Ultima Thule

Jak to?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

normalnie, u nas to nic nowego, podchodzą aż pod domy i ryją trawniki, ale spotkać takie stadko na żywca w lesie to niezła adrenalina

Na moim osiedlu też, chociaż osobiście nie widziałem; tylko zrytą trawę.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

No ja widziałem wolne dziki raz, w Gdańsku, we Wrzeszczu, pod blokiem Boskiego. W prawdziwym lesie nigdy .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Ja widziałem dwa razy - raz w lesie w Wielkopolskim Parku Narodowym (kilka małych z jednym trochę większym, ale raczej starszym bratem niż rodzicem), a drugi raz - tuż pod moim aktualnym osiedlem w biały dzień dwa wielkie okazy tuż przy ulicy, na granicy lasu. Ale to drugie to widziałem z okna samochodu. A przy tym pierwszym nie czuliśmy strachu, to był w sumie taki sielski obrazek, niedzielny rodzinny spacerek w słoneczny zimowy dzień po zaśnieżonym lesie.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Oglądałem kiedyś program o dzikach, że one wcale nie są takie niebezpieczne i dzikie. No chyba, że idą z warchlakami.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

No a to były warchlaki ze starszym bratem, więc nie wiadomo, czy groźne czy nie. Ale szły sobie raźno, równym krokiem, dość daleko od nas i w ogóle nami niezainteresowane.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Ja też tam właśnie widziałam je. I jeszcze parę lat później w Gdańsku blisko Trójmiejskiego Parku.
No i raz za oknem w poprzednim warszawskim domu . Ok. 2 w nocy zainteresował mnie dziwny zgiełk i okazało się, że stado dresopodobnych ludzi biega z telefonami, robiąc foty dzikom.

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?

Ojej!


Ja w swoich stronach widziałem tylko zryty teren, ślady dziczych ratek oraz słyszałem o spotkaniach z dzikiem, choć nie za często. Ostatnio Laska opowiadała, ale to już chyba z półtora roku temu.

Nawet borsuka nie widziałem .
Może by tak w tym roku nadrobić?

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Z pięć dzików wielkich do pasa jak nic ! i to w odległości ok. 10 metrów!
Pies tak się wystraszył ze udał że ich nie widzi


Choć teraz gdy o nich myślę, to może było nawet osiemnaście...a może to były żubry?

..sarny widziałem na polach miedzy Piekarami Śląskimi , a Chorzowem.
4 sztuki . A obok mojego zakładu pracy , kolega odwiedzając pompownie natknął się na jelenia z okazałym porożem..podobno pokazał się na chwilę i zniknął w krzakach.. Być może był to....


W temacie..
Słucham sobie muzyki, tydzień był średnio intensywny. Byłem w mieście legendarnej grupy Siekiera. Kiedyś Markowi z Puław obiecałem ,że jak będę następnym razem to się odezwę. To był ten następny raz, ale mi jest po prostu kiepsko z kimkolwiek się umawiać, jak jestem uzależniony od osób trzecich.
Książkę sobie poczytam...

_________________
..Ty się tym zajmij..

ja już nie wiem co czytać...tej Morfiny nie mogę znieść, przesyt jakiś

_________________
Sometimes good guys don't wear white

Tej, a ja nigdy dzika nie widziałam (no może w najlepszym razie w zoo, albo i nie...). Zazdroszczę!

wróciłem z Mogilna


było dużo i pięknie
dziękuję z całego serca

to był dziwny koncert
jakbym w barze na Warszawie Wschodniej przeszedł przez duży garnek w inny wymiar i nie mógł zrobić prostego przedziałka na głowie
dużo opowieści Tomasza, swoista interakcja z widownią
znakomita gra zespołu, znakomita
marzę o koncertowej płycie
wyczesanemu niechudemu życzę zdrowia

to był mój pierwszy koncert BUDZY SOLO i moje serce zdobyte
materiał z moich ulubionych płyt
Babci Anieli zapewne też się bardzo podobało...

KAPSTELKI