Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest pt, 29 marca 2024 12:56:40

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 696 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 47  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: pt, 24 maja 2019 07:18:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 10:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
Do odważnych świat należy.

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 02 czerwca 2019 07:38:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
Świetny koncert Lecha z zespołem był w piątek, podczas festiwalu Around the Rock na zadupiu wszechświata.
Coś napiszę gdy odpocznę 8-)


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 02 czerwca 2019 09:02:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 22 czerwca 2013 11:27:05
Posty: 4375
Skąd: z lasu
anastazja pisze:
Świetny koncert Lecha z zespołem był w piątek, podczas festiwalu Around the Rock na zadupiu wszechświata.
Coś napiszę gdy odpocznę 8-)


Nigdy nie miałem okazji być na koncercie. Fajnie masz. Zarąbiste wspomnienia :wink:

_________________
,,Tak dużo, tak mocno
Nie pytaj już
Nie pytaj
Tak dużo, tak mocno ''


Ostatnio zmieniony ndz, 02 czerwca 2019 09:24:43 przez Muzzy'84, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 02 czerwca 2019 09:13:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
anastazja pisze:
Coś napiszę gdy odpocznę


Super!

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 02 czerwca 2019 17:52:53 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
SETLISTA Z PAMIĘCI

Zero zer
Konstytucje
Ta zabawa nie jest dla dziewczynek
Śmielej
Strzeż się tych miejsc
Jezu jak się cieszę
Jest jak w niebie
Wyobraź sobie
Niewalczyk
Lola
Wieje
Niewole!!!
Ramydada
Śpij aniele mój!!!
Epidemia epilepsji
Bez kolacji
Źle nam z oczu patrzy
Rower

Przyjechała do mnie przyjaciółka. Widzimy się raz na parę lat, od lat - i gonimy uciekający czas. Ostatnie 3lata nadrobiłyśmy w jeden wieczór, przy pomocy dwóch flaszek wina i paczki czipsów.
Następnego dnia tradycyjnie o piątej zamknęłam budę, posadziłam córkę za kierownicą, przyjaciółkę z tyłu razem z dżipi - esem, a sama na wszelki wypadek zapięłam się w pasy. W tym rynsztunku pakujemy się w A1,Queens of the Highway, kierunek Ostrava. Po pół godzinie kompromitujący zjazd na Czerwionkę -Leszczyny. Córka w białej bluzeczce w kwiatuszki. Zorientowała się właśnie, że matka podstępnie pozbawiła ją możliwości napicia się piwa. Z głośnika póki co Led Zeppelin.
Dojeżdżamy na wiochę i parkujemy w cudzym ogródku. Drogą sunie procesja festiwalowa, przeważnie w czerni. Tygrysy współczesne: długie włosy, ostre szminki, a my tu takie pastelowe, całe w tej bieli i lilaróżach. Ale pomyślnie przechodzimy wstępną selekcję, otrzymując żółte paski na przeguby dłoni.
I oto piękny, zacieniony park, europejski festiwal w środku wsi. Setki ludzi świętuje błogosławiony piątek.

Cdn. .


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 02 czerwca 2019 19:11:28 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
Cd.
Na scenie rozstawia się polski Rammstein. Idziemy na piwo. Co tam piszą na banerze? Festiwal muzyki niemieckiej? Niemechanicznej na szczęście. Jest ostro. Nie nadążam, więc lekko zwalniam i odpływam wgłąb wewnętrznego kosmosu, gdzie jestem swoją własną gwiazdą - supernovą.
Widzę dziewczynę z tatuażem i widzę dziewczynę całującą dziewczynę, na razie w policzek, ale jak! Obietnica tego pocałunku zapiera mi dech w piersiach.
W tej scenerii na scenę wpada z całym szpanem zespół Nocny kochanek, gwiazda antyradia. Szaleństwo w pierwszych rzędach! Popis pierwsza klasa - okrągłe kaskady ognia, pióropusze dymu, anzugi nabijane cekinami. Lecą z mocą texty które trzeba puścić mimo uszu. W momencie kryzysowym oddalamy się do tojtoja, gdzie można porozmawiać na różne tematy. Zaraz potem pod parasole chmielowe.
O przyjaciółko moja, żegnana na zawsze w mroźny poranek 1989, gdy odjeżdżałaś na zawsze zielonym fiatem 126 p.,nabitym do nieprzytomności, z nartami na dachu. Zrozpaczona ofiaro swych rodziców, co dogrzebali się niemieckich korzeni w czwartym pokoleniu wstecz.. Po imprezie pożegnalnej poszłam Cię pogrzebać bez budzika, a potem słuchałam starych winyli co zostawiłaś mi w schedzie. Moja droga przyjaciółko od Velvet Underground...
Znów płaczemy sobie w dekoldy... idziemy na pizzę z rukolą... mijamy stragany z watą cukrową we wszystkich kolorach... Nic nie wróci, a trzeba żyć, kochana moja...
Ale tu show się kończy i publiczność tłumnie opuszcza park. Następuje cudowne przetasowanie. Dobry moment, by stepując w podskokach ustawić się pod sceną jak należy.
Ostatnia godzina maja. W bezdennym smutku miesiąc zamyka się i miesiąc otwiera się, i wychodzi Lech Janerka.
Bez efektów wizualnych, bez z cekinów, z gitarą basową, i jego piękna smutna żona uczepiona wiolonczeli, oraz panowie od perkusji i gitary solowej.

Zdaje się że ciut popierdolono generacje, ale utracone ogniwo pojawia się pod sceną na pstryk, my również.

Jest dobrze. Ktoś ciągle pamięta Klausa Mitffocha.
Historie podwodne nadal falują pod powierzchnią ciemnej wody. Występ trwa co najmniej 1,5 godziny i zagrane jest wszystko co trzeba oprócz Paragwaju.

(odśpiewuję go potem w aucie, wywalona na tylne siedzenie i strofowana przez własną córkę).

Janerka bez popisów. Odbiór też bez popisów. Bardzo dobry, od niechcenia. Na bis leci Rower.

Położę się dziś w koniczynach i stokrotkach.
To,czego zabrakło nam w czasie, postaram się prześnić
Przebiję się przez czwarty wymiar.
Pomyślę trochę, co rzadko mi się zdarza.
Przypomnę sobie to co było zbyt głupie żeby pamiętać.
Zwolnię się z pracy i wyjadę na Wschód, żeby chociaż poczuć to co przepada w obiegu.

Niewole gnębią nas i psują nam sny
Niewole robią z nas ponurych i złych, a czasu
coraz
mniej


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 02 czerwca 2019 22:52:18 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
sob, 17 lutego 2007 09:03:24
Posty: 17986
..fajnie.Też myślałem wcześniej żeby pojechać tylko na Lecha.Ale miałem problem zdrowotny dosyć poważny P.S.Ten Nocny Kochanek to staje się jakaś gwiazda.Podobno są zabawni na scenie..Zabawni to byli Wańka Wstańka & The Ludojades..reszta się nie liczy.

_________________
..Ty się tym zajmij..


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 03 czerwca 2019 00:09:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 11 listopada 2004 16:00:25
Posty: 22846
Nocny Kochanek gwiazdą to już się stał ze dwa, trzy lata temu.

_________________
Mężczyzna pracujący tam powiedział:

- Z pańskim forum jest wszystko w porządku.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 03 czerwca 2019 06:10:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 10:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
Świetna rela Anastazja :brawa: :D



ps. jestem pewien - nigdy nie słyszałem żadnej piosenki Nocnego Kochanka :!:

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 05 czerwca 2019 08:59:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Co za relocenzja, Anastazjo! :brawa:
Marzy mi się, żebyście kiedyś pojechali na kilka koncertów z Pietruszką i napisali każdy swoją opowieść, a potem wydać to w jednej książce. To byłoby coś.


anastazja pisze:
Córka w białej bluzeczce w kwiatuszki. Zorientowała się właśnie, że matka podstępnie pozbawiła ją możliwości napicia się piwa


:mrgreen:

anastazja pisze:
Śpij aniele mój!


Ale jak to zagrali? Jak na płycie? :D

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 05 czerwca 2019 09:15:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 10 stycznia 2005 11:49:49
Posty: 24304
Skąd: Kamienna Góra/Poznań
Pewnie tak jak zawsze, łączone z "Bez kolacji".
Byłem na plus minus dziesięciu koncertach Lecha (choć ostatni raz dość dawno) i niespecjalnie się one od siebie różniły, poczynając od setlisty.

_________________
In an interstellar burst
I am back to save the Universe.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 05 czerwca 2019 12:51:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21339
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
wokr pisze:
jestem pewien - nigdy nie słyszałem żadnej piosenki Nocnego Kochanka


Ja jestem na bieżąco z całą dyskografią, a ostatnio nawet na koncert się wybrałem. Ich słuchanie to dla mnie typowa "guilty pleasure" - wiem, ze głupie i wiem, że obliczone na zapewnienie taniej rozrywki na imprezach dożynkowych, ale co tam. :D
Muzycznie to taka hejwi metalowa wersja braci Figot Fagot (30 lat temu pewnie porównywałbym ich do Big Cyca) - równie "wysublimowane" poczucie humoru, tylko z podkładem riffów zerżniętych od Ajron Meiden tudzież Dżudas Prist i zaśpiewanych wyjącym wokalem. Z tego co widziałem na koncercie, mają z robienia tego pastiszu niezłą uciechę. I

Ale najbardziej w nich bawi mnie, ból dupy jaka ich twórczość wywołuje u poważnych true-metalowców (np. z periodyku Noise), którzy wyzywają ich od "komerchy" i odmawiają prawa przynależności do "sceny metalowej". Chłopakom z tego powodu chyba łzy po plecach ze smutku lecą.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 05 czerwca 2019 13:44:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 10 kwietnia 2011 17:14:16
Posty: 6963
Pet pisze:
wiem, ze głupie i wiem, że obliczone na zapewnienie taniej rozrywki na imprezach dożynkowych, ale co tam. :D.

tak jest! osobiście poczułam się szczerze dorżnięta, ale cotam :) jakto na ymprezie!
arasek pisze:
Marzy mi się, żebyście kiedyś pojechali na kilka koncertów z Pietruszką i napisali każdy swoją opowieść, a potem wydać to w jednej książce. To byłoby coś.

Hahaha :) moderator potrzebny od zaraz :D

anastazja pisze:
Śpij aniele mój!


Ale jak to zagrali? Jak na płycie? :D

Chyba tak :) śpiewałam bardzo głośno, więc do końca to I dont no.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 06 czerwca 2019 08:03:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 19 grudnia 2007 10:18:44
Posty: 2025
Skąd: Los Hervideros
Pet pisze:
odmawiają prawa przynależności do "sceny metalowej"

I mają rację bo to zdrajcy metalu :evil:

a szczerze, to nie moja bajka i właściwie nie ma znaczenia, czy śpiewają o diabłach, potworach, sile oręża czy goleniu pach, bo muzyka jest koszmarna. Ale ja nigdy nie kumałem tego, że Iron Maiden przyjeżdża do Polski co roku i zawsze ma pełną salę.

ps. chociaż tak teraz leci na Spotify i kurcze, jest w tym coś fascynującego :lol:

ps2. ciekawy jestem, tacy true fani Iron Maiden ich akceptują, czy nienawidzą, za robienie sobie jaj z Bruce'a i spółki?

_________________
muzyka gra, a dzień ucieka
last.fm/wokr


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 06 czerwca 2019 22:16:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
phpBB [video]

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 696 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 47  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group