Jak każda celebrytka (choćby niszowa) pani ma kilku przeciwników, pechowo jeden z nich jest akurat jej szefem. Ma też jednak fanów, ba, dwóch stalkerów się dorobiła, których traktuje z jednakową niechęcią, co nie jest jak się okaże w pełni uprawnione. Co można jeszcze powiedzieć o naszej bohaterce? Seon-yeong Ko bardzo lubi film "Taksówkarz", a w swoim programie puszcza muzykę filmową i filmach opowiada. "Taksówkarza" lubi też pan, który zadba o to, by nie nudzili się ani widzowie, ani Seon-yeong Ko, ani jej córeczka.

Przyzwoity thriller, zwłaszcza dla fanów i twórców radia.

trailer

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 czerwca 2014 00:18:13 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Obrazek
Czerwone łzy (Red tears; Reddo tiâzu - kôrui) **1/4
Japonia, 2011, reż. Takanori Tsujimoto

Nieśmiały policjant zakochuje się w podejrzanej o morderstwo pięknej dziewczynie, terroryzowanej przez psychopatyczną matkę. Matka okazuje się być żywiącym się ludzką krwią potworem, dziewczyna natomiast chciałaby przeżyć życie normalnie i pozostać w ludzkiej postaci, być może nawet u boku policjanta. Tymczasem jednak jego koledzy z pracy nie ulegają urokowi dziewczyny, więc zaczynają się kłopoty.

Nie jest to wszystko jakieś specjalnie odkrywcze, tak więc można, ale właściwie po co? Ewentualnie po to, by się pośmiać, jeśli kogoś bawi tandeciarstwo w kinie grozy. Tutaj go nie zabraknie.

trailer


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: wt, 10 czerwca 2014 00:41:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Obrazek
Psychometria (The gifted hands, Psychometry, Sa-i-ko-mae-teu-ri) ***1/2
Korea Południowa, 2013, reż. Ho-young Kwon

W opisach film wyglądał niepokojąco podobnie do "Killer toon". Tam zbrodnie z prawdziwego świata pojawiały się w komiksach głównej bohaterki, tu w graffiti bohatera. Oba filmy z 2013 roku... Niemniej, choć widać pewne pokrewieństwo, co zdarzyło się też choćby w przypadku "Montażu" i "Blood and ties", tak jak tamtym filmom szkody specjalnej ono nie przynosi.

Intryga poprowadzona jest bez odwołań do metafizyki, Kwon obywa się bez duchów i kreowania "incepcyjnych" alternatywnych wersji wydarzeń, choć obdarza jednego ze swoich bohaterów tytułową psychometrią - zdolnością poznawania cudzych wspomnień za pomocą dotyku. Ta cecha prawie zawsze okazuje się być przekleństwem, choć pomaga przy okazji w rozwiązaniu historii porwania pewnej dziewczynki.

Gatunkowo dostajemy bardzo koreańską mieszankę. Losy chłopca, widzącego ludzkie (i nie tylko ludzkie) wspomnienia składają się na dramat, losy drugiej kluczowej postaci, policjanta-nieudacznika na komedię, farsę wręcz. Film otwiera scena spotkania piramidy finansowej, która jest bardzo celną i uniwersalną satyrą na relacje w takim środowisku. Z kolei w scenach kulminacyjnych, gdy ważą się losy policjanta, grafficiarza i dziewczynki z komedii nie zostaje nic - to już dramatyczny thriller.

trailer

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 11 czerwca 2014 23:13:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Obrazek
Miętowy cukierek (Bakha satang) ***1/2
Korea Południowa, 1999, reż. Chang-dong Lee

Czytam sobie, że pan Chang-dong Lee to ważna postać, literat, był nawet ministrem kultury. "Miętowy cukierek" to film rozliczeniowy i pewnie w związku z tym o wiele mocniej odbierany był na miejscu. Mnie natomiast owszem, przygnębił, poruszył, ale nie bardziej od kilkudziesięciu innych filmów produkcji koreańskiej.

Zaczyna się mocno.Young-ho przychodzi niezapowiedziany na spotkanie przyjaciół z dawnej klasy. Jest pijany, nie umie się zachować, psuje wszystkim zabawę. Wreszcie przenosi się na pobliskie tory kolejowe, gdzie popełnia samobójstwo.

Wiemy więc od razu, jak to się wszystko skończy, gdy cofamy się do kolejnych etapów życia bohatera. Widzimy go więc jako człowieka kompletnie przegranego, kupujacego za ostatnie pieniądze pistolet. Chce zabić siebie oraz kogoś z długiej listy osób, które obwinia o swój stan. Zanim to zrobi, pożegna jeszcze w szpitalu swoją byłą wielką miłość, ale nie uczyni tego dobrowolnie.

Później zobaczymy Young-ho jako biznesmena, zdradzającego żonę z asystentką, jako policjanta, katującego przesłuchiwanych i terroryzującego okolicę, jako żołnierza... I wtedy też zobaczymy, czemu zawdzięczamy mutację młodego gościa w strasznego, co tu kryć, skurwiela. Bo wcześniej był całkiem miłym, zwyczajnym młodym człowiekiem, co zobaczymy na końcu - w znanej z początku scenerii.

Wszystko połączą zaś malownicze ujęcia jadącego do tyłu pociągu.

Dla fanów ambitnego, artystycznego kina społecznego i osób, które cierpią na nadmiar dobrego nastroju.

trailer

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 11 czerwca 2014 23:22:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Obrazek
Dead air **
Hong Kong, 2007

Mogło być nieźle, choć od początku niewiarygodnie. Będący na wylocie producent telewizyjny ratuje dziecko zamordowanej dziewczyny. Odtąd nawiedza go jej duch. Najpierw podsuwa mu pomysł na nową audycję, potem zaczyna domagać się kolejnych przysług. Do pewnego momentu jest to całkiem fajne, ale wszystko zabija koniec. Kolejne minuty finału zabierały "Dead air" kolejne gwiazdki. Zawracanie głowy.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 29 czerwca 2014 16:22:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 17:00:25
Posty: 22880
Zanim wrzucę opisy kolejnych filmów, zapraszam do lektury artykułu, który pół roku temu wysłałem do Frondy. Dziś ukazuje się.... na blogu.
http://blog-n-roll.pl/pl/duch-po%C5%9Br ... ror%C3%B3w

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1128 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 76  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group