Ultima Thule

Oczywiście

Bo chciałam Wam pokazać, że prawdziwa Rumunia wygląda tak:

(zaniedbanym dzieciom zbierającym złom i czołgającym się po ulicy nie robiłam zdjęć - nie mam duszy reportera)
ale pomyślałam, że to może jednak nie fair... No i chyba ulicy w Rasnovie nikt by normalnie nie zgadł (i co to za radość niby ) A w Rumunii są piękne miejsca, choć tak ogólnie nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia.

Ze swoich ostatnich poszukiwań w tym wątku już wiem, że zamki tam mają super!
No i pamiętam gdzieś, z jakiejś chyba Twojej reli, jakieś urocze miasteczko, które zrobiło na mnie duże wrażenie. To chyba Rumunia była...

A teraz moja zagadka:

Nigdy nie sprawdzam takich rzeczy, więc nie wiedziałem, że trzeba chować. Nie wiem czy bym umiał .

_________________
Tygrysie, tygrysie - czemu chodzisz w dresie?

Arborerum w Rogowie?

_________________
Blaszony
Każde zwierzę koi dotyk.

to raczej coś dziwnego związanego ze stroną, na której jest zdjęcie - bo po prostu kliknęłam w fotkę, żeby powiększyć i samo wyskoczyło - nie ściągam zdjęć na kompa, żeby to sprawdzić!*
Ale prawdą jest, że staram się zawsze domyślić, czy zdjęcie jest własne, czy z netu. I tu byłam przekonana, że własne. U Ciebie i Tylora przeważnie trafiam, kiedyś u Bogusa też. U Fen raczej też. To ułatwia szukanie, niewątpliwie.

*I nie klikam w zdjęcia, jak jest napisane, żeby nie klikać Dlatego prawie nie zgaduję zagadek Puddlegluma - nie mogę ich na serio obejrzeć, dostrzec szczegółów, poastudiować koloru nieba Są dla mnie za trudne.


PS
To była też zagadka, której szukałaś. Rela nigdy nie powstała...

Nienajgorzej kombinujesz.
Ale nie, to nie Rogów i nie jest to określane mianem arboretum.
Zdjęcie nie moje.


A, całkiem możliwe, że to to.

Ogród japoński w Jarkowie

_________________
czasy mamy jakieś dziwne
głupcy wszystko ogołocą
chciałoby się kogoś kopnąć
kogoś kopnąć - ale po co

Też nie. Szukacie w złym kraju.
Chociaż idea pt 'ogród japoński' na pewno bliższa temu miejscu, niż arboretum.

Dorzucę jeszcze taką focię:

to mi nasuwa dwa skojarzenia:
- czy to (jakieś) rosarium?
- czy to ogród botaniczny w Japonii?


Inny kierunek, jaki miałam na podstawie Twoich podróży, to:
- czy to Szkocja?

Ani jedno ani drugie, po prostu ogród czegoś egzotycznego.


Szkocja nie, ale pójście tropem moich podróży - całkiem trafne.
Chociaż zdjęcia nie są moje i dokładnie w tym miejscu nie byłam, zaledwie w pobliżu.

To obstawiam Flor og Fjære na Sør-Hidle niedaleko Stavanger.

Tak jest!

Do zadania zagadki podkusiła mnie niewiara Tylera w skandynawskie palmy.
A tymczasem oni tam w środku Norwegii urządzili sobie tropikalny raj, gdzie palm i inszej ciepłolubnej roślinności pod dostatkiem.
Planowałam jeszcze powklejać tu troszę podobnych widoczków, zanim zgadniecie:



Szkoda tylko, że ta atrakcja okazała się już być nie na moją kieszeń...

Niezły szok

_________________
Ceterum censeo Platformem delendam esse

Wszystkie prawdziwe ścieżki prowadzą przez Góry.

Zawsze mieć dojrzałe jagody do jedzenia i słoneczne miejsce pod sosną, żeby usiąść.

My gender pronoun is "His Majesty / Your Majesty".

Poznałam po krzesełkach

Sądzę, że dla niektórych bardzo proste, bo rzecz znana i widywana.