Ultima Thule

..rolada , kluski i modro kapusta. I jeszcze rosół z ajlaufym.

_________________
..Ty się tym zajmij..

Będziemy żyć!

Wczoraj usmażyliśmy faworki! Bardzo pyszne. Niektórzy pamiętają pewnie faworki ze stycznia 2005...

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Ciekawe, że same faworki 2005, w sensie smaku, pamiętam tak sobie . Ale różne okoliczności już lepiej!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Yyy, ale przecież Ciebie wtedy nie było, więc skąd miałbyś pamiętać smak faworków?
Co innego okoliczności - możesz pamiętać np. z DVD: dziewczynko, zdmuchnij!

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Wiesz, mi się zawsze daty roczne mięszają . Myslałem, że mówisz o innych faworkach.

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Tamte po-stodołowe pamiętam najlepiej, bo było ich chyba najwięcej i w największym stopniu stały się, powiedzmy, faktem społecznym.

_________________
ćrąży we mnie zła krew

Świetne flaki dziś w restauracji "Cztery Pory Roku" (w Nowym Tomyślu)

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

..dobre flaki ni są złe Płuca bym zjadł .

_________________
..Ty się tym zajmij..

Flaki chodzą za mną od ładnych paru miesięcy. Wersja soft: flak z wodą i przyprawami albo flak na bogato, czyli z żołądkami, może z żółtym serem, choć to taka ekstrawagancja. Najlepsze flaki jadłem w Jarocinie w 1988 roku. Było to chyba dzień po koncercie metalowym, jakiś Vader trzaskający krzyże... flak mi uratował wtedy życie.

_________________
un tralala loco

Te które jadłem nieczęsto spotykam w Polsce. Wyglądały jak flaki słowackie tzw. dršťková polévka. Czyli więcej jest tam warzyw a przede wszystkim papryki (kolor zupy intensywnie czerwony). Flaki w tej postaci zbliżają się nieco do gulaszowej, ale to już didaskalia - doprawdy były wyborne.

Tej, jak będziesz w Poznaniu na jakimś koncercie to musimy iść na flaki!

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Jestem Twuj!

Poszedłbym w Poznaniu na jakiś koncert.
Jakiś Budzy Luna... albo coś takiego.

_________________
un tralala loco

Od kilku lat jestem wielkim fanem flaczków. Powyższa wymiana postów radykalnie zaostrzyła mój apetyt. Chyba trzeba się wybrać o Nowego Tomyśla....

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Nadmienię jeszcze o pysznych flakach radocyńskich! A także w jednym ze szpitali krakowskich były wyborne, jednak nie pamiętam w którym....

_________________
un tralala loco

Wczoraj znów talerz pożywnej zupki - znakomita meksykańska gulaszowo-paprykowa w "Mexikanie" przy Kramarskiej.
Z tym, że to dla fanów pikantnych dań, uprzedzam.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co