Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 16:03:22

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 02 kwietnia 2008 21:06:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 05 listopada 2006 22:16:30
Posty: 187
Skąd: Śrem
Chciałem, aby ten pierwszy post pojawił się w symbolicznej godzinie...

Tak sobie myślę, że mieliśmy niesmowite szczęście żyć w czasach, kiedy On żył. Móc widzieć na własne oczy człowieka jednocześnie tak Wielkiego i tak prostego. Pokazał mi, że święty to nie człowiek, który chodzi z ponurą miną w chmurach, ale ...

Raz miałem bliskie spotkanie z naszym Papieżem... W 1988 r. ze znajomymi (cztery dorosłe osoby) wybraliśmy się maluchem do Rzymu. Będąc tam udało nam się dostać na Mszę św. tylko dla Polaków w Castel Gandolfo, którą odprawiał Jan Paweł II. Po tej Mszy św. ustawialiśmy się grupami w różnych miejscach placu, a on do nas podchodził. Kiedy podszedł do naszej grupy, rozmawiał z nami i podniósł prawą rękę do góry. Znalazło się kilka osób (wśród nich i ja), które chwyciły poszczególne jego palce i ciągnęły je :wink:
Jak on to przeżył nie wiem :)

_________________
programy-gry.pl
gra-muzyka.pl


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 02 kwietnia 2008 23:43:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Mówią o tym cudzie uzdrowienia francuskiej zakonnicy... robi to na mnie wrażenie, ale tak naprawdę nie jest mi potrzebne do refleksji nad świętością papieża. Cuda to ja widziałem trzy lata temu wszędzie dookoła!


PS. Myślę, żeby ten wątek wcielić do takiego, co był, właśnie trzy lata temu, i potem nieraz się odnawiał, ale nie pamiętam, jak on się zwał.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 03 kwietnia 2008 16:44:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
Crazy pisze:
Cuda to ja widziałem trzy lata temu wszędzie dookoła!

...tak... a ja w naiwności swej myślałem ,że stan ten będzie trwał wiecznie
i......szybko zostałem sprowadzony na ziemię.....Działy sie wtedy niesamowite rzeczy,większośc Polaków czuła sie jakby odeszła od nas najbliższa osoba..smutek ,żal, lęk, zwątpienie....Działy się rzeczy , które już chyba się nigdy nie powtórzą..Z takich może prozaicznych i prostych spraw to wspólna "kibicowska " msza na stadionie Ruchu Chorzów. Na mszy spotykają się fani Ruchu , Górnika Zabrze, GKS-u Katowice czy Zagłębia Sosnowiec , na wspólnej modlitwie..wcześniej rzecz nie do pomyślenia! W tym przypadku podziałał autorytet Ojca Świętego jako wielkiego przyjaciela sportu i sportowców. Ludzie pragnęli się jednoczyć i to nie tylko na stadionie....w kościołach , na ulicach tłumy ludzi ,dziesiątki tysięcy zapalonych zniczy,podniosła atmosfera...Tak było..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 03 kwietnia 2008 21:11:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
WUKA70 pisze:
stan ten będzie trwał wiecznie

jeszcze będzie trwał wiecznie, zobaczysz! :D

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 03 kwietnia 2008 21:30:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 04 lutego 2008 23:32:44
Posty: 3641
Tak, atmosfera tamtych dni, w ogóle tamte dni to jedne z najważniejszych w moim życiu. Życie było wtedy PRAWDZIWE. Tak właśnie to czuję.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 03 kwietnia 2008 21:36:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Joon pisze:
tamte dni to jedne z najważniejszych w moim życiu

bez wątpienia w moim życiu też

Joon pisze:
Życie było wtedy PRAWDZIWE. Tak właśnie to czuję.

idealnie oddaje to również moje odczucia

:-)

I dlatego nikt mi nie powie, że nic z tego nie wynikło, bo wszystko wróciło do tzw. normy. Owszem, wróciło, ale widziałem to PRAWDZIWE życie na własne oczy i nikt mi tego nie zabierze.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 04 kwietnia 2008 07:20:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 05 listopada 2006 22:16:30
Posty: 187
Skąd: Śrem
Crazy pisze:
I dlatego nikt mi nie powie, że nic z tego nie wynikło, bo wszystko wróciło do tzw. normy.

Zgadzam się z tym stwierdzeniem.
To co się dokonało poprzez Jana Pawła II, jego umieranie, każdy może ocenić osobiście patrząc na siebie. Dla mnie zupełnie nie do przyjęcia jest stwiedzenie, że na nic zdał się ten czas i nic nie zmienił, bo politycy się kłócą, jest tyle zła wokół, itp.

Jeżeli postawię pytanie inaczej, co zmienił we mnie ten czas i osoba Papieża to zupełnie zmienia postać rzeczy. A muszę przyznać, że to wydarzenie miało duży i trwały wpływ na moje życie. I choć na codzień nie słucham przemówień Jana Pawła II, a nostalgia przychodzi np 2 kwietnia, kiedy w TV dużo jest obrazów z Nim w roli głównej i niesamowicie brzmi dźwięk Jego głosu, to jednak ta nostalgia nie jest miernikiem tego co się w e mnie przez Niego dokonało.

_________________
programy-gry.pl
gra-muzyka.pl


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: pt, 04 kwietnia 2008 15:12:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
Crazy pisze:
jeszcze będzie trwał wiecznie, zobaczysz!

..mam taką nadzieję.. :D

Crazy pisze:
I dlatego nikt mi nie powie, że nic z tego nie wynikło, bo wszystko wróciło do tzw. normy. Owszem, wróciło, ale widziałem to PRAWDZIWE życie na własne oczy i nikt mi tego nie zabierze.

..tak jak mówisz!

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 02 kwietnia 2014 20:45:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Dzisiaj właściwie pierwszy raz nie jestem o tej godzinie na Placu. Ale byłem tam dziś. Co prawda przechodząc tylko, z grupą, z którą szliśmy na spotkanie reklekcyjne... wspomniałem im o tym, że dziś 2 kwietnia i że działy się tu cuda...


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 02 kwietnia 2015 13:08:49 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
A dzisiaj rocznica wypada w Wielki Czwartek.
Ma być na Placu jakieś skromne i krótkie czuwanie (program), ale pewnie nie pójdę. Może zapalę świeczkę o 21.37 ?

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 02 kwietnia 2015 13:26:41 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
..niemiłosiernie szybko minęło te 10 lat..

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 02 kwietnia 2015 13:33:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Mówisz... Ja mam wrażenie, że to były ze dwie epoki temu.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: czw, 02 kwietnia 2015 13:58:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
..pamiętam wszystko bardzo dobrze. To prawda,ze czym człowiek starszy czas biegnie szybko. To tak na marginesie.
Śmierć już Świętego Jan Pawła II i to co działo się w tym czasie , to była jakby taka..jak to nazwać..narodowa mobilizacja? Chyba nie było ludzi, którzy przeszli by obok tego faktu obojętnie. Niesamowite rzeczy się działy.
Trudno to było wszystko racjonalnie tłumaczyć, trzeba było tylko patrzeć i słuchać.

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 03 kwietnia 2016 17:43:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Myślałem, że wczoraj po raz pierwszy nie byłem 2 kwietnia na Placu. Forum jednak jest dobrą kroniką i okazuje się, że to już trzeci rok z rzędu (pamięć to jednak dziwna sprawa...). A jednak wczoraj było inaczej, bo dotąd zawsze jakoś tam pamiętałem - siedziałem w domu cicho, może jakąś świeczkę zawsze zapaliłem, powiedzmy że pozostawałem (przepraszam za wyrażenie) w klimacie wspominkowym.
A tym razem byłem w tłumie i hałasie, bo się na Luxtorpedę wybraliśmy. Ogólnie od samego początku kojarzyłem, że koncert jest 2 kwietnia i że o 21.37 będę właśnie tam, nawet się zastanawiałem, czy Litza coś o tym wspomni, w końcu tyle zawsze mówi. Ale kiedy już na koncercie byłem, to zapomniałem, Litza mi nie przypomniał, więc tym razem wspomnień nie było. Ale chyba jednak dobre spędziłem ten czas...

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 03 kwietnia 2016 20:33:20 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 20 października 2008 16:48:09
Posty: 6421
Bardzo często myślę o Wojtyle. Właśnie tak. Bo okres gdy był księdzem i biskupem w Polsce jest dla mnie wspaniały i niesamowity. Duchowość tego człowieka jest mi bardzo bliska. Te wszystkie wyprawy, spływy. Te urywanie się z roboty w Krakowie na wypady do Kalwarii :D Ta niesamowita chęć bycia z młodymi w ich studiach, a potem rodzinach. Wojtyła, żył drugim człowiekiem i Bogiem.

Z osobistych doświadczeń, najbardziej utkwiło mi Westerplatte, choć nie wpuścili i gdzieś w radyjku słuchaliśmy oraz msza na Zaspie. Te ludzkie strumienie zdążające na plac wśród milicji. Wtedy miałem uczucie wolności i siły. Zmieciemy komunę w pył. I ten piękny ołtarz.
Obrazek

Obrazek

phpBB [video]

_________________
J 14,6


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group