Bo te Koty jakieś takie są... ciężkie, powiedziałbym. Są w zasadzie bardzo podobne do Krów, nawet za bardzo, na zasadzie autoplagiatu je odczuwam, ale mają o wiele mniej wdzięku, i wizualnie, i muzycznie. Natomiast Szympanse to całkiem inna bajka, zarówno estetyka widełoklipu jest inna, jak i muzycznie mamy tu elementy, których w tamtych dwóch nie było.
Słowem - posłuchałem, obejrzałem, bardzo interesujące. Nigdy wcześniej o Cyriaku nie słyszałem. Widzę, że to nietuzinkowa osobowość, osobnik wielu talentów, a że na pewno tubą dla niego musi być youtub i w dodatku nazywa się krótko na 'C', to od razu pomyślałem o Ceziku

Cezik może bardziej trafia w moją chromatykę emocjonalną, bo mnie nigdy zanadto nie pociągały takie rzeczy, jak:
Cytat:
Pociągający mechanicyzm, precyzyjnie dobrane dysonanse i niesamowity Porządek w Chaosie.
ale rozumiem to i myślę podobnie, że błędem byłoby traktować tu muzykę jako zaledwie funkcyjny dodatek do obrazków - ona się całkiem broni sama w sobie.
arasek pisze:
Ciąg dalszy nastąpi...
Jak nastąpi, to będę przyswajał
