Ultima Thule

Koledzy zapraszają mnie jutro na piwo przed ekranem, w jakimś komunikatorze.
Niby straszne, jak picie do lustra trochę. Bączek swojskiego koźlaczka czeka.
BTW ostatnio zauważyłem serwisy sprzedające piwo online. Myślałem, ze to nielegalne!

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

Faktycznie, podobno nielegalne.. Ale - rozmawiałem w sierpniu z gośćmi ze Sklepuzpiwem i mówili, że jest jakiś haczyk, by to obejść.. Oni chyba nie obeszli, ale ponad połowa butelek w mojej piwnicy (czyli ok. 60) to właśnie zakupy online, w Polsce.. No ciekawe, jak z tym na serio jest..

_________________
...sailin`on...

Przy czytaniu regulaminów dwóch sklepów, znalazłem zapis, że sprzedaż następuje w momencie przekazania "pełnomocnikowi", którym jest kurier. W jednym wypadku były jakieś wzmianki o "imprezach zamkniętych". Jakieś dziwactwa. Mam na oku jakieś dziwniejsze/ rzadsze piwa ale jeszcze tego Rubikonu nie przekroczyłem.

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

Zagraniczne browary też robią robotę - na ostatnie Boże Narodzenie zakupiłem zestaw puszek z BrewDoga, a później butelki i kielichy w promocji To Øl. Ale już na przykład kaszkiet wypuszczony z serialowym piwem „Peaky Blinders” przez londyński Thornbridge - musiałem przez tamtejszą Polonię zakupić

_________________
...sailin`on...