Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 17:41:39

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: pn, 25 marca 2019 13:49:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 13:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
zasada pisze:
Przy okazji zastanawiam się jak nazywała się pozycja napisana po Fukushimie, czytana kiedyś w Trójce..

Może Ganbare! Warsztaty umierania Katarzyny Boni? Bardzo dobra, choć były jakieś kontrowersje z brakiem przypisów.

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: pn, 25 marca 2019 18:09:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
manool pisze:
Ganbare! Warsztaty umierania Katarzyny Boni

O to, to! Bardzo dziękuję!
Edit: Już czytam, bez żalu zostawiając jak dotychczas słaby Mazel Tow na później.
Edit 2: to Ganbere przepyszne, w poniedziałek zacząłem, dzisiaj w pociągu do Łodzi przeczytałem większość, przed chwilą skończyłem. Jak ja lubię czytać dobre książki! Teraz wracam do historii piwowarstwa: Mitch Steele - IPA.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: czw, 28 marca 2019 10:07:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
Nowy Tochman świetny!
Pierwsze poważne spotkanie z jego piórem i od razu strzał w sedno.
Historie zmiażdżonych historią w kilku pokoleniach. Tą dużą i tą małą.
Psychiatria jako próba znalezienia klucza do tej opowieści.
Na szybko jestem poruszony i myślę o znajomym backpacerze oraz znajomym małżeństwie, niemal mieszkającym tam obecnie.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: czw, 04 kwietnia 2019 10:34:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 13:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
Zapowiedź.
Obrazek

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: czw, 04 kwietnia 2019 12:18:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
O, to dlatego nie mogłem znaleźć w księgarni!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: pt, 05 kwietnia 2019 07:51:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
manool pisze:
Zapowiedź.
Super! Będę wypatrywał.

Skończyłem Dreamland. Bardzo mocne i aktualne jak się okazuje. Pozycja w swojej przekrojowości podobna do wspominanego wcześniej Wolność i spluwa. Teraz z jednej strony Poniedziałkowe dzieci Patti Smith, z drugiej: Everybody Loves Our Town: A History of Grunge- Mark Yarm.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: sob, 06 kwietnia 2019 18:33:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
manool pisze:
Zapowiedź.


Doskonale. Trochę już wiem o tej książce i tym bardziej jestem ciekaw! :!:

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: sob, 13 kwietnia 2019 13:33:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
A tu wywiad z Natalią:

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,1521 ... ienia.html

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: wt, 07 maja 2019 08:20:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 12 listopada 2004 13:02:17
Posty: 5355
Skąd: Skąd:
manool pisze:
Zapowiedź.


Książka taka, że tylko pogratulować. Już podczas czytania Matki męczennika widziałam, że Natalia każdy fakt i każdy szczegół skrupulatnie sprawdza, że dopóki nie ma jakiejś ostatecznej bariery, nie zatrzymuje się na "podobno". Tutaj to tylko potwierdziła, a sprawdzania było więcej i z pewnością trudniejsze, choćby ze względu na język (a nawet języki). Do tego pisze bardzo przejrzyście, a i nad emocjami naprawdę panuje, choć w tej sytuacji mogłaby nie panować. Naprawdę bardzo, bardzo dobra książka. Wydawało mi się, że trochę już wiem o obozach. Okazało się, że jeszcze dużo nie wiem.

_________________
Bez zbroi wychodzić się boję.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: sob, 22 czerwca 2019 07:05:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Kończę czytać "Pokój z widokiem. Lato 1939" Marcina Wilka. Bardzo poruszające.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: ndz, 23 czerwca 2019 13:59:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
Po Spluwie i Dreamlandzie w opowieściach z serii amerykańskiej przyszedł czas na monografie miast:
Detroit i Nowy Orlean, oraz (nowe i względnie nowe) amerykańskie ruchy religijne: Mormoni, chrześcijanie ze znakami, buddyści, scjentolodzy.

Detroit czytane podczas którejś z wizyt w Łodzi, dał podstawę do kilku myśli porównawczych. Inna skala, inne mechanizmy, równie smutne wnioski. Autor wydał ostatnio nową rzecz i odbył tour de press po mediach - z wywiadami gazetowymi miałem okazję się zapoznać i nie zrobiły na mnie wrażenia tak dobrego jak książka, niemniej polecam. Sporo mądrych rzeczy pisze/ mówi.

Nowy Orlean. Bardzo dobrze napisana rzecz przeplatająca kilkanaście biografii z miastem w tle. Kultura, podziały rasowe, proste życie, po gmatwane życie, korupcja, natura szydząca z ludzkiej głupoty ale i mobilizująca człowieka do walki. Świetna sprawa.

Z pozycji "religijnych" wyłania się jakiś niesamowity obraz absurdów, zbieżnych ze sobą mechanizmów manipulowania drugim, wciągania państwa w zwarcie. Czy jest jakaś pozycja o historii Kościoła Katolickiego w USA? Z chęcią bym przeczytał, bo po tych czterech wydaje mi się niezwykle interesujące jak Matka w tym samym czasie, w tych samych okolicznościach funkcjonowała. Z innej beczki w wywiadzie o historii nowojorskich zakładów reedukacyjnych / szpitala psychiatrycznego / więzienia znalazłem zdanie, że gorzej od kobiet chorych psychicznych mieli irlandczycy. Bo byli katolikami, a katolicyzm dla amerykanów wówczas był najgorszym, najbardziej obrzydliwym co mogli sobie wyobrazić.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: pt, 28 czerwca 2019 21:21:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 14:36:56
Posty: 7692
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
Teraz czytam Wściekłą pogodę. Friedericke Otto, młoda (no, jak ode mnie młodsza, to jak mam mówić?) geofizyczka opisuje, jak powstawał jej zespół, który uznał, że czas odejść od tradycyjnej postawy klimatologów unikającej konkretnego wskazywania, jak zjawiska pogodowe wynikają ze zmiany klimatu. Pokazuje, jak dla mnie może zbyt mało szczegółowo, jak dochodzi się do wyników mówiących, że ta fala upałów w 2003, która we Francji przyspieszyła zgon 70 000 osób, była dwa razy bardziej prawdopodobna niż byłaby bez obecnej zmiany klimatu, a powódź w dorzeczu Łaby w 2013 była tak samo prawdopodobna, jak w świecie bez cywilizacji. O ile Nauka o klimacie była zgodnie z tytułem książką pełną nauki, o tyle Wściekła pogoda jest bardziej reportażem i to raczej meteorologicznym niż klimatologicznym. A trochę też społecznym.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: pn, 08 lipca 2019 09:46:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
Piotr Stankiewicz - My fajnopolacy i 21 polskich grzechów głównych.
21 grzechów znacznie bardziej mi siadła i jest dopełnieniem/ aktualuzacja innej pozycji: No dno po prostu jest Polska Adama Leszczyńskiego. Fajnopolacy mimo, że też ciekawi, wydają mi się wtórni i mniej zajmujący. Może że względu na osadzenie faktograficzne 21 i bardziej cyfrowe osadzenie fajnopolakow? No nie wiem.

Teraz: Oblicza Wielkiej Brytanii. Skąd wziął się brexit i inne historie o wyspiarzach Dariusza Rosiaka. Dość szerokie szkice o UK. Przynajmniej w pierwszej części.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: pn, 15 lipca 2019 10:45:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
Dariusz Rosiak - Oblicza Wielkiej Brytanii: Skąd wziął się brexit i inne historie o wyspiarzach.
Wybrałem idąc za nazwiskiem (słuchanym i czytanym wcześniej), ale delikatnie się zawiodłem. Książka wydała mi się jakimś zlepkiem ciekawych, całkiem szerokich ale chaotycznych i dość luźno związanych z brexitem szkiców o wyspiarzach. Ostatnie rozdziały najbardziej mnie ruszyły, głównie przez związki tematyczne z czytanym wcześniej Jądra dziwności. Dopiero pod koniec wyczytałem, że: jest poszerzonym i uzupełnionym wydaniem zbioru Oblicza Wielkiej Brytanii wydanego w 2001 roku. Nie żałuję czasu spędzonego na lekturze, ale nie zostałem porwany.

Teraz Dziwniejsza historia.
Książka Natalii leży i czeka. Przy pierwszym otworzeniu, trafiłem na zdanie, które kazało mi odłożyć ją na bok. Ale szykuje się do powrotu.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł: Re: nonfiction
PostWysłany: pn, 15 lipca 2019 19:06:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 11 lutego 2009 23:19:00
Posty: 1637
Skąd: Warmia/Poznań
zasada pisze:
Dariusz Rosiak

lubię słuchać jego "Raportu o stanie świata" w soboty w Trójce

_________________
CO ROBISZ NA NASZEJ ULICY
Co robisz na naszej ulicy, pomiędzy samochodami,
koniu?
Co słychać u twoich kuzynów, centaura i jednorożca?

Charles Reznikoff


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group