Ultima Thule

Ostatnie zdanie sugerowałoby jakiś węzeł komunikacyjny - Ostrów Wielkopolski, Kamieniec Ząbkowicki, Inowrocław czy inne Kutno

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Żadne z powyższych, ale jedna z tych miejscowości bardzo blisko i mają ze sobą coś niecoś wspólnego.

To może Frankenstein?

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

A idź Pan, nie znałam tej nazwy.
Tak, zgadza się.

Nie wiedziałem, nie znałem, zgadywałem Obejrzałem trochę zdjęć, zachęcają do wizyty, bo faktycznie lubię stare cmentarze.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

Mnie ten cmentarz zachwycił, ale trudno mi było oddać jego klimat na zdjęciach.

Skoro tak, to teraz jeden z moich ulubionych:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

To nie Rzeszów?

Nie. Ani żadne inne miasto wojewódzkie.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

To sobie strzelę: Szczawnica?

Nie. Polska, ale zupełnie nie te rejony.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

..uprzejmie prosimy o podpowiedż

_________________
..Ty się tym zajmij..

Skoro uprzejmie...
Miasto, z którego pochodzi zagadka, od wieków znajdowało się na pograniczu krain. Do dziś ciężko stwierdzić, w którym, w rozumieniu podziału Polski na umowne rejony, z dwóch dużych rejonów się znajduje. A z kolei, patrząc na aktualny podział administracyjny - to leży jeszcze gdzie indziej.

I jeszcze jeden obrazek dla klimatu:

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.

..jakby na którymś ze słupów było nabazgrane Falubaz Pany

_________________
..Ty się tym zajmij..

Nieźle, nieźle!

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.