Ultima Thule

Forum fanów Armii i 2TM2,3
Dzisiaj jest czw, 28 marca 2024 12:13:41

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 429 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 29  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: czw, 21 maja 2020 20:51:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 20:54:20
Posty: 6846
arasek pisze:
Jeszcze trochę i chyba temat zamykame?


Tyler Durden pisze:
Obawiam się, że niestety jeszcze długo nie :-/


Cambridge University moves all lectures online until summer 2021

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 21 maja 2020 21:34:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Aż mi się zimno zrobiło na myśl. Do wakacji mogę znieść. Jeżeli od września by miało to dalej tak wyglądać, to mam nadzieję, że nasze społeczeństwo przypomni sobie szczytne tradycje i zacznie organizować jakieś tajne komplety, na których będzie można zachowywać się jak normalny ludź.

Serdelek pisze:
watek o dobrych chwilach i wpis Crazy'ego o odwiedzinach u corki w pracy

Och dziękuję! Ale to było dawno.

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 21 maja 2020 22:08:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
monika pisze:
Cambridge University moves all lectures online until summer 2021


Wiem to, niestety, ze względów "domowych"... Jest to jakiś dramat zupełny.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 22 maja 2020 08:43:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Monika pewnie powie, że to świetnie i nauczania on-line to przyszłość :twisted: Ona się tu ostatnio radykalizuje w tematach, w których ja się radykalizuję w drugą stronę!
(w ramach pierwotnych planów na działalność kwarantannową miałem się z nią pokłócić w wątku o smartfonach, ale czasu nie stykło ;-)).

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: pt, 22 maja 2020 09:01:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 20:54:20
Posty: 6846
Eee... niekoniecznie, wolałabym normalnie prowadzić zajęcia ze względu na wajby, zresztą o tym już pisałam gdzieś (nie brak mi za to mnóstwa kontaktów powierzchownych). Smartfony są oczywiście absolutnie cudowne za to :bukiet:, natomiast co to za inne tematy, ciekawam?

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 23 maja 2020 16:56:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
O, ostatnio na przykład (na poprzedniej stronie) wypowiedziałaś się w nurcie prokonsumpcjonistycznym a antyjaskiniowym!
Oczywiście wiem, że nie bardzo. Twoje wypowiedź była bardzo fajna tak naprawdę i pokazywała też, jacy to z nas są zażarci konsumpcjoniści, co to raz na rok pójdą w końcu do tej restauracji, bo poza tym nie mają na to czasu, bo się zajmują sprawami życiowymi. Tym niemniej kierunek, w którym skręciłaś od pierwotnej myśli, że koronawirus obnażył zbędność wielu naszych przyzwyczajeń, był niepokojący i błędny, co nie omieszkałem zauważyć :faja:

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 23 maja 2020 17:03:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
czw, 03 lutego 2005 20:54:20
Posty: 6846
ach to, nie wpadłabym na to, że może być kontrowersyjne (no dobra, może bym wpadła, ale jest to niesłuszne podejście. HA), bo to zupełnie jasna sprawa, że kultura > jaskinia :twisted:

_________________
Kto powołał na dyrektora Trójki człowieka, który nie rozumie pytania 'kto'?


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 23 maja 2020 19:11:09 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Zupełnie jasną sprawą jest to, że złoty wiek ludzkości miał miejsce w okresie zbieracko-łowieckim. Odkąd zaczęli się osiedlać, zaczęło się kapcanienie i generalnie równia pochyła :twisted:

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: sob, 23 maja 2020 19:54:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
ndz, 26 marca 2006 08:01:48
Posty: 19429
Skąd: z prowincji
Crazy pisze:
złoty wiek ludzkości miał miejsce w okresie zbieracko-łowieckim
ja zbieram płyty, czasami nawet na niektóre poluję

to się liczy?

_________________
Obrazek
"Niewole robią z nas ponurych i złych"
"Nie ma przypadków, są tylko znaki"


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: ndz, 24 maja 2020 07:53:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 21:37:55
Posty: 25363
Ewidentnie! :D

_________________
ćrąży we mnie zła krew


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: śr, 27 maja 2020 22:27:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 02 sierpnia 2011 12:48:04
Posty: 1936
Skąd: Warszawa
Out OF Focus pisze:
Też nieaktualne :). 43,1 km. i nowy rekord życiowy w maratonie poprawiony o 1 min. 45 s.


Znów nieaktualne :). 44,1 km. i życiówka w maratonie 6:40:19. Zbyt późno zorientowałem się, że mam szansę złamać barierę 6:40, ostanie metry przebiegłem sprintem albo czymś, co miało udawać sprint (bo przejściu 42 km. byłem już nieco zmęczony), ale za późno się zerwałem i zabrakło kilkunastu sekund :oops:.

_________________
Mam w sobie dzikość żółtej pantery...


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 28 maja 2020 11:18:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 28 stycznia 2005 14:46:47
Posty: 21338
Skąd: Autonomiczne Księstwo Służew Nad Dolinką
Crazy pisze:
Monika pewnie powie, że to świetnie i nauczania on-line to przyszłość :twisted: Ona się tu ostatnio radykalizuje w tematach, w których ja się radykalizuję w drugą stronę!


Ja też się ostatnio radykalizuję w kontekście nauczania on-line i poziomu nauczania w ogóle. Ale z innej perspektywy niż Wy - z perspektywy rodzica, którego dzieci uczęszczają do szkoły, w której nauczanie on-line polega na tym, że nauczyciele dzień w dzień ograniczają się do przesyłania dzieciakom poleceń typu "Przeczytajcie materiał ze stron 75-78, zróbcie ćwiczenia 1,2,3 ze str. 45. Znajdźcie w internecie jakiś film na ten temat i obejrzyjcie go. Jest ich dużo." Dokładnie w ten, albo bardzo zbliżony deseń "nauczana" jest geografia, historia, matematyka, polski etc...
Nie. Nie przesadzam. Dosłownie tak. Mogę załączyć screeny.
Np. teraz klasa Antka "zaczęła" z matematyki nowy dział - geometrię figur płaskich. Kompletne podstawy, których jeśli dobrze się nie załapie, to później ma się pod górkę z innymi działami i przedmiotami - obliczanie pól, sumy kątów, zależności itp. I w tym wypadku model działania jest jak wyżej - przeczytaj tekst i zrób ćwiczenia. Na plus pani z matematyki należy oddać, że ona, w przeciwieństwie do innych nauczycieli ze szkoły, przynajmniej sama opracowuje materiały, które uczniowie mają czytać. Ale umówmy się, czytając regułki z kartki nie da się opanować pewnych abstrakcyjnych pojęć i zasad podstawowych.

Do tego pan od historii, który uważa, że stosowanie kropek i przecinków w korespondencji to zabobon, który należy zwalczać, pani od polskiego, której nauczanie polega na tym, że przesyła przekopiowane fragmenty tekstu z podręcznika z poleceniem, żeby przepisać je do zeszytu i pani od edukacji wczesnoszkolnej, która z okazji Dnia Matki, składa "wszystkim mamą" najlepsze życzenia.

Na dokładkę pani wychowawczyni klasy Antka... Z łapanki. Jeszcze dwa lata temu była tzw. "pomocą basenową" i to była jej jedyna rola. Obecnie wszystkie prośby kierowane do niej w sprawie nauczania jej klasy, kwituje tym, żeby zwracać się bezpośrednio do nauczycieli od konkretnych przedmiotów. W dodatku nie wyraża żadnego zainteresowania, żeby przynajmniej sporadycznie połączyć się z dzieciakami ze swojej klasy przez jakiegoś Teamsa, czy innego Zooma i przynajmniej pogadać z nimi przez kwadrans, żeby się dowiedzieć jak się mają. O tym, ze pani wychowawczyni jest wielką przyjaciółką i obrończynią zwierząt wspominałem? No to wspomnę, bo warto. Na swoim profilu na FB , który ma udostępniony publicznie (a jakże, w końcu ustawienia prywatności to trudna rzecz) wrzuca np. zdjęcie szkieletu dinozaura z muzeum geologicznego z dopiskiem, że miała łzy w oczach "kiedy zobaczyła to biedne zwierze", albo filmiki ze zdechłymi delfinami i komentarzem, ze "ma nadzieję, że ta obecna zaraza wybije w końcu cały rodzaj ludzki, żeby zwierzęta mogły w końcu żyć szczęśliwie i spokojnie". Kiedy akurat nie opłakuje losu zwierząt, to wyznaje co chwila miłość Leonardowi DiCaprio. Tak. Nie żartuję.

Do tego dyskusja z wychowawczynią Franka, która po uwadze, że zaproponowany przez nią sposób nauczania dzieci z klasy 3 jest f chooy absorbujący dla rodziców i wymaga ich ciągłej kontroli, odpisuje, że "dzieci wszystko powinny robić same i tylko przesyłać do niej lekcje do sprawdzenia, przez co udział rodzica jest kompletnie zbędny". Wyjaśniam: Dzieci w wieku 9 lat powinny same narzucić sobie rygor codziennej nauki, same sprawdzać w librusie co zostało im zadane, same przygotowywać sobie materiały i co najważniejsze same zarobić sobie na komputer stacjonarny, bo elektroniczny podręcznik, z którego mają korzystać nie jest obsługiwany na urządzeniach mobilnych typu tablet/telefon. Dodajmy, ze po pierwszym tygodniu pani orzekła, że w zasadzie wysyłanie do niej prac codziennych do sprawdzenia nie jest konieczne i tym samym zredukowała swoją rolę do wysyłania codziennie porcji poleceń do wykonania. Co nasunęło mi konstatację, że w zasadzie nauczyciel w szkole jest kompletnie zbędny w takim układzie, bo skoro i tak muszę sam zaganiać młodego do nauki, to wystarczy mi w tym celu podręcznik z poleceniami do wykonania dla niego na każdy dzień roku.

Efekt jest taki, że podjęliśmy decyzję, że chłopaki uczęszczają do obecnej budy tylko do końca roku, a w wakacje przenosimy ich do innej. Zrobiliśmy risercz po okolicy i okazuje się, ze tylko "nasza" szkoła leci po takiej linii najmniejszego opru. Inne publiczne budy na dzielni lepiej, czy gorzej starają się jakoś prowadzić zajęcia na żywo z uczniami i są w stanie to ogarnąć. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z prawdziwości przysłowia, "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma", ale uznaliśmy, że gorzej raczej być nie może i nawet jeśli będzie tak samo, to przynajmniej bliżej do domu.

Dlatego teraz prowadzę pasjonującą korespondencję z panem dyrektorem, który wpadł na pomysł, ze wszyscy uczniowie będą mieli przepisane punkty z zachowania z zeszłego semestru. Warto dodać, że w szkole jest wprowadzony taki system ocen z zachowania, że np. w klasie antka nie było ANI JEDNEGO ucznia, który miałby zachowanie wzorowe i sami nauczyciele na wywiadówkach szeptem wspominali, że zaproponowana przez dyrekcję/radę pedagogiczną punktacja "jest nieco surowa" i "nie bardzo się sprawdza jako środek dyscyplinująco/wychowawczy".

Chyba mi się trochę ulało. Wybaczcie. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że jeszcze nigdy nie byłem tak wkurwiony na żadną placówkę edukacyjną, nawet wtedy gdym sam był mielony przez jej tryby.

Wpis tylko pozornie może odbiegać od tematu, ale prawda jest taka, ze dopiero ta pandemia i lockdown uświadomiły mi po jakim minimalu jedzie grono pedagogiczne nauczające moja dziatwę, a tłumaczenia pani wicedyrektor po dwóch miesiącach trwania nauki zdalnej, że "placówka nie dysponuje odpowiednią platformą do nauczania on-line i dlatego żadnych lekcji na żywo nie ma i nie będzie" wykazały mi dobitnie, że nawet nie mam co liczyć na jakieś minimum ogranięcia w tym zakresie. Jeśli w dodatku stan taki ma powrócić we wrześniu, to ja dziękuję i wysiadam. A raczej chłopaki wysiadają.

_________________
Sometimes good guys don't wear white


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 28 maja 2020 12:31:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
pt, 13 stycznia 2012 16:29:27
Posty: 7663
Skąd: Hôtel Lambert / Rafał Gan Ganowicz Appreciation Society
Masakra. Wiem, że to co opisujesz to może nie standard, ale jednak dość powszechna praktyka, ale Bogu dzięki mam tak skrajnie różne doświadczenia w "swoich" szkołach, że tym bardziej widzę po prostu niesłychaną przepaść i jestem głęboko wdzięczny za to w jakich szkołach i z jakimi nauczycielami mają lekcje moi synowie.

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.


My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 28 maja 2020 12:37:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
śr, 10 listopada 2004 18:55:19
Posty: 3093
Skąd: Poznań
Tyler Durden pisze:
jestem głęboko wdzięczny za to w jakich szkołach i z jakimi nauczycielami mają lekcje moi synowie

Tak offtopowo. Znacie? Przeczytajcie!
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik- ... ciela.html

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.


Na górę
 Wyświetl profil
PostWysłany: czw, 28 maja 2020 13:50:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja:
wt, 09 listopada 2004 15:53:29
Posty: 14860
Skąd: wieś
Pet, masakra. Czy mogę pokazać to kolegom w razie czego? Chcemy zmasakrować system edukacji w Polsce naszym raportem na jej temat.

_________________
Youtube


Na górę
 Wyświetl profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 429 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 29  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group