Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 20:19:28

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 16 grudnia 2009 09:03:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 14:36:56
Posty: 7692
Skąd: 52,2045 N, 20,9694 E
A może Armia z wokalem żeńskim?
lotan pisze:
Może tymczasem jakiś wspólny projekcik? :) Armia & Karolina Cicha EP.

_________________
Była tu wczoraj premier Suchocka,
chyba przypadkiem przed wyborami


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 16 grudnia 2009 10:36:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 29 lutego 2008 19:49:42
Posty: 3135
Skąd: się biorą muszki owocówki
jestem za! takim eksperymentem

_________________
W jednej ręce granat,
w drugiej nóż... i już!


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: śr, 16 grudnia 2009 23:33:22 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pn, 30 listopada 2009 00:12:30
Posty: 20
EDIT: nie ten wątek


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: sob, 26 grudnia 2009 23:46:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 08 lutego 2009 22:46:03
Posty: 199
Skąd: Inowrocław
:shock:
bo byłem przekonany, że to jednorazowy wyskok
a to co pisze elrond to zaskakujące bardzo - pozytywnie oczywiście...
patrząc na poprzedni rok, to i Robowi i Tomowi takiego samego udanego 2010 życzyć
nic więcej 8)
druga młodość - gratulacje

_________________
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie


Na górę
 Wyświetl profil
 Tytuł:
PostWysłany: ndz, 27 grudnia 2009 10:19:58 

Rejestracja:
czw, 24 grudnia 2009 14:13:19
Posty: 115
Skąd: Sherwood
Ave!Armia i ludzie z nią związani,to w tej chwili dla mnie prąd artystyczno-wolnościowy w ramach sztuki.Tak,jak ogłasza Tom wszem i wobec to grupa indywidualności o niesamowitych możliwościach twórczych.Największą dla mnie ich siłą jest przyjażń,a nawet jak wspomina zacny Elrond braterstwo..To największa wartość w procesie tworzenia i późniejszego dzielenia się swym dziełem..,a tak wielu w tych czasach kieruje się czymś innym..Armia to coś więcej dla mnie niż tylko zespół,czy kolektyw-to zjawisko.. :mrgreen:

_________________
Nic nie będzie zapomniane,nic nigdy nie będzie zapomniane...


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 28 kwietnia 2020 20:25:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
A dziś? Jak to dziś wygląda?

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 28 kwietnia 2020 21:02:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Nie wiem jak dziś.
Ale:

Pet pisze:
raczej o coś takiego: album - osiem kawałków; jeden instrumentalny; w pięciu śpiewa elrond (w tym np. cztery teksty swoje jeden Gera), zaś w dwóch Gero (a elrond robi chórki, albo i nie )

Gero pisze:
Gero chórki jak najbardziej, ale od lead vocals zdecydowanie jest Tom


jednak to Pet miał rację, a nie Gero, bo kilka lat po tej wymianie wyszła płyta Podróż na wschód, a tam od lead vocals Gero był nawet kilka razy :-) (instrumental też jest, a nawet nie jeden!)

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 20 maja 2020 11:27:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
No tak...

Nurtuje mnie czy w obecnym składzie osobowym Armia chce nagrać jeszcze jakąś płytę? I czy jest w stanie to zrobić?

Gdyby tak się nie stało to - z perspektywy czasu - utwór "Tam gdzie kończy się kraj" zyskuje na ciężarze.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 20 maja 2020 18:44:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 19 listopada 2004 15:47:56
Posty: 11811
Ale dlaczego mieliby nie nagrać? Są jakieś przesłanki do tego? Płyta solowa się tworzy, to może i coś armijnego się pojawi... chyba, że masz jakieś tajne przesłanki z Rivendell, że to ten kraj kończy się tu...

_________________
Więc dokąd, dokąd ta wędrówka
Posmutniał król i zadął w róg
Przeciwnik straszy, pielgrzym idzie
A pyta zawsze Bóg


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 23 maja 2020 17:27:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Nie, nie mam... mogę podpytać, choć na te kwestie Budzy często odpowiada "włóczykijem" (tzn. wydaje tak zwane nieokreślone mruknięcie) :wink:

Z twórczością solową to jest inna sprawa. Tom ma tam wielką przestrzeń do wykorzystania. Armia to Armia, może poszerzać ramy ale z nich nie wyskoczy (a gdyby nawet to wątpię czy z pożytkiem dla siebie i dla słuchaczy). I pytanie czy jest/będzie poczucie u Budzego, że warto aby Armia nagrała coś jeszcze. Wiem że nic na siłę tu nie będzie czynione.
Może być tak, że Tom uzna twórczość solową za wystarczającą do wyrażania się.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 31 maja 2020 12:46:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 16:05:18
Posty: 3785
Panowie, optymizmu trochę! :) Na początku pandemii zadałem Tomowi kilka prostych pytań:

https://www.facebook.com/legnickiecentr ... 4157717656

Czy możemy spodziewać się jakiegoś nowego materiału powstałego w czasie kwarantanny – premierowych piosenek Armii lub solowych, a może nawet jakiejś dłuższej formy pisanej?

Obecnie pracuję nad czwartą płytą solową i mam zamiar skończyć ją jeszcze w tym roku. Natomiast z Armią zaczęliśmy już robić próby do nowej płyty – pojawiły się bardzo ciekawe pomysły, ale z wiadomych przyczyn musieliśmy te działania przerwać. Mam nadzieję kontynuować tę pracę, gdy tylko będzie wolno…


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 02 czerwca 2020 13:00:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Nastawiłem się zatem optymistycznie. :)
Dzięki za informację, cytzu.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pn, 08 czerwca 2020 17:33:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 26 maja 2006 19:29:43
Posty: 6699
Cytat:
Ale dlaczego mieliby nie nagrać? Są jakieś przesłanki do tego?


Składy Armii dzielę pi razy oko na takie kategorie:

Anti-Armia,
Armia,
Grupa Armia,
Projekt Armia,
Pseudo Armia,
Pożal się Boże Armia.

Wskazany podział w większości pokrywa się z chronologicznym (choć niezupełnie), ale dla tej odpowiedzi nie to jest ważne. Ważne są dla niej dwie ostatnie pozycje z listy: Pseudo Armią był dla mnie okres Toni i Tam gdzie kończy się kraj, a przejściem do fazy obecnej – Pożal się Boże Armii – odejście Frantza/przyjście Stanisława. Odpowiedź na pytanie „czemu mieliby nie nagrać?” i „czy są jakieś przesłanki ku temu?” byłaby na szybko taka:

Kompozytora z prawdziwego zdarzenia nie było w zespole od dawna, co moim zdaniem na Toni objawiło się w sposób krzyczący – powstała Armia sfilcowana. Mógł być wówczas takim kompozytorem – zapewne – Paweł Piotrowski, ale nie wyszło. Nie znam porzuconych koncepcji, ale słowa Frantza o nich jakoś natychmiast trafiły mi do przekonania, bo Toń mam za album, przynajmniej, wymęczony. Taki pół-produkt, gdzie cała siła idzie w próbę odpowiedzi na pytanie: „jak tu zrobić płytę Armii?” A nie nadawanie kształtu wodospadowi, albo chociaż strumykowi pomysłów kiełkujących w umysłach prawdziwie twórczych (a takim ujętym w płytę wodospadem był w nowożytnej Armii Freak). Cała sfera post produkcji Toni, to – mam to wrażenie od samego początku - seria chwytów by jakoś obronić ten materiał. Bors zrobił efektowną, rozbudowaną i pełną rozmyślnych ornamentów ramę, odciągającą wzrok (a w tym przypadku ucho) od mizernego „dzieła”. Jest tych aspektów więcej, ale przystanę by móc przejść dalej.

Nie wydaje mi się by obecnie miałoby być w tym aspekcie jakkolwiek lepiej. Bo kto niby ma być tym głównym kompozytorem? Stanisław? Budzy? Czarno to widzę. Kolejna sprawa – Tam gdzie kończy się kraj była mocno produkowaną koncertówką. Absolutnie nie wierzę w to, by obecny personel potrafił bez kłopotu w ogóle NAGRAĆ płytę, bo Stanisław jest gitarzystą gorszym od Frantza. Jasne: granie do metronomu, kilkanaście podejść, kwantyzowanie, dodatkowe ścieżki, wynajem lepszych instrumentów i wzmacniaczy – spoko. Na Drodze też skład był nieograny, ale gdzie Rzym a gdzie Krym. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że jeśli żadna poważna zmiana w składzie nie nadejdzie, to płyta urodzi się w jeszcze większych niż Toń bólach i żadne zabiegi maskujące jej nie pomogą, a poziom jej sfilcowania może nas - in minus - zaskoczyć.

Jeszcze jedno – ile ta konstelacja ludzi grała ze sobą? Mówimy tu w ogóle o jakimś „zgraniu” poza – dla części odbiorców – graniem w miarę znośnie? Ostatecznie moja odpowiedź na pytanie "dlaczego mieli by nie nagrać?" brzmi: bo przesłanki są takie, że robić tego nie powinni, a jeśli to zrobią to dolna granica "jakości" tego co pod szyldem Armia zostało w ręce słuchaczy oddane zostanie przesunięta.

Choć może zdarzyć się cud, co daj Boże.

_________________
http://freemusicstop.com


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 09 czerwca 2020 09:31:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 24 grudnia 2004 14:34:22
Posty: 17234
Skąd: Poznań
Nie zgodzę się w kwestii zasadniczej - kompozytorstwa i kompozytora.
OK, to może mieć znaczenie w przypadku takiego np: Maanamu gdzie lepszy lub gorszy dzień Marka Jackowskiego decydował o trzecim lub dwudziestym ósmym miejscu na liście przebojów. Ale sorry - w przypadku Antiarmii był w zespole kompozytor? O jakich kompozycjach w ogóle mówimy? Na "Nigdzie teraz tutaj" jest po prostu pomysł (na cztery akordy, pomijając końcówkę) a utwór uważam do dziś za genialny.
Może inaczej - Twoje uwagi mają pewien ciężar, ale dla mnie kwestia "kompozytora" w przypadku zespołu Armia nie jest pierwszoplanowa, a przynajmniej często nie bywa. Wolisz zapewne "Green" niż "Proces" a przecież w pierwszym przypadku praca kompozytora to bułka z masłem, w drugim - misterna i zapewne mozolna robota.
Nie chcę zupełnie ignorować tej sprawy, bo jestem właśnie wyjątkowo wyczulony na sprawy kompozycji w szeroko rozumianym rocku (nota bene - na "Toni" nie wygląda to źle ale to na inny wątek). Z drugiej strony nie chcę tu występować w roli dziadka z Muppetów, który będzie analizowałć wartość kompozycji w "Hejszarawiara".


Natomiast inna kwestia którą poruszyłeś:
MAQ pisze:
ile ta konstelacja ludzi grała ze sobą? Mówimy tu w ogóle o jakimś „zgraniu” poza – dla części odbiorców – graniem w miarę znośnie?

istotnie wydaje mi się kluczowa. Armia jest w wieku emeryckim. Można bez większego problemu nagrywać "koncerty domowe" i wystąpić raz na jakiś czas z prostym setem na Dniach Morza. Ale faktycznie nowa płyta wymaga znacznie mniej bezpiecznego w założeniu a zarazem finalnie dobrze postawionego kroku naprzód. I pytanie brzmi: czy po pierwszych próbach zrobienia tego kroku sam Tom nie stwierdzi, że to jednak nie idzie i nie ma sensu.

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: wt, 09 czerwca 2020 11:11:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 14:59:39
Posty: 28006
Obrazek

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group